trawa

Autor Wątek: David Fincher  (Przeczytany 21225 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Clayman_

David Fincher
« dnia: Styczeń 21, 2003, 10:13:18 am »
ok,kolejny top five
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline Voytek

David Fincher
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 21, 2003, 12:35:23 pm »
Dalem glos na FIGHT CLUB !To jest film !To jest arcydzielo.To jest jedeno z najlepszych dziel jakie powstalo w historii kina!Dzien  13.02.00 niedziela widzialem poraz pierwszy w kinie-  tego dnia nigdy nie zapomne !Dwa  dni pozniej wybralem sie jeszcze raz !A potem jeszcze i jeszcze...az w koncu  wydali to na vhs.Dwa slowa:Tyler Durden

Se7en- bardzo dobry film , gdyby nie "Milczenie owiec"  4 lata wczesnie to byl by to przelom ale i tak wiele nowego pokazal.

Alien3 - dobry i niedoceniony.Cenie wyzej  niz. czesc 2(only nawalanka) i 4 (kicha)

GRA - rozczarowanie

AZYL- jeszcze wieksze rozczarowanie!!!

Co ja bym dal za polskie wydanie FIGHT CLUB  Chucka Palahniuka!Ktory wydawaca sie odwazy???Teraz to juz chyba za pozno - takie rzeczy to powinny wychodzic z premiera filmu.

Ale moze kiedys...
ex, Drugs & CS!

Offline Manki

David Fincher
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 21, 2003, 02:21:54 pm »
Fight Club za atmosfere i oczywiscie za zakonczenie, ktore rozlozylo mnie na lopatki - na wszystkie sposoby domyslalem sie konca, ale faktyczne zakonczenie bylo totalnie niespodziewane i rozbrajajace. Super-Film!!!

Minimalnie nizej w moim uznaniu jest Siedem, ale skoro mozna tylko jeden glos oddac...
..YES is the word to everything... to pain, to torture, to war and destruction...

Offline SzAjBuS

David Fincher
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 21, 2003, 02:25:20 pm »
No ja od  siebie dodam tylko ze tez FIGHT CLUB.
Jeden z nielicznych filmow ktory widzialem kilka razy.
Znam grupki, ktore wzorem F C stworzyli podobny klub.
Fajna sprawa
W czym leżą największe twe niebezpieczeństwa ? - W litości. "
Friedrich Nietzsche

Offline Kormak

David Fincher
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 21, 2003, 02:42:58 pm »
Cytuj
Co ja bym dal za polskie wydanie FIGHT CLUB Chucka Palahniuka!Ktory wydawaca sie odwazy???Teraz to juz chyba za pozno - takie rzeczy to powinny wychodzic z premiera filmu.


Człowieku!  :D
Kilka słów do ciebie: "Podziemny Krąg", Chuck Palahniuk, Wydawnictwo Laguna (choc na okladce logo wyd. Prima), Warszawa 2001  :D
Ja swój egzemplarz kupiłem na kiermaszu za mniej niż 10 zł...
Głowa do góry, ruszaj na kiermasze książek albo do księgarni internetowych...

i ładnie mi podziękuj za tą informację  :twisted:

Offline Kormak

David Fincher
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 21, 2003, 02:51:33 pm »
Dodam jeszcze, że książka ma inne zakończenie od filmu. I film chyba ma jednak fajniejsze. Mniej oczywiste, chociaż książkowe też jest zapowiedzią czegoś...  :twisted:

A z filmów Finchera najlepszy Fight Club, potem Se7en i Alien 3 (chyba najlepszy, oprócz jedynki)

Gra była średnia, a Azyl oprócz świetnych zdjęć (FIncher lubi włazić kamera przez dziurki od klucza) nie ma nic - doskonały pomysł zmarnowany.

Offline wilk

David Fincher
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 21, 2003, 09:31:18 pm »
Ha, Clay - myslalem dokladnie o takim samym topicu :)
Dla mnie numerem jeden jest Siedem (heh..jak to zabrzmialo :) ) Pamietam jak ten film doslownie wbil mnie w kinowy fotel swego czasu. Film dla mnie genialny, wstrzasajacy, ze swietnym klimatem gdzie non stop leje deszcz, a w dodatku muza - aria na strunie G Bacha :)
Ten film wyznaczyl pewien nowy kierunek (tak mi sie zdaje). Po nim powstawaly jakies Kolekcjonery kosci czy cos w tym stylu. Te wszystkie filmy nie da sie ukryc mocno byly zainspirowane "Siedem".
Poza tym bardzo lubie Finchera. Podobaly mi sie wszystkie jego filmy, przede wszystkim na zakonczenia. Dlatego bardzo tez cenie Fight Club i Gre, troche mniej Panic Room i Obcego

Offline Clayman_

David Fincher
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 21, 2003, 10:05:54 pm »
u finchera jest sporo takich malych szczegolow ktore do filmu nic nie wnosza ale swietnie wygladaja,np:napisy koncowe idace z gory na dol w siedem albo napisy trojwymiarowe na poczatku filmu w azylu
faktycznie siedem wyznaczyl nowy styl,chocby sam poczatek,od tego czasu co trzeci thriller i co drugi horror ma podobne rozpoczecie,
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline Kormak

David Fincher
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 21, 2003, 10:26:00 pm »
Coś w tym jest.
Czołówka Se7en jest niesamowita - te napisy wydrapane na kliszy, ujęcia kartek zapisanych drobnym maczkiem, trzęsąca się kamera... Fincher wyznaczył nowy standart.

