Autor Wątek: NAJgorsze komiksy PRLu  (Przeczytany 41930 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Spajder

NAJgorsze komiksy PRLu
« Odpowiedź #30 dnia: Marzec 03, 2003, 04:50:18 pm »
Oczywiście to zakazane, bo nielegalne. Ale z tym do ładu, to mało kto może dojść. Bo podobno DC można mieć, a Kazaa nie.
ruga Mutująca Teczka ruszyła - www.nstm.w8w.pl

http://www.nowaps.za.pl

Offline ndg

NAJgorsze komiksy PRLu
« Odpowiedź #31 dnia: Marzec 06, 2003, 09:54:01 am »
dla mnie najgorszy szit pod wzgledem rysunkow to 2 abo 3 czesci pilot smiglowca te po rosinskim co byly a przed szyszko ... masakra ehehe  a co do binio bila czy ktos moze mi powiedziec ile binio billi bylo wydane w albumie ???? mam wylacznei ze swiata mlodych ..jedynie chyab skarb pajotow byl w albumie ? czy sie myle ?

Offline Waltari

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 571
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • 27. MFKiG 1-2.10.2016
    • blog
NAJgorsze komiksy PRLu
« Odpowiedź #32 dnia: Marzec 06, 2003, 11:50:58 am »
Wiedze mam marna, ale wydaje mi sie, ze ukazal sie tylko jeden album z Binio Billem. Licze na to, ze moze jakis wydawca dogada sie ze spadkobiercami Wroblewskiego i wyda wszystkie przygody Binia w albumach.

Offline Błendny Komboj

NAJgorsze komiksy PRLu
« Odpowiedź #33 dnia: Marzec 07, 2003, 01:05:26 pm »
Póki co, będziemy mieli "Ekspedycję" Polcha wg Daninkena w dwóch tomach po 200 stron, nakładem wydawnictwa Muza. Oby tylko jakość skanów była lepsza niż w Żbiku...
Lord of the Rings" is a piece of crap.

Offline jax

NAJgorsze komiksy PRLu
« Odpowiedź #34 dnia: Marzec 07, 2003, 02:15:02 pm »
czekam na to z drżącym z obawy sercem
jak będzie taka jakość jak Żbików, to ja nie kupuję
zresztą swego czasu jakiś redaktor Gildii zapowiadał że będize miał materiały z wyprzedzeniem i zaprezentuje, no i co?? no i nic - nie doczekaliśmy się :(
ttp://basketcom.republika.pl
Strona o Legii (koszykówka) i komiksie.

Offline Cujo

NAJgorsze komiksy PRLu
« Odpowiedź #35 dnia: Marzec 07, 2003, 02:18:06 pm »
Dobrze, ze po 200 stron - to bedzie decydujaca zaleta, by to kupic.

A co do tematu, najgorszym komiksem, jaki moge wygrzebac z czelusci swojej zszarganej przez tetrahydrocannabinol pamieci, byl zdecydowanie Doman.
The most merciful thing in the world is inability of the human mind to correlate all its content" - H. P. Lovecraft

Offline jax

NAJgorsze komiksy PRLu
« Odpowiedź #36 dnia: Marzec 07, 2003, 02:29:55 pm »
Cytat: "Cujo"
Dobrze, ze po 200 stron - to bedzie decydujaca zaleta, by to kupic.

Chyba żeś nowych Żbików i Klossów nie kartkował.
Słynne rozmazania Amberu to przy Muzie mistrzostwo.
ttp://basketcom.republika.pl
Strona o Legii (koszykówka) i komiksie.

Offline ndg

NAJgorsze komiksy PRLu
« Odpowiedź #37 dnia: Marzec 07, 2003, 07:22:19 pm »
a propo danikena na allegro widzialem jakis czas temu ktos sprzedawal Ostatni Rozkaz ponoc nie wydany jeszcze a jednak wydanie klubowe czy ktos o tym cos wie ???????

Offline ndg

NAJgorsze komiksy PRLu
« Odpowiedź #38 dnia: Marzec 07, 2003, 07:29:11 pm »

Offline mykupyku

NAJgorsze komiksy PRLu
« Odpowiedź #39 dnia: Marzec 07, 2003, 08:16:14 pm »
Cytat: "bar joe"
a propo danikena na allegro widzialem jakis czas temu ktos sprzedawal Ostatni Rozkaz ponoc nie wydany jeszcze a jednak wydanie klubowe czy ktos o tym cos wie ???????


to wydanie pirackie, w nieco mniejszym od A4 formacie, okładka kredowa kolorowa, środek czarno-biały (już chyba coś o tym pisałem na forum)
opyright by mykupyku

