Autor Wątek: przegieta armia  (Przeczytany 28169 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jezo

przegieta armia
« Odpowiedź #30 dnia: Październik 22, 2002, 05:28:29 pm »
ok
ale nie powiesz mi ze wygrywamy tylko przez szukanie dziury w czalym
Ludzi z X w opisie traktuje jak hakerów - to oni przypuścili zbiorowy atak na stronę ligową XD

Offline Solitaire

przegieta armia
« Odpowiedź #31 dnia: Październik 22, 2002, 05:42:43 pm »
Prawo jest tak dziurawe, że można wpaść nawet o tym nie wiedząc...
A co do malowania, to każdy może pomalować armię na przyzwoitym poziomie, jeśli tylko się przyłoży. Jest tyle poradników, że nawet kompletne beztalencie (ja :D ) sobie poradzi.
Jeśli chodzi o kołowanie demokracji, to ostatnio doszedłem do wniosku, że to Unia powinna się śmiertelnie bac wpływu Najjaśniejszej na swe funkcjonowanie. Poseł Gabriel J. blokujący Parlament Europejski :twisted: ...
7 promili - ech... ta ułańska fantazja i dusza rogata :twisted:
Już się gwiezdne poniszczyły zamiecie,
Cień się chwieje poróżniony z mogiłą,
Coś innego stać się pragnie na świecie,
Coś innego, niż to wszystko, co było.

Offline jachu_ka

przegieta armia
« Odpowiedź #32 dnia: Październik 22, 2002, 05:46:16 pm »
Cytat: "Solitaire"
Jeśli chodzi o kołowanie demokracji, to ostatnio doszedłem do wniosku, że to Unia powinna się śmiertelnie bac wpływu Najjaśniejszej na swe funkcjonowanie. Poseł Gabriel J. blokujący Parlament Europejski :twisted: ...


hehe wizja fajna ale nierealna- po pierwsze on by nawet nie wszedl do tego siedliska zla, pornografii, pedofilii, masonerii, etc. a nawet jesli i zaczalby odstawiac szopki toby go stamtad wyniesli tak ze nawet by nie zauwazyl  :twisted:

mąka krupczatka
<- ikona prawdziwego kasztaniarza.

Offline wste

przegieta armia
« Odpowiedź #33 dnia: Październik 22, 2002, 05:47:32 pm »
Widocznie jesteś bardzie utalentowany ode mnie - mimo, że deklarujesz się jajko beztalencie. Wiele przeczytałem poradników - mam nawet rady wypisane na osobnej kartce. Dużo takżę figurek w życiu pomalowałem. Efekt ? Jak kumple widzą moje figurki to nie mogą się przestać śmiać przez następne 15 minut.

A ja się naprawdę staram !
edwo słoneczko uderzy
W okno złocistym promykiem,
Budzę się hoży i świeży
Z antypaństwowym okrzykiem.
(...)
Niech się ciężarem tym ze mną
Podzieli któryś z rodaków!
Mój Boże ile tam siedzi
Głupich endeckich pismaków.

Tuwim

Offline Jezo

przegieta armia
« Odpowiedź #34 dnia: Październik 22, 2002, 05:55:20 pm »
tez tak mialem
jak mam malowac figurki to zwykle konczy sie tym ze to kumple mi je maluja
moj kumpel nie zbiera warha ale bawi sie w modelarstwo i jest w niebo wziety kiedy prosze go by mi pomalowal figury i tak srednio dostaje 22/24 punkty za malowanie do ktorego nie przylozylem reki nie wliczajac podkladowki
co do konwersji to co innego
Ludzi z X w opisie traktuje jak hakerów - to oni przypuścili zbiorowy atak na stronę ligową XD

Offline jachu_ka

przegieta armia
« Odpowiedź #35 dnia: Październik 22, 2002, 06:35:45 pm »
ehmmm... pewno nie podasz namiarow do kumpla co? :wink:

mąka krupczatka
<- ikona prawdziwego kasztaniarza.

Offline Solitaire

przegieta armia
« Odpowiedź #36 dnia: Październik 22, 2002, 07:33:25 pm »
Cytat: "wste"
Widocznie jesteś bardzie utalentowany ode mnie - mimo, że deklarujesz się jajko beztalencie. Wiele przeczytałem poradników - mam nawet rady wypisane na osobnej kartce. Dużo takżę figurek w życiu pomalowałem. Efekt ? Jak kumple widzą moje figurki to nie mogą się przestać śmiać przez następne 15 minut.

A ja się naprawdę staram !

Wierzę. I myślę, że właśnie to że się starasz, wkładasz w to swój wysiłek i próbujesz jest wartością samą w sobie. Co więcej - twoja armia jest w moich oczach warta więcej niż gdybyś oddał ją do pomalowania jakiemuś "specowi". A co do mnie, to po pewnym czasie wreszcie wyrobiłem sobie pewną ręke, to zazwyczaj wystarcza. No, i trzeba mieć jakąś koncepcje i choć odrobinę zmysłu estetycznego (albo malować tak, jak jest w kodeksie). I nie deklaruje się jako jajko :D
Już się gwiezdne poniszczyły zamiecie,
Cień się chwieje poróżniony z mogiłą,
Coś innego stać się pragnie na świecie,
Coś innego, niż to wszystko, co było.

