trawa

Autor Wątek: Port Royale 2  (Przeczytany 8747 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Deytonus

Port Royale 2
« dnia: Styczeń 26, 2005, 07:03:04 pm »
Tak się składa, że mój braciak dostał tę świetną grę na urodziny > co myślicie ?
 Dla mnie jest bardzo, ale to bardzo fajna, choć w cholere trudna na początku i brakuje mi do niej trybu wieloosobowego .

Offline kartofel

Port Royale 2
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 27, 2005, 03:15:18 pm »
Grałem w tą gre u kumpla ale stwierdziłem że jest za trudna jak dla mnie!!! Wogóle nie podobają mi sie takie gry :evil:
ALCEROWICZ MUSI ODEJŚĆ !!!

Offline Deytonus

Port Royale 2
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 27, 2005, 03:18:09 pm »
A dlaczego ? Ma wszystko to, co Pirates! Sida Meiera i trochę więcej, no może z wyjątkiem nie tak bardzo dobrej grafiki . Trudna jest tylko na początku, a jak kapitan zdobędzie 4 punkt doświadczenia to może sam prowadzić szlak i się ładnie trzepie kasiorke, wierz mi .

Offline Aver

Port Royale 2
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 27, 2005, 03:44:34 pm »
Cytat: "kartofel"
Grałem w tą gre u kumpla ale stwierdziłem że jest za trudna jak dla mnie!!! Wogóle nie podobają mi sie takie gry :evil:


Ja no tacy ludzie są śmieszni - "gra jest trudna więc jest głupia". Ja lubię trudne gry ponieważ przechodzenie ich daje więcej satysfakcji niż przejście jakiejś plewiastej gry w 2 wieczory.

Pozdrawiam Aver
 good general does not lead an army to destruction just because he knows it will follow.

The Tactica Imperium

Offline kartofel

Port Royale 2
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 27, 2005, 05:48:29 pm »
Nie powiedziałem że jest głupia!!!! Powiedziałem tylko że mi sie nie podoba!!!! Ajeśli mówisz że jest trudna tylko na początku to pożycze ją od kumpla i spróbuje troche dłużej pograć :)
ALCEROWICZ MUSI ODEJŚĆ !!!

Offline bufaloxxx

Port Royale 2
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 27, 2005, 06:08:56 pm »
kartofel tak mi sie zdaje że nie grałeś w tą gre a pisesz tylko po to żeby sobie posty nabić :badgrin: a jeśli grałeś to napisz coś o niej.
zasem, kiedy jesteś smutny, nikt nie widzi twojego strapienia....
Czasem, kiedy płaczesz, nikt nie widzi twoich łez...
Czasem, kiedy jesteś szęśliwy, nikt nie widzi twojego uśmiechu...
Ale weź tylko pierdnij...

Offline kartofel

Port Royale 2
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 28, 2005, 01:00:33 pm »
Tylko troche w nią grałem i to nie od samego początku!!! Jestem sobie kapitanem i mam pare statków handlowych.Sobie pływam stateczkami po możu i musze uważać na piratów itd...
ALCEROWICZ MUSI ODEJŚĆ !!!

Offline Deytonus

Port Royale 2
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 28, 2005, 02:32:38 pm »
Ja może lepiej opisze .
 Dokładnie opisane Karaiby (identyczne w SM Pirates!), 80 miast podzielonych na trzy rodzaje, handel morski, bitwy morskie i lądowe, pojedynki po abordażu, z kapitanem straży miejskiej (bitwa lądowa), możliwość produkcji własnych towarów i posiadania własnego miasta, wojny całych narodów, jest tego mnóstwo ! Walki z piratami, wynajmowanie tychże, kapitanowie - ich doświadczenie pozwala z czasem na zautoamtyzowanie handlu !
 Gra jest bardzo, ale to bardzo złożona . Gdyby Port Royale 2 ubrano w gameplay i grafike Side Meier's Pirates! powstałaby gra nie mająca sobie równych .

