Gildia Komiksu (www.komiks.gildia.pl) > Komiksy amerykańskie

Sin City

(1/74) > >>

Voytek:
[EDIT: Przeniesione z tematu "Nowosci" - Cujo]

Ja dzisiaj kupilem KRWAWE GODY i SIN CITY :DAMULKA WARTA GRZECHU i jestem swiezo po przeczutaniu tego pierwszego komiksu.

W sumie ciekawa historyjka , dobrze opowiedziana - duzo osob (bohaterow)wystepuje  ale  dzieki wstepowi  czlowiek sie nie gubi.Nie chce wnikac w fabule  bo by byly spoilery a tego chyba nikt nie lubi.Rysunki bardzo ladne - lekko przypominaja styl ORIGIN'a , twarda  oprawa  i niby wszystko ok ale mnie na kolana nie rzucil.tzn. jak sama nazwa mowi MISTRZOWIE KOMIKSU to zobowiazuje do czegos wyjatkowego !A tu tylko DOBRY komiks.I wiecej seksu by sie przydalo a  nie daja czlowiekowi tylko przedsmak  :(
Na str. 16  poczatkowo myslalem ze  blad w przetlumaczeniu z angielskiego na polski , dalej tez sie to zdarza ale  to chodzi ( chyba) o to ze akcja dzieje sie we Francji wiec wszyscy mowia po wrancusku ( czyt. polsku) a turysci po angielsku.

SIN CITY  jeszcze nie przeczytalem - zaraz sie za to wezme ale na DZIEn DOBRY to powiem ze przejrzalem album i juz  chyba powoli mi bokiem wychodza te rysunki Millera.Mam wrazenie  ze tym razem sie nie przylozyl jak w 2 poprzednich albumach , jak by rysowal w pospiechu .
Oj cos ostatnio trudno mnie zadowolic....
A co powiecie na okladke DAMULKI WARTEJ GRZECHU - porazka!!!W ogole nie pasuje do tego klimatu , popatrzcie na 2 poprzednie  i porownajcie z najnowsza.
Okey, koniec marudzenia!

grifter:
Voytek: mam tę przyjemność być w posiadaniu oryginalnego TPB "A Dame to Kill For" i tam okładka jest zdecydowanie lepsza od tej w naszym wydaniu, nie wiem czym to było spowodowane, że nie mogła być taka ja kw oryginale. Bo faktycznie trochę psuje pierwszy kontakt z tym zajebistym komiksem ....

mykupyku:
oto okładka oryginalna:




oto arcydzieło z Egmontu:




nic dodać nic ująć, tak się postarali :evil:

grifter:
Mykupyku: dziękuję za prezentację graficzną :) na ktorej wyrażnie widać jak kolosalny błąd popełnił Egmont, ale niech im to będzie wybaczone, tylko niech nie popełnią następnym razem takiej sraszliwej rzeczy...

Jak łatwo zauważyć oryginalna okładka oddaje w duż o lepszym stopniu klimat Sin City... Ale to i tak nie ważne bo i tak kupię ten komiks :mrgreen:

Błendny Komboj:
Czy ktoś byłby uprzejmy powiedzieć, kto przetłumaczył "Damulkę"?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej