Autor Wątek: Usagi Yojimbo  (Przeczytany 167799 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline krytyk

Usagi Yojimbo
« Odpowiedź #75 dnia: Maj 10, 2004, 12:32:04 pm »
Swiat Usagiego kilka postaci do wyboru:
Gennosuke - łowca nagód. Gdy poznał Usagiego, poprosił go o pomoc i oszukał na nagrodzie ("Ronin"- "Łowca nagród"), za co Usagi mu sie zrewanżował ("Ronin" - "Łowca nagród II").
Hebi - okrutny i podstepny wąż-polityk dązący do włądzy. Doradca pana Hikiji. Usiłował zabić pana Noriyuki ("Ronin" - "Samotny królik i dziecko").  
Hikiji - potężny władca feudalny. Pokonał pana Mifune, władce Usagiego. Zabił ojca Usagiego, wójta wioski.
Ino - ślepy przestępca, Usagi pozbawił go nosa, więc teraz ma drewniany ("Ronin" - "Swiański miecznik").
Kenichi - wójt wioski z której pochodzi Usagi. Towarzysz zabaw Usagiego, potem jego rywal.
Mariko - pierwsza miłość Usagiego. Wyszła za Kenichiego towarzysza zabaw Usagiego, potem jego rywala.
Noriyuki - dziecko, pan klanu Geisihu. Uratowany przez Usagiego ("Ronin" - "Samotny królik i dziecko")
Toda - genarał, zdradził pana Usagiego podczas bitwy pod Adachigahrą, odrzucony przez pana Hikji, został włoczęgą, zamienił sie w goblina, zabity przez Usagiego. ("Ronin" - "Goblin z Adachigahry").
Tamoe Ame - kobieta-wojownik, walsalka i obrończyni pana Noriyuki z klanu Gesishu. Próbowała poczatkowo zabić Usagiego ("Ronin" - "Samotny królik i dziecko"), potem współpracowali. Ocaliła Usagiego ("Ronin" - "Wyzwanie"). Jako dziecko pokonała Usagiego ("Samuraj")
cdn

Offline Makary

usagi
« Odpowiedź #76 dnia: Czerwiec 11, 2004, 05:20:39 pm »
Nie wiem jak wy, ale ja pierwsze, co robię po przeczytaniu nowego tomu przygód długouchego królika to idę do...   kuchni i przygotowuje sobie chińszczyznę. Tak na mnie działają te wszystkie kluski i inne przysmaki, którymi raczą się w tanich gospodach bohaterowie tej serii. Nie zdarzyło mi się to jeszcze po przeczytaniu jakiegokolwiek innego komiksu. Ale była ?dobra? ta droga wędrowca. Mniam, mniam ?    :suck:

Anonymous

  • Gość
Re: usagi
« Odpowiedź #77 dnia: Czerwiec 11, 2004, 05:44:09 pm »
Cytat: "Makary"
Nie wiem jak wy, ale ja pierwsze, co robię po przeczytaniu nowego tomu przygód długouchego królika to idę do...   kuchni i przygotowuje sobie chińszczyznę. Tak na mnie działają te wszystkie kluski i inne przysmaki, którymi raczą się w tanich gospodach bohaterowie tej serii. Nie zdarzyło mi się to jeszcze po przeczytaniu jakiegokolwiek innego komiksu. Ale była ?dobra? ta droga wędrowca. Mniam, mniam ?    :suck:


o ty, ciesz się, że jeszcze żaden o-sraku tego nie przeczytał, bo już byś został zlinczowany. czytać komiksy o japonii i żreć chińszczyznę, co za profanacja :twisted:

Offline Czopek Piotrek

Usagi Yojimbo
« Odpowiedź #78 dnia: Czerwiec 11, 2004, 11:25:09 pm »
A tymczasem nowy Usagi jak najbardziej przepyszny :) Szkoda tylko ze na kilku stronach widac efekt "zjechanego tonera od ksero". Moze dostal mi sie taki egzemplarz czy co. Na szczescie nie przeszkadza to w odbiorze.

Offline freshmaker

Usagi Yojimbo
« Odpowiedź #79 dnia: Czerwiec 12, 2004, 06:09:12 pm »
u mnie kolory ok,ale okladka jest chyba troche krzywo wycieta.poza tym usagi jak zwykle trzyma poziom.podobal mi sie akcent z groo.ciekawe za co sakai sie tak kaja.
"...żyję jak król i łamię non-stop prawo..."
mój ulubiony aktor antysemita Mel Gibbons

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Usagi Yojimbo
« Odpowiedź #80 dnia: Czerwiec 13, 2004, 09:06:40 pm »
Fajny ten nowy Usagi z Mandry. Sakai lapal niezle klimaty na poczatku dzialalnosci, zanim zaczal eksploatowac te same pomysly po wielokroc.
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Offline anakin

Usagi w Turtlesach
« Odpowiedź #81 dnia: Październik 05, 2004, 11:13:09 am »
Hej. Swego czasu Mav wspominał o gościnnym występie Usagiego na łamach Turtlesów - czy ktos ma może więcej informacji na ten temat? Czy to było tylko w Stanach, czy też w Polsce?

P.S. Jeszcze w kwestii, który tomik przeczytać jako pierwszy. No więc ja polecam wszystkie po kolei :-) Sam tak ostatnio czytałem (z czego tylko dwa znałem wczesniej) i opowieść oraz klimat wchłonęły mnie bez reszty. Po jednym tomiku efekt jeszcze nie był taki piorunujący, ale po dwóch-trzech...

Offline eviltutor

Re: Usagi w Turtlesach
« Odpowiedź #82 dnia: Październik 05, 2004, 02:14:50 pm »
Cytat: "anakin"
Swego czasu Mav wspominał o gościnnym występie Usagiego na łamach Turtlesów - czy ktos ma może więcej informacji na ten temat? Czy to było tylko w Stanach, czy też w Polsce?


widziałem kiedys kawałek tego  odcinka na kompie ale Usagi miał podłożony głos tak okropnie ciotowaty (wersja amerykańska) że nie mogłem tego oglądac .  

ogólnie szło cos tam o portal miedzy wymiarami itp bzdury

jedyny plus , że królik na początku był wkurzony i zlał żółwie.
You may go anywhwere you wish in the castle, except where the doors are locked, where of course you will not wish to go"
Count Dracula to Jonathan Harker

Offline anakin

A w komiksach?
« Odpowiedź #83 dnia: Październik 15, 2004, 08:36:12 am »
A w komiksach? Czy Usagi wystąpił w komiksach i czy któryś z tych komiksów wydano w Polsce? Innymi słowy czy fan Usagiego ma cokolwiek szukać w polskiej edycji Turtles?

Offline dnaoro

Re: A w komiksach?
« Odpowiedź #84 dnia: Październik 24, 2004, 01:26:03 am »
Cytat: "anakin"
A w komiksach? Czy Usagi wystąpił w komiksach i czy któryś z tych komiksów wydano w Polsce? Innymi słowy czy fan Usagiego ma cokolwiek szukać w polskiej edycji Turtles?

w polskiej edycji nie.

Offline Gashu

Usagi Yojimbo
« Odpowiedź #85 dnia: Październik 24, 2004, 09:30:21 am »
Za to fani Turtlesów w polskim "Usagim" owszem.
They say when you talk to God it's prayer.
But when God talks to you, it's schizophrenia."
--------------
http://twitter.com/gashuPL

Offline anakin

Usagi Yojimbo
« Odpowiedź #86 dnia: Październik 26, 2004, 02:02:13 pm »
Cytuj
w polskiej edycji nie.


Dzięki bardzo wszystkim odpowiadającym - oszczędziliście mi przekopywania się przez żółwie, które jakoś niespecjalnie mnie ruszają.

Offline Silvantes Yojimbo

Usagi Yojimbo
« Odpowiedź #87 dnia: Listopad 01, 2004, 04:43:01 pm »
Holernie podobają mi się te komiksy o króliku-nija. Mój pierwszy komiks z tej serii jest naznaczony autografem twórcy :eek: . Miałem szczęście, że był we Wrocku
ttp://www.lathe-athrua.ekonto.net/forum -Miłośnicy Fantasy. Wejdźcie, a nie pożałujecie

Offline Burzol

Usagi Yojimbo
« Odpowiedź #88 dnia: Listopad 02, 2004, 05:07:54 pm »
Apropo wizyty Stana S. w Polsce. Ja też mam szczęście posiadać taki podpis :

I mam pytanie, czy w waszych miastach (oczywiście oprócz wykładu na MFK) w czasie spotkań było coś więcej niż tylko podpisywanie komiksów, zeszytów, plecaków...??

Offline Krzysztoff

Usagi Yojimbo
« Odpowiedź #89 dnia: Listopad 04, 2004, 11:40:39 am »
Też mam takiego królika od samego Stana. Poza tym co wymieniłeś, to w Poznaniu jeszcze plakaty podpisywał :lol:
A tak na poważnie to nic więcej nie robił tylko uśmiechał się, pozował do zdjęć, podpisywał komiksy, uśmiechał się, podpisywał plakaty, uśmiechał się, rysował takie dedykacje jak ta Twoja i ... czy wspominałem, że się uśmiechał? Generalnie to musi być z niego bardzo pogodny facio.
Szkoda, że nie było żadnej, chociażby krótkiej pogadanki, czy prezentacji. Chcociaż z drugiej strony większość ludzi interesowały i tak chyba tylko autografy. Stojąc w kolejce widziałem kolesia, który przyniósł wszystkie tomy usagiego jakie się do tamtej chwili ukazały (słownie: dwanaście)
Nie wiem czy z założenia spotkanie z autorem miało się ograniczyć li tylko do rozdawania przez niego autografów, czy też założenia były inne, ponieważ akurat w trakcie jego wizyty w Poznaniu była jakaś konkretna awaria i w całym empiku nie było światła. Poważnie - Stan rysował przy świeczkach, a w takich warunkach nie da się przeprowadzić spotkania. Choćby z tego powodu, że czujnikie przy drzwiach w empiku nie działają bez prądu (to oczywiste) w związku z czym fani byli wpuszczani do sklepu pojedyńczo i bacznie obserwowani przez liczne grono ochroniarzy.