Powiem tak, z filmami nie miałem obiekcji, żeby włożyć je do pudeł. W sumie nie niszczą się a nawet jeśli to jakoś mnie to nie rusza. Łatwiej je poupychać to tu to tam, więc gdybym był na Twoim miejcu to jednak ekspozycja komiksów by wygrała i filmy poszłyby do pudeł. Raz na jakiś czas robię przegląd i wybieram kilkadziesiąt do których chce wrócić w najbliższym czasie (głównie zbieram klasyki) i wędrują do podręcznej szuflady pod tv. Nie jest to jakos uciążliwe, ale dzięki temu przynajmniej 2 regały miałem dodatkowo na komiksy.