Tak sobie pomyślałem, że po tylu pozytywnych recenzjach w końcu kupię Usagi'ego i kupiłem pierwszy tom (reedycji) za 25 złotych z groszami (+ wysyłka, ale kupowałem kilka rzeczy) i kupiłem, przeczytałem i co mogę powiedzieć? Mimo tego co słyszałem (pierwszy tom jest słaby itp.) jest to znakomity komiks, ale teraz troszkę o wydaniu:
- komiks ma tylko 128 stron (czyli tyle samo ile w wydaniu Mandragory), nie ma żadnego wstępu, ani jakiś dodatkowych okładek, po prostu stare wydanie z tym samym tłumaczeniem, tylko inna czcionka (przynajmniej tak mi się zdaje z przykładowych stron starego wydania)
- patrząc na cenę okładkową (no, wiecie, teraz już na okładkach nie ma ceny, ale się do tej nazwy przyzwaczaiłem) i na komiks aż mi się nie chce wierzyć 35 złotych za 128 stron w A5 w cz.-b. to trochę przesada, przecież jeszcze pół roku temu tyle samo kosztował nowy "Usagi", który ma prawie 200 stron. Zobaczymy ile będzie kosztował nowy "Lucky" w tym roku, jeżeli tyle samo to się okaże, że komiks grubszy, na kredzie, w kolorze, w twardej oprawie, kosztuje tylko 15 złotych drożej
Ogólnie polecam kupić wszystkim komiks, ale tylko tym co nie mają tego tomu w swoich zbiorach, polecam też wszystkim, którzy jeszcze go nie czytali, ponieważ jest to jeden z najlepszych tego typu komiksów.
Patrząc na to za ile przed wznowienie szedł ten tom na Allegro to widać, że cena jest akurat lekko niższa, ponieważ najczęściej idzie tak po 30-35 złotych.