Sony napisał:
> To akurat nie prawda, wystarczy Players HandBook, i można grać.
Co akurat nie jest prawdą? Bądź uprzejmy cytować wypowiedź, do której się odnosisz.
>Jak potrzebójesz opisu świata to musisz kupić seting. Wynika to z tego że światów do D&D jest dużo, książka opisująca wszystkie światy do 3ed D&D nie mogła by się ukazać bo liczyła by chyba z 5000 kartek.
Bynajmniej - o ile w przeciągu ostatnich dni nic się w tej kwestii nie zmieniło, to do trzecioedycyjnego D&D ukazały się tylko dwa światy: Greyhawk i Forgotten Realms. Chyba że Wizardzi wydali jeszcze jakieś o których nie wiem.
>Jak chcesz grać w swoim świecie lub znasz dobrze świat to PH wystarczy, a reszta jest dodatkiem, pewnie że Monster Manual i Master Guide się przydaje ale ja sam widzę że częściej z nich kożystam przygotowując się do prowadzenia lub pokazując mniej zorientowanym rysunki potwórów.
PH wystarczy, jeżeli jako przeciwników chcesz przeciwstawić graczom wyłącznie ludzi (i inne tego typu humanoidy), a nie potwory - to raz. Dwa, że ten podręcznik nie zawiera żadnych wskazówek dotyczących przyznawania pedeków, ani konstruowania magicznych przedmiotów - a jeżeli postać ma umiejętności, które jej to umożliwiają, to takie zasady są bardzo potrzebne.
>A polkie wydanie jest tanie więc za 160 zeta trzy ślicznie wydane książli to mała cena. I jest o zaleta, jak zaczynasz kupujesz PH i prowadzisz, jak się wyrobisz możesz wprowadzać Master Guida z dodatkowymi zasadami i magicznymi przedmiotami, potem kupujesz Monstry i pozwalasz graczom zrobić np. półsmoka.
Czy prawie dwie stówy za system to tanio, to już kwetia dyskusyjna. Co do DM's Guide, to przydaje się on dużo bardziej właśnie nie "wyrobionym", a początkującym Mistrzom Gry, jako że zawiera dużo wskazówek, które ci wyrobieni znają już na pamięć. A bestiariusz przydaje się nie tylko, gdy gracze chcą grać potworem, ale także (a może nawet przede wszystkim), gdy MG zechce jakiegoś wystawić przeciw postaciom jako przeciwnika.
Pozdrawiam,
Adam