Gdyby tylko nie brak multi, ani kampanii > są tylko scenariusze szkoleniowe, które, choć trudne, nie rekompensują bezcelewości trybu wolnej gry .

Offline bufaloxxx

Port Royale 2
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 29, 2005, 10:30:32 am »
Jakos ta gra mnie nie wciąga wole logiczne jak Runway, Broken Sword.
zasem, kiedy jesteś smutny, nikt nie widzi twojego strapienia....
Czasem, kiedy płaczesz, nikt nie widzi twoich łez...
Czasem, kiedy jesteś szęśliwy, nikt nie widzi twojego uśmiechu...
Ale weź tylko pierdnij...

Offline Deytonus

Port Royale 2
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 29, 2005, 12:53:24 pm »
Runaway, Broken Sword > nawet ja, laik kompeletny w tych sprawach wiem, że to są przygodówki point'click . Logiczne to mogą być Wormsy :lol:

Offline bufaloxxx

Port Royale 2
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 29, 2005, 01:27:53 pm »
:oops: bład :oops: ale wiesz w necie pisze logiczne wiec nie trzeba być dokładnym ;)
zasem, kiedy jesteś smutny, nikt nie widzi twojego strapienia....
Czasem, kiedy płaczesz, nikt nie widzi twoich łez...
Czasem, kiedy jesteś szęśliwy, nikt nie widzi twojego uśmiechu...
Ale weź tylko pierdnij...

Offline SirAlexander

Port Royale 2
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 15, 2005, 08:44:14 am »
Port Royale 2 czeka na mojej liście zakupów, ale dopiero kiedy stanieje ;-). Jedyneczkę mam i zagrywałem się w nią bardzo ostro - wg. była to jedna z lepszych gierek tego typu, choć osobiście i tak wolę "Corsairs" (czy ktoś pamięta polską nazwę tej gry, bo nie kojarzę - "Piraci Południowych Mórz" czy co?)

na dwójkę się nie rzuciłem, bo z tego co wiem nie jest ona rewolucją w stosunku do jedynki. Ulepszona grafika, trochę nowych możliwości, parę ułatwień - to za mało aby kupować od razu. Dość aby kupić później ;-)
SirAlexander
SZARA STRONA MOCY

Offline Deytonus

Port Royale 2
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 15, 2005, 09:16:01 am »
Ale on szybko się nudzi > nie masz żadnego celu, brak kampanii i MULTI !!!
 Ile można handlować ? Wystarczy mieć jednego wyszkolonego kapitana, a pieniążki same napływają ( przy 4 punktach doświadczenia można zautymatyzować handel)

Offline SirAlexander

Port Royale 2
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 15, 2005, 09:26:57 am »
kto powiedział, że nudzi? Masz za dużo kasy to inwestujesz w okręty i trzepiesz morza jak lezie. Ja wybiłem się dzięki handlowi. W pewnym momencie miałem tyle okrętów, że nie chciało mi się handlować, to po prostu zacząłem polować na piratów i kupować listy kaperskie. Parę godzin później podwoiłem flotę i zacząłem regularną wojnę z kim się tylko dało ;-)

ale i tak wolę "Corsairs"... ;-)
SirAlexander
SZARA STRONA MOCY

Offline Deytonus

Port Royale 2
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 15, 2005, 09:34:41 am »
Taaa, ale ja miałem ok 6 dużych konwojów handlowych z doświadczonymi kapitanami i jeden konwój stricte wojenny z kapitanem z najwyższym doświadczeniem bojowym, a i tak nie mogłem zdobyć żadnej pirackiej kryjówki z więcej niż 5 działami  :?  Może mi jakoś poradzisz ? Bo o ile z 3 statkami sobie jeszcze radzę, to jak komp ma 5 i więcej, a w dodatku pirackich, to klękajcie narody  :?