trawa

Autor Wątek: Nadistoty - czyli IV generacja  (Przeczytany 10897 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Przykuta

Re: Nadistoty - czyli IV generacja
« Odpowiedź #15 dnia: Kwiecień 19, 2005, 09:28:26 am »
Cytat: "Last Viking"

Może tak jest, może działalność istot wyższych uznajemy za działania natury lub zajwiska paranormalne.
Skoro jednak się nad tym zastanawiamy - to znaczy, że podejrzewamy istnienie wyższych istot - i w ten sposób zaprzeczamy twierdzeniu o niepoznawalności. :roll:


Ale to, że podejrzewamy wynika zazwyczaj z tego, że nie potrafimy zjawisk racjonalnie opisać. Gdy jednak zauważamy, że to zwykłe zjawiska przyrody, czar pryska. Nadal jesteśmy sami. No, czasami tworzymy jakieś kręgi w zbożu (ale to już szarlataneria).
eni vidi wiki

Last Viking

  • Gość
Nadistoty - czyli IV generacja
« Odpowiedź #16 dnia: Kwiecień 19, 2005, 10:03:39 am »
A może władcy tej planety - istoty IV generacjii hodują nas jak my zwierzęta, sterują naszym życiem a my nie zdajemy sobie z tego sprawy. Nasza śmierć jest zaś dostarczeniem pokarmu energetycznego tudzież duchowego dla naszych Panów. ;)

Offline Manowar

Nadistoty - czyli IV generacja
« Odpowiedź #17 dnia: Kwiecień 23, 2005, 08:07:30 am »
Last Viking z UFO się nie spotkałeś bo spóźniłeś się o parę sekund. Ale i tak nie wierzę w te bzdety o ufojudkach i rozbijających się przy ich technologii pojazdach. Poza tym jeśli istnieją zapewne nie są generacją, której tutaj szukamy. A ze śmiercią, kto wie czy sami nie przeradzamy się w energetyczne istotki i kto wie czy to nie my stajemy się IV generacją.

Offline Sajuuk'

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 018
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • z'; DROP TABLE profile; --
    • sireliah.com
Nadistoty - czyli IV generacja
« Odpowiedź #18 dnia: Kwiecień 23, 2005, 02:55:24 pm »
Cytat: "Manowar"
Ale i tak nie wierzę w te bzdety o ufojudkach i rozbijających się przy ich technologii pojazdach.


Też w to nie wierzę, ale pamiętaj, że wypadki dotyczą nawet najbardziej skomplikowanych i nowoczesnych pojazdów ===> katastrofa promu kosmicznego Columbia. Im coś zawiera więcej elementów, tym większa jest szansa, na zepsucie tego. Oczywiście można przygotować urządzenie na pewne kłopoty techniczne, ale nigdy w 100% nie da się przewiedzieć, co zawiedzie.

Cytat: "Manowar"
A ze śmiercią, kto wie czy sami nie przeradzamy się w energetyczne istotki i kto wie czy to nie my stajemy się IV generacją.


To ciekawa koncepcja, ale trochę nie pasująca do teorii ewolucji. Czy proces udoskonalania organizmów żywych nie powinien zachodzić na... żywych organizmach? IV generacja miała przecież dotyczyć form rozwiniętych niezależnie od ludzi, a jednak będących o kilka kroków dalej. No.. może kilkanaście dużych skoków dalej. Powstaje więc pytanie "dręczące" ludzkość od dawien dawna - Co się dzieje z nami po śmierci? Jeśli jest jakaś forma isnienia poza życiem, to czy przebiego tam również proces ewolucji?
"Był to chłopak tak piękny, że nie musiał się nawet myć" - T. Konwicki, "Dziura w niebie"

Last Viking

  • Gość
Nadistoty - czyli IV generacja
« Odpowiedź #19 dnia: Kwiecień 26, 2005, 01:55:53 pm »
A jeśli ludzie znajdują się pośrodku hierarchi. Czyli pod nami są generacje 0-2, a nad nami 4-n ?  ;)

