trawa

Autor Wątek: Bad Taste  (Przeczytany 2330 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline login

Bad Taste
« dnia: Marzec 08, 2005, 04:27:08 pm »
Film Petera Jacksona z 87 roku. Zdecydowanie w złym guście i do tego kiczowato zrobiony. Kto jeszcze poza mną był nim zachwycony?
Mistrzu, dość! Wystarczy tego filozofowania!", Arystoteles.

Antyplaton

Offline śmigło

Bad Taste
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 09, 2005, 12:19:10 am »
ja!
to siwetny film tak naprawde. jest tak kiespki, ze az dobry. no ale przy martwicy sie chowa. nazwijmy go awangarda awangardy :D
we charge traidition with being an exuse for idleness, unpersonality and regression"
b.a.n.
"we destroy you"
b.d.n.

Offline smiglowa

Bad Taste
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 09, 2005, 11:32:00 am »
Wiedziałam, że jeśli ktoś będzie nim zachwycony, to Śmigło  :lol:
Czy może być coś bardziej awangardowego niż "Martwica"?? JEśli tak, to na pewno tego samego reżysera  :lol:

Offline Kormak

Bad Taste
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 09, 2005, 12:16:20 pm »
Chyba jeszcze bardziej porypane jest "Meet the Feebles" tego samego reżysera.
Może w dzieciństwie widziałem ten film jakimś cudem - to by wyjasniało dlaczego boję się kukiełek. Ale to bardziej z powodu Gorgów z Fraglesów...

Offline śmigło

Bad Taste
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 09, 2005, 12:19:37 pm »
tak tak!!! sprosne kukielki z "meet the feebles" rzadza!!! szkoda, ze jacksona pochlonely wielkie wytwornie filmowe, bo moze by jeszcze nakrecil jakies porno-gore z duza dawka czarnego humoru. a tak wszedl na grunt patetycznych produkcji - king kong - gimme a break.
we charge traidition with being an exuse for idleness, unpersonality and regression"
b.a.n.
"we destroy you"
b.d.n.

 

anything