Dobra nie wiem gdzie to wstawić więc tu to wkleje:
Jak wygląda zdejmowanie trupów, mam squig herd, i 5 squigów i z 10 gobasów, to przy obrywaniu w CC zdejmuje squigi czy gobasy, logika mówi squigi ale perfidnosć mówi że gobasy
Więc jak jest?
Ha ! Do zdejmowanie strat ze squig herdu potrzebna jest juz znajomosc wyzszej matematyki.
O ile dobrze pamietam (wiem, ze jest to napisane w opisie jednostki, ale nie mam akurat przy sobie podrecznika), jednostki zdejmuje sie losowaniem, ktorego "parametry" sa zmienne. Chodzi o to, by zachowac prawodpodobienstwo odnoszonych strat. Wiec, jesli dostaniesz powiedzmy trzy obrazenia a masz np. 20 goblinow i 10 squig, to na 5,6 raniony zostaje "paszczak" a na 1-4 gobos. Jak masz po 10 goblinow i 10 squig, to squig pada na 4+. I tak dalej. Wszystko jest dobrze, jak dlugo liczebnosc oddzialu pozwala na operowanie okraglymi cyframi, gorzej, jak dojdzie do ulamkow... bo wtedy wlasnie perfidia sklania, by smierc siegala raczej "zielonych", niz "zebatych".
Ale grajacym orkami mozna spokojnie dawac tak trudne rachunki do prowadzenia. Wiadomo w koncu, ze sa to gracze najinteligentniejsi.