trawa

Autor Wątek: Usagi Yojimbo  (Przeczytany 167837 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline R~Q

Odp: Usagi Yojimbo
« Odpowiedź #420 dnia: Styczeń 14, 2019, 09:44:19 am »
Przeczytałem najnowszy 32 tom Usagi - Tajemnice.
Nie wiem jak Stan Sakai to robi. Po tylu latach, po tylu albumach, po tylu tysiacach stron - Usagi wciąż jest świeży i nie nudzi.
Najnowsza opowieść dzieje się praktycznie w jednym mieście, gdzie Usagi rozwiązuje kryminalne zagadki i łapie przestępców wspólnie ze znajomym "policjantem". Świetne.
A ja niestety kupuję już raczej z sentymentu. Zarówno w warstwie graficznej, jak i w scenariuszu dostrzegam zjazd w dół. Obecnie od około 10 tomów Usagi chodzi od wioski do wioski i rozwiązuje problemy wieśniaków, a na swej drodze, poza wieśniakami, spotyka głównie inspektora Ishidę i złodziejkę Kitsune. Czasem przemknie jeszcze Chizu czy Gen. Niestety brakuje mi bogactwa świata Usagiego, który Stan zostawił gdzieś w tyle. Gdzie Jotaro, Katsuichi (chyba moja ulubiona postać), klan Geishu, Hikiji i inni? Ciągle marzy mi się opowieść z ninja-kretami. To, co było super w Usagim to wielowątkowa zazębiająca się fabuła, z postaciami, które co jakiś czas powracały. Za najlepszy okres uważam ten gdzieś pomiędzy "Cieniami śmierci" a "Pojedynek przy świątyni Kitanoji". No i te wielostronicowe pojedynki jak w "Pojedynek przy świątyni Kitanoji". Obecnie Usagi daje się złoić coraz częściej...
No ale porównując do Thorgala, tu też wiek autora pewnie robi swoje.
A ja zgadzam się z wami oboma. Usagi dalej bawi i warto go kupować. Z drugiej strony rzeczywiście frustruje, gdy znowu Usagi idzie do miasteczka, spotyka tam Ishidę i Kitsunę i rozwiązuje zagadki kryminalne.
Wielki zawód spotkał mnie w związku z zeszytem "Śmierć Pana Hikijiego", w której on wcale nie umarł i kompletnie NIC się nie zmieniło, status quo dalej podtrzymane. Rozumiem, że Stanowi wygodnie jest wymyślać małe historyjki itd. ale tęsknię za spiskami i intrygami z udziałem Hikijiego, Noriyukiego itd. W ogóle fajne by były duże geopolityczne zmiany, bitwy...
No ale i tak fajne

Offline lis22

Odp: Usagi Yojimbo
« Odpowiedź #421 dnia: Styczeń 14, 2019, 02:18:40 pm »
W kwietniu ma wystartować, nowe, zbiorcze wydanie serii, po trzy tomy w jednym w miękkiej oprawie:

http://filmozercy.com/uploads/images/original/l5iw4gppqztb4vdjzausagi1.jpg




Offline janjedlikowski

Odp: Usagi Yojimbo
« Odpowiedź #422 dnia: Styczeń 14, 2019, 02:43:50 pm »
"Nowej edycji doczeka się „Usagi Yojimbo” – serię z wydawnictwa Dark Horse opublikujemy w integralach (po 3 tomy oryginalne), w miękkiej oprawie, w formacie dotychczasowym."

Czyli, że wydadzą UY Saga na miękko, tyle że w mniejszym formacie w porównaniu do amerykańskiego? Tzn. że najpewniej dostaniemy takie małe 600 str. cegiełki, żeby nowi i starzy czytelnicy byli zadowoleni.
Jako stary czytelnik mam jednak nadzieję, że nowe tomy wydadzą też w małym nakładzie po staremu, choć wiedząc, że to jest Egmont, wątpię w takie rozwiązanie. Wydając już tylko Sagę, przyjdzie nam czekać 3 lata na nowe tomy. Na półce też będzie to słabo wyglądało.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 14, 2019, 02:58:24 pm wysłana przez janjedlikowski »

Offline koziorozec1979

Odp: Usagi Yojimbo
« Odpowiedź #423 dnia: Styczeń 14, 2019, 02:50:43 pm »
No to fajnie, ale mam nadzieję, że nie porzucą wydawania serii w obecnym formacie...
Format tez mają zachowac ten sam dla tego nowego wydania.

Offline arczi_ancymon

Odp: Usagi Yojimbo
« Odpowiedź #424 dnia: Styczeń 14, 2019, 10:06:39 pm »
IMO bez sensu, bo ten sam będzie faktycznie format, ale wydanie już inne... Powinni się zabrać za to porządnie - trochę lepszy papier, twarda oprawa - Usagi wydany jak Bone? Nie pogardziłbym.