Offline Stormcrow

przegieta armia
« Odpowiedź #37 dnia: Październik 22, 2002, 07:41:01 pm »
Solitare to rzeczywiście beztalencie ale podoba mu się to co sam zrobi.Poza tym nie każdy musi odrazu malować jak chłopcy z "evy metal team.

Offline jachu_ka

przegieta armia
« Odpowiedź #38 dnia: Październik 22, 2002, 07:49:23 pm »
Cytat: "Solitaire"
A co do mnie, to po pewnym czasie wreszcie wyrobiłem sobie pewną ręke, to zazwyczaj wystarcza.


dokladnie. pewna reka, troche wprawy w dobieraniu/mieszaniu kolorow i duzo cierpliwosci to podstawa.

mąka krupczatka
<- ikona prawdziwego kasztaniarza.

Offline Gorim

przegieta armia
« Odpowiedź #39 dnia: Październik 22, 2002, 07:53:18 pm »
Ja maluje średnio, nazywam swoje malowanie standardowym..
Tutaj możecie luknąć na mój standard:
http://www.toya.net.pl/~gorim/wfb/zdjecia/nowe/bugman.jpg
Coprawda od czasu zeskanowania tego bugmana poprawilem się i teraz są ładniejsze ale to i tak niejest chyba złe:/ Tyle że ta figurka była niedokończona ( szczególnie czerwony kolor )
Dla mnie najważniejsza jest cierpliwość oraz dobry pędzel, np. ten bugman był malowany pędzlem do podkładu ( taka nazwe ma ten pedzel gw ) włosie jest tak olbrzymie , chyba zaprojektowane do malowania podstawek tylko, ale niemiałem innego pędzla, teraz kupiłem kilka małych pędzelków więc odrazu poziom troche się poprawił.
Najważniejszy jest pomysł, troche praktyki  i cierpliwość.
Gorim
o I sit still in my room..
Winter's here in summer season...
Shall I say I was wrong if I'm right?
And farewell to my last hope..

Offline jachu_ka

przegieta armia
« Odpowiedź #40 dnia: Październik 22, 2002, 07:58:17 pm »
calkiem calkiem :)
co prawda szpecem nie jestem, ale radzilbym powalczyc troche z mocno  rozwodnionym czarnym do robienia cieniowania- szybciej sie robi i troche realistyczniej wyglada :)

mąka krupczatka
<- ikona prawdziwego kasztaniarza.

Offline Stormcrow

przegieta armia
« Odpowiedź #41 dnia: Październik 22, 2002, 08:00:51 pm »
Jak długo zajeło Ci malowanie tego krasnala

Offline Gorim

przegieta armia
« Odpowiedź #42 dnia: Październik 22, 2002, 08:08:55 pm »
Niechce skłamać więc powiedzmy koło 2.5 godziny mogło być nawet dwie ale niejestem w stanie powiedziec bo malowałem go z wieloma przerwami.
Dzięki za dobre słowo , co do tych lini to już są znacznie lepsze , poprostu pędzel do podkładu nienadaje się do robienia detali, oczy robiłem wykałaczką:))
Gorim
o I sit still in my room..
Winter's here in summer season...
Shall I say I was wrong if I'm right?
And farewell to my last hope..

Offline Solitaire

przegieta armia
« Odpowiedź #43 dnia: Październik 22, 2002, 08:12:10 pm »
Cytat: "Stormcrow"
Solitare to rzeczywiście beztalencie ale podoba mu się to co sam zrobi.Poza tym nie każdy musi odrazu malować jak chłopcy z "evy metal team.

Jasne, że mi się podoba :D , grunt to dobre samopoczucie, kruku mój.
Już się gwiezdne poniszczyły zamiecie,
Cień się chwieje poróżniony z mogiłą,
Coś innego stać się pragnie na świecie,
Coś innego, niż to wszystko, co było.

Offline Gorim

przegieta armia
« Odpowiedź #44 dnia: Październik 22, 2002, 08:21:28 pm »
Zresztą nie wierze żeby było z tobą tak źle, powiem tylko że kiedy dawno temu zaczynałem malować plastikowe krasnale to broda zlewała się z podstawką:) wystarczy dobra chęć, zresztą zgadzam się że najważniejsze jest samo upodobanie, tzn. może to źle okreśiłełem , poprostu dobrze jest jak podobają ci sie swoje figurki, mi się podobają i jestem happy choć wiem o swoich niedoskonałościach w tym fachu:)
Najfajniejsze ogłoszenie u kumpla widziałem malował po 4 złote od sztuki rycerzy bretońskich, a tak naprawde to brał od kolesia tych rycerzy, sam zbierał bretonie i podmieniał na swoich gorzej pomalowanych rycerzy te figsy i im oddawał:D
Gorim
o I sit still in my room..
Winter's here in summer season...
Shall I say I was wrong if I'm right?
And farewell to my last hope..

 

anything