Ale chyba jednak chodzi o to, żeby TEN czwartoklasista wyrósł jednak na normalnego człowieka. Czy nie?
Pffff, to co napisałeś oznacza, że ja jestem nienormalny - ok, tu trafiłeś.
Nie będę się bawił w definiowanie normalności, ale od dawien dawna wiadomo, że fani komiksów to zboczeńcy, więc może lepiej kupić mu coś innego.
A serio: podajecie przykłady komiksów, które współczesnego dzieciaka nie zainteresują! Dla niego może być atrakcyjny "Hellboy Animated" albo "Teen Titans Go!", a nie klasyczne serie z ubiegłego wieku.