Offline radef

Odp: Usagi Yojimbo
« Odpowiedź #425 dnia: Styczeń 15, 2019, 09:11:07 am »
Wspominałem o tym w temacie ogólnym Egmontu, ale powtórzę się.
Rok temu na targach w Warszawie Kołodziejczak mówił, że albo wydadzą "Usagiego Yojimbo" w HC/większym formacie itp., ale wówczas będą musieli zawiesić publikację nowych tomów, ponieważ prawdopodobnie większość czytelników przerzuciła się na lepszą edycję, albo w takiej samej jakości jak do tej pory (tylko w potrójnych tomach), dzięki czemu będą mogli nadal wydawać nowe albumy serii w starym wydaniu.
Czy rozumowanie TK jest dobre? Nie wiem.
Czytaj Kaczą Agencję Informacyjną - http://www.komiksydisneya.pl/
Kupuj na Book Depository wspierając KAI - http://www.bookdepository.com/?a_aid=kaczaagencja

Offline mibartek

Odp: Usagi Yojimbo
« Odpowiedź #426 dnia: Styczeń 15, 2019, 09:26:42 am »
Zatem prawdopodobnie będzie to kolejny tytuł gdzie przerzucam się na oryginalne wydanie. I tak już długo się czeka na kolejną część, a jak będzie 3in1 to kilka lat przerwy pomiędzy tomami się zrobi

Offline Gazza

Odp: Usagi Yojimbo
« Odpowiedź #427 dnia: Styczeń 15, 2019, 09:33:25 am »
Jeśli faktycznie miałby to być ten sam format tylko 3w1 to bezsens imo. Już lepiej gdyby wznowiono po prostu niedostępne już albumiki. Bez wyraźnego upgrade'u to nic intrygującego. Aż boję się o te małe grubasy i ich klejenie w sc....

Offline R~Q

Odp: Usagi Yojimbo
« Odpowiedź #428 dnia: Styczeń 15, 2019, 09:58:32 am »
Wspominałem o tym w temacie ogólnym Egmontu, ale powtórzę się.
Rok temu na targach w Warszawie Kołodziejczak mówił, że albo wydadzą "Usagiego Yojimbo" w HC/większym formacie itp., ale wówczas będą musieli zawiesić publikację nowych tomów, ponieważ prawdopodobnie większość czytelników przerzuciła się na lepszą edycję, albo w takiej samej jakości jak do tej pory (tylko w potrójnych tomach), dzięki czemu będą mogli nadal wydawać nowe albumy serii w starym wydaniu.
Czy rozumowanie TK jest dobre? Nie wiem.
(tym razem) rozumowanie TK jest dobre i w pełni się z nim zgadzam. Po wydaniu "Kenii" i "Namibii" w innym formacie niż Aldebaran itd. miałem ból dupy, że jedne nie pasują do drugich (a tutejsi forumowi bogacze poradzili mi, bym kupił reedycje). Cieszę się, że z Usagim poszli po rozum do głowy (ale powinni zacząć od pierwszych tomów).

Offline ilemoznaszukacnicka

Odp: Usagi Yojimbo
« Odpowiedź #429 dnia: Styczeń 15, 2019, 10:00:15 am »
Z jednej strony dobrze, że będzie. Jest to sposób by przeczytać to co niedostępne. Jednak wszelkie inne aspekty nie są już tak pozytywne dla nas czytelników i dla wydawnictwa które chce zarobić.


Jeśli mam kupić ponownie to co już mam z tej serii to chcę poprawy wydania. Liczyłem na coś w stylu Hellboy/BBPO które z sukcesem się sprzedało. Nie mam danych ale Hellboy jest w dodruku, a ja sam 1 tom BBPO szukałem 4 miesiące.


Skończy się tym, że kupię to co mi brakuje i nie będę do końca zadowolony z posiadania 2 różnych wydań. Jednak gruby album w miękkiej oprawie to nie pozycja która posłuży na lata. Dodatkowo przyjdzie czekać minimum 3 lata na zbiorczy album po "Tajemnicach".


Mogę tylko gdybać, jednak wydanie od nowa w HC, zrezygnowanie z dodruków istniejących zeszytów oraz kontynuowanie serii także w obecnej formie też dla przyszłych albumów jest win/win dla konsumentów i wydawcy. Wtedy kupię to co mam od nowa, kupię tomy 33,34,35 w miękkiej oprawie bo nie będę chciał czekać, potem kupię je ponownie w zbiorczym. Rozkładając to na pojedyńcze albumy kupię ich od Egmontu 38szt, a przy obecnie zaproponowanym sposobie wydania kupię 8.

Offline R~Q

Odp: Usagi Yojimbo
« Odpowiedź #430 dnia: Styczeń 15, 2019, 10:45:08 am »
Jeśli mam kupić ponownie to co już mam (...)

Wtedy kupię to co mam od nowa, kupię tomy 33,34,35 w miękkiej oprawie bo nie będę chciał czekać, potem kupię je ponownie w zbiorczym. (...)
Tak robią tylko maniacy/rozrzutnicy i TK dobrze o tym wie. Egmont nie będzie konstruował całego wydanie pod tych kilku użytkowników z forum Gildii.