A czołówka Azylu (trojwymiarowe napisy wkomponowane w budynki) też świetna... co mnie jeszcze uderzyło w tym filmie to niesamowita sterylność i ostrość obrazu... ale może tak mam dzięki temu, że widziałem na DVD


Ale wymieniając filmy Finchera zapominamy o jeszcze jednym wielkim dziele... teledysku "Judith" A Perfect Circle! Jest po po prostu FAN-TAS-TY-CZNY  :D

Offline Voytek

David Fincher
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 22, 2003, 10:49:29 am »
KORMAK  WIELKIE DZIEKI!!!!Stary OTWORZYLES MI OCZY NA SWIAT!!!
I gdyby nie te forum , gdyby nie ten temat i moje wspomnie nie o ksiazce  to byc moze nigdy bym sie nie dowiedzial ze zostala wydana !!
A kiedys ja szukalem, wypytywalem wszedzie a kazdy robil tylko  wielkie oczy ze zdziwienia - jak ja ja szukalem?!IDIOTA!!
Juz  zamowilem - jednak wydawnictwo PRIMA.Teraz tylko czekam na listonosza!

PRIMA wrote:

PODZIEMNY KRĄG
Chuck Palahniuk

Przyprawiona czarnym humorem powieść Chucka Palahniuka opowiada historię wyalienowanego młodego człowieka, który stwierdza, że jego buntu wobec życia w świecie pełnym nieprawości i zakłamania nie jest w stanie uśmierzyć jałowa kultura konsumpcyjna. Ujście dla swojej frustracji znajduje w potajemnych walkach na pięści, które wieczorami w piwnicach barów organizuje Fight Club. Klub ten powołał do życia anarchista Tyler Durden jako sposób na wyrwanie się z pęt narzuconych przez system. A w świecie Tylera nie ma żadnych reguł, żadnych granic, żadnych hamulców.
"Fight Club", który od chwili opublikowania w roku 1996 stał się klasyką undergroundowej literatury, jest obecnie uznawany za najbardziej oryginalną i prowokacyjną powieść dekady. To mroczna, niepokojąca, pobudzająca do myślenia satyra na społeczeństwo konsumpcyjne.
Na podstawie książki nakręcono film pt. "Podziemny krąg" z Bradem Pittem w roli głównej.


Jeszcze raz DZIEKI!!!
ex, Drugs & CS!

Offline wilk

David Fincher
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 22, 2003, 02:43:43 pm »
Zdziwilo mnie ze Voytek rozczarowal sie Gra, a Kormak uznal ten film za sredni. W Grze najbardziej spodobalo mi sie to, ze widz wlasciwie przez caly film, az do zakonczenia, zachodzi w glowe czy to sie dzieje naprawde czy jest to wszystko z gory ukartowane. Mi to troche przypominalo Lynchowski klimat, gdzie nie wiadomo czy to sen czy jawa. Dla mnie scenariusz do tego filmu jest iscie nowatorski (jezeli sie myle to prosze o sprostowanie czy juz kiedys ktos nakrecil film z podobnym pomyslem). Poza tym swietne jest to jak bohater z minuty na minute popada w zwatpienie, wscieklosc az na koncu wiadomo jaki obrot nabieraja wydarzenia. Bardzo ciekawy rys psychologiczny.

Offline Kormak

David Fincher
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 22, 2003, 04:57:13 pm »
Cytuj
W Grze najbardziej spodobalo mi sie to, ze widz wlasciwie przez caly film, az do zakonczenia, zachodzi w glowe czy to sie dzieje naprawde czy jest to wszystko z gory ukartowane.


Ukartowane? Przez kogo? Nie miałem wątpliwości, czy to sen czy jawa.
Możesz to Wilku rozwinąć?
Rozczarował mnie scenariusz, bo od razu wiadomo, że Forest Whitaker to taki "dobry" przestępca. Wiadomo, że ani Jodie, ani jej córka nie zginą.
No i melodramatyczna scena, kiedy Whitaker poddaje się policji, a ppaiery warte 20 milionow (dobrze pamietam?) rozwiewaja sie na wietrze...

Offline Voytek

David Fincher
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 22, 2003, 06:13:44 pm »
Wilk pisze o GRZE a KORMAK o AZYLU...  :D
ex, Drugs & CS!

Offline Kormak

David Fincher
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 22, 2003, 08:48:11 pm »
Cytuj
Wilk pisze o GRZE a KORMAK o AZYLU...


AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA  :shock:

Wybaczcie, od kilku dni wkuwam teorię organizacji i zarządzania po kilkanaście godzin dziennie, tracę poczucie rzeczywistości...
Już sam nie wiem czy to jawa czy sen... czy w ogołe odpowiadam na ten topic?  :wink:

Offline Voytek

David Fincher
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 24, 2003, 11:10:49 am »
A wiecie ze David Fincher  zrobi najnowsza ( trzecia czesc)

Mission: Impossible ktorej  tytul bedzie "Mission: Impossible 3"
 :D
Jakos go nie widze przy  realizacji tego filmu.Szanowny Pan Tom Cruise znowu calkowicie zdominuje ten film jako aktor, gwiazdor i producent bedzie mial zawsze ostatnie  slowo i wyjdzie z tego to samo co z wspolpraca z J. Woo.A moglo byc tak pieknie...
ex, Drugs & CS!