Autor Wątek: "Bezsenność w Tokio"  (Przeczytany 14167 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline raseku

"Bezsenność w Tokio"
« Odpowiedź #45 dnia: Kwiecień 06, 2005, 01:10:15 pm »
no Jezu rozpracowałyśmy Cie  :badgrin:

Offline Jezus

"Bezsenność w Tokio"
« Odpowiedź #46 dnia: Kwiecień 09, 2005, 08:48:53 pm »
Ach, a tak starale sie ukrywac, ale nazywajmy rzeczy po imieniu, nie Yakuza tylko Iscoriate  :p .
e is undead. He has long hair. No, he isn't a vampire. He is Jezus

Offline Puchiko0007

"Bezsenność w Tokio"
« Odpowiedź #47 dnia: Kwiecień 12, 2005, 07:43:16 pm »
rozbudowana siatka wpływów rodzinnych ma swoich ludzi wszędzie : >

 

anything