Offline ilemoznaszukacnicka

Odp: Usagi Yojimbo
« Odpowiedź #431 dnia: Styczeń 15, 2019, 10:57:25 am »
Tak robią tylko maniacy/rozrzutnicy i TK dobrze o tym wie. Egmont nie będzie konstruował całego wydanie pod tych kilku użytkowników z forum Gildii.


To kto w Twoim zaszufladkowaniu kupi ponownie to samo? Sam napisałem kupię ich 8 liczonych pojedynczo, więc 2,5 zbiorczego mnie interesuje. Na lepsze wydanie liczę nie z maniactwa, a z tego że połowę z konieczności kupiłem w drugim obiegu i te albumy są zniszczone.


Nowi komiksiarze też prawdopodobnie chętniej wybiorą nie zmniejszony format i lepszą oprawę. W przypadku Hellboya sam byłem nowy i wybrałem nowe wydanie zamiast starych albumów już dostępnych. Nie żałuję :smile:


edit
Czytam że masz już komplet. Czyli będziesz zadowolony że Tajemnice to ostatni album w takim formacie i że następne albumy znów będziesz miał inne? Czy dla Ciebie nie lepiej jest jak napisałem, jedni kupią od nowa w HC, a sam możesz kupować 33ci i dalsze tak jak teraz.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 15, 2019, 11:01:56 am wysłana przez ilemoznaszukacnicka »

Offline Antari

Odp: Usagi Yojimbo
« Odpowiedź #432 dnia: Styczeń 15, 2019, 11:21:39 am »
Jeżeli Usagi byłby wydany jak Bone albo Hellboy to byłoby coś. Ciekawe co sprawiło, że uznali żeby pakować takie grubasy w SC.

Offline radef

Odp: Usagi Yojimbo
« Odpowiedź #433 dnia: Styczeń 15, 2019, 11:26:27 am »
Jeżeli Usagi byłby wydany jak Bone albo Hellboy to byłoby coś. Ciekawe co sprawiło, że uznali żeby pakować takie grubasy w SC.
Wystarczy czytać poprzednie posty...
Hellboy i Bone to zamknięte serie, więc można je wydać w zupełnie nowym wydaniu nie martwiąc się o sprzedaż i wydawanie najnowszych tomów. Usagi nadal wychodzi, więc była opcja albo przestać wydawać obecną edycję i zacząć wydawać superhiperdeluxe wydanie, albo wznowić stare tomy w podobnym standardzie, lecz w potrójnych tomach.
Nowi komiksiarze też prawdopodobnie chętniej wybiorą nie zmniejszony format i lepszą oprawę. W przypadku Hellboya sam byłem nowy i wybrałem nowe wydanie zamiast starych albumów już dostępnych. Nie żałuję :smile:
Nowi komiksiarze chętnie wybiorą tańszą edycję. Jest taki przesyt rynku, że nowe wydanie w HC i B5 mogłoby kosztować naprawdę sporą sumę. Ktoś powie - Battle Angel Alita od JPF, tylko że raczej Egmont nie interesują nakłady typu kilkuset egzemplarzy.
Czytaj Kaczą Agencję Informacyjną - http://www.komiksydisneya.pl/
Kupuj na Book Depository wspierając KAI - http://www.bookdepository.com/?a_aid=kaczaagencja

Offline Dembol_

Odp: Usagi Yojimbo
« Odpowiedź #434 dnia: Styczeń 15, 2019, 11:57:37 am »
Takie wydanie ożywia całą serię. Starzy czytelnicy będą mogli uzupełnić brakujące tomiki i wyprzedać to co im się powtórzy (jeśli z danych 3 tomów w nowym wydaniu mają stare 1 lub 2) oraz jednocześnie kontynuować kupowanie najnowszych pojedynczych tomów. Na półce wszystko będzie tej samej wysokości tylko niektóre tomy będą grubsze. Niektórzy przesiądą się całkowicie, więc pojawi się więcej niedostępnych tomów w obiegu i ceny spadną. Nowi czytelnicy chętniej sięgną po serię, gdy kolejne tomy będą dostępne łatwiej/taniej. Czytelnik ma więcej opcji. Wydawca nie alienuje tych co już zbierają bo nie zaprzestaje starego sposobu wydawania. Wszyscy wygrywają.

Jeśli ktoś chce wypasione wydanie to już dawno kupił sobie po angielsku. Tych co pozostało lub nie znają na tyle angielskiego jest pewnie ze 30 osób. Gdyby wydali całkowicie nowe wydanie w innym formacie dla zaspokojenia garstki to większość czytelników przerzuciłaby się na nie. Sprzedaż nowych tomów by spadła. Jeśli Egmont przestałby wydawać w pierwotnym formacie to przy okazji wkurzyłby tych co zbierają już serię. Wszyscy przegrywają.