"Turbo, Kat itp. (Kobmi ) to odgrzewanie kotletów. Po co psuć legendę zespołu? Kombi jeszcze rozumiem, może im coś kasy wpadnie, ale Turbo i Kat?"
heh ... o TSA mozna tak samo powiedziec ... ale wiesz co ? bylem na koncercie i moge szczerze powiedziec ze malo razy sie tak wybawilem dobrze :)
a pan kupczyk z Turbo nadal spiewa ... i jak sie mozna bylo przekonac z Essquarialem - bardzo porzadnie :)
gdyby Turbo gralo w warszawoe ... bardzo chetnie bym poszedl. ale do katowic ??? :]
aha, Filarecki ... jesli lubisz Turbo to polecam ze spokojem MonstruM ... akurat takie klimaty -
www.monstrum.metal.pl