Witajcie Forumowicze!
Potrzebuję Waszej pomocy i będzie mi bardzo miło, jeśli ją znajdę. Szukam nazwy komiksu z dzieciństwa, który ma dla mnie ogromną wartość, a pamiętam tylko ogólny zarys fabuły - postaram się o niej opowiedzieć, a jeśli ktoś z was czytał i przypomni się tytuł, to problem będzie rozwiązany. Otóż opowiadał o pewnym mężczyźnie - prawdopodobnie był to policjant, (równie prawdopodobne - że blondyn) który walczył z mrocznymi upiorami atakującymi świat, wyruszył w podróż, ale nie pamiętam, co było jej celem - wiem też, że próbował uratować pewną kobietę, że występował tam jeden z apostołów Chrystusa i całość łączyła klamra kompozycyjna ,,wiecznego powrotu". Ogólnie było bardzo dużo walki, a te nieprzyjazne istoty chyba miały moc zarażania ludzi, tak, że się w nie zamieniali.
Wiem, że to mało, byłem wtedy dzieciakiem i wspomnienie jest mgliste, ale jeśli komuś coś to mówi, to będę ogromnie wdzięczny!
Pozdarawiam