Offline pookie

NAJgorsze komiksy PRLu
« Odpowiedź #40 dnia: Marzec 07, 2003, 08:20:02 pm »
Cytat: "mykupyku"
(już chyba coś o tym pisałem na forum)


Ale nie na tym  :mrgreen:
 for Pookie

Offline nori

NAJgorsze komiksy PRLu
« Odpowiedź #41 dnia: Maj 31, 2003, 05:30:56 pm »
co do Binio Bill'a: wyszedl tylko jeden album (Skarb...), znalazlem jeszcze dwa jako wydania pirackie (format A5, kolor !!!)
https://8studs.wordpress.com - trochę  o klockach LEGO, komiksach oraz filmach

Offline ZBÓJCERZ

Odp: NAJgorsze komiksy PRLu
« Odpowiedź #42 dnia: Kwiecień 21, 2008, 05:20:19 pm »
Trudno byłoby wskazać ten najgorszy komiks PRL-owski. Wtedy komiksów było jak na lekarstwo i praktycznie wszystko czytałem z wypiekami na twarzy, a jak ŚM w kiosku zabrakło to po jedną stronę komiksu do Warszawy się wyruszało 1,5 godziny w jedną stronę i kilkadziesiąt kiosków obchodziło, aż do skutku. Dziś wchodzi człowiek na allegro i w parę minut kupuje kilka świetnie wydanych komiksów - niby fajnie, ale to już nie ten klimat :)
Cholera, ja tam mam sentyment nawet do Domanów - uważam, że były nieźle narysowane (szczególnie te pierwsze dwie części wydane na ładnym papierze). Oprócz Świata Młodych i Relaxu był jeszcze magazyn ALFA - może ktoś pamięta?
Ostatnio przeczytałem Żbika (dodatek do SE) i faktycznie dzisiaj czyta się ten komiks fatalnie, a ogląda nie dużo lepiej - gdyby nie sentyment. Podobnie z seriami Podziemny Front czy Pilot Śmigłowca - dziś na pewno bym majtek nie moczył przy tych komiksach. Te wszystkie węgierskie Winnetou i inne... też marność, ale komuś kto pamięta tamte czasy i dorastał z tymi komiksami na pewno trudno jest znaleźć ten najgorszy tytuł  "do rozstrzelania".
Moim zdaniem to co najgorsze w komiksie przyszło w latach 90-tych wraz TM-Semic. Na początku było ciekawie, inaczej... a później pojawiło się za dużo bezwartościowej sieczki, która na długie lata zniechęciła mnie do komiksów.
 



Offline Blacksad

Odp: NAJgorsze komiksy PRLu
« Odpowiedź #43 dnia: Kwiecień 29, 2008, 02:41:05 pm »
Moim zdaniem to co najgorsze w komiksie przyszło w latach 90-tych wraz TM-Semic. Na początku było ciekawie, inaczej... a później pojawiło się za dużo bezwartościowej sieczki, która na długie lata zniechęciła mnie do komiksów.
TM-Semica do PRL'u raczej nie zaliczaj, to tylko panowie K. chcieliby nazwać ten czas "PRL bis" :D
Dla mnie najgorsza, najbardziej niechlujnie wydana rzecz w PRL to "Klątwa Atacamy". Chyba gdzieś to jeszcze mam - roi się od błędów ortograficznych, co kłuło w oczy nawet ówczesnego 11-latka. Nawet miało to na okladce dumne "NR. 1"  :)
Chrzań się, Smirnov

Offline adro

Odp: NAJgorsze komiksy PRLu
« Odpowiedź #44 dnia: Kwiecień 29, 2008, 02:46:15 pm »
Zbojcerzu widzisz dla Ciebie tm semic to wszystko co najgorsze w komiksie. Ja mam zupelnie odmienne zdanie, gdyby nie semik nie byloby mnie teraz na tym forum i podejrzewam, ze wielu innych "20 latkow" rowniez nie zainteresowaloby sie komiksem. Poza tym nie generalizuj, semik mial swoje lepsze i gorsze czasy, wydawal zarowno perelki jak i niezly crap
Ale calosciowo semikowi nalezy sie szacun, za wprowadzenie komiksow pod wiele strzech
pozdro
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 29, 2008, 02:50:40 pm wysłana przez adro »
tylko cisza i spokoj moga nas uratować
ALIVE AND KICKING!!!
King of Pop is dead... :(:(
Czesc Semicowi, to JUZ 20 lat!!!!
Czesc Prezydentowi RP i Jego Malzonce!!!
Czesc wszystkim poleglym pod Smolenskiem Bohaterom!!!

 

anything