Oznaczałoby to iż jestemy tylko kolejnym zwierzęciem mieniącym się "władcą planety", a prawdziwi (być może eteryczni, lub będący tylko myślą) animatorzy uważają nas za prymitywów, tak jak my np. rośliny. Co ciekawe istoty 4 generacji też nie są od nas lepsze  :badgrin:

Offline Przykuta

Nadistoty - czyli IV generacja
« Odpowiedź #20 dnia: Kwiecień 28, 2005, 03:20:25 pm »
Cytat: "Last Viking"
A może władcy tej planety - istoty IV generacjii hodują nas jak my zwierzęta, sterują naszym życiem a my nie zdajemy sobie z tego sprawy. Nasza śmierć jest zaś dostarczeniem pokarmu energetycznego tudzież duchowego dla naszych Panów. ;)


Ale nie ma czegos takiego jak pokarm duchowy. Koncepcja duszy to koncepcja znana w wielu mitologiach (jak nie we wszystkich) i wynika własnie z tego, ze na początkowym etapie rozwoju nauki (wiedzy) myślenie magiczne jest dominujące - podobnie jak wiara w UFO czy kult cargo. Raczej byłbym bardziej skłonny ku wizjom Snerga i Lema (Solaris - mózg wirtualny :). Nowa generacja jak jest to musiała wyewoluować z takich istot jak my i od tego można zacząć spekulować.
eni vidi wiki

Last Viking

  • Gość
Nadistoty - czyli IV generacja
« Odpowiedź #21 dnia: Kwiecień 29, 2005, 07:48:33 am »
Cytat: "Przykuta"
Nowa generacja jak jest to musiała wyewoluować z takich istot jak my i od tego można zacząć spekulować.

A może przeoczyliśmy ich ewolucję? ;)

Podobnie jak w przypadku Neardeltańczyka i Homo Sapiens - dwa odrębne gatunki rozumne zamieszkujące Ziemię przed tysiącleciami.

Offline Sajuuk'

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 018
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • z'; DROP TABLE profile; --
    • sireliah.com
Nadistoty - czyli IV generacja
« Odpowiedź #22 dnia: Kwiecień 29, 2005, 12:47:56 pm »
Cytuj
Podobnie jak w przypadku Neardeltańczyka i Homo Sapiens - dwa odrębne gatunki rozumne zamieszkujące Ziemię przed tysiącleciami.


W takim razie gdzie jest miejsce dla tej przeoczonej formy życia? Czy ewolucja zostawiła jakieś przesłanki, gdzie powinniśmy zacząć szukać 4-tej generacji? Forma cielesna np. wśród ssaków odpada, bo dawno odkrylibyśmy istnienie innego inteligentnego gatunku. Tak się nie stało, więc prawdopodobnie ewolucja podążyła innym torem, którego nie jesteśmy w stanie zaobserwować.
"Był to chłopak tak piękny, że nie musiał się nawet myć" - T. Konwicki, "Dziura w niebie"

Offline Przykuta

Nadistoty - czyli IV generacja
« Odpowiedź #23 dnia: Kwiecień 29, 2005, 03:23:25 pm »
Cytat: "Sajuuk'Khar"
W takim razie gdzie jest miejsce dla tej przeoczonej formy życia? Czy ewolucja zostawiła jakieś przesłanki, gdzie powinniśmy zacząć szukać 4-tej generacji? Forma cielesna np. wśród ssaków odpada, bo dawno odkrylibyśmy istnienie innego inteligentnego gatunku. Tak się nie stało, więc prawdopodobnie ewolucja podążyła innym torem, którego nie jesteśmy w stanie zaobserwować.


Forma biologiczna nie, ale jest drugi replikator i ewolucja kulturowa (memetyczna). Na razie to jest stan prazupy, ale może z niego wyewoluować inna forma - AI, czy cokolwiek innego. Dla mnie najbardziej przekonująca wizja to jednak ta z podpisu nad moim awatarem - pod nickiem ( :) - jeszcze przez jakiś czas).  Niestety myśmy eksterminowali równoległe (forkujące) gatunki oraz starsze formy, więc... Jednak to jest bezpardonowa walka. Choć z drugiej strony po czasie wynaleźliśmy jakieś tam systemy etyczne (ale i tak mamy w ... głęboko inne gatunki).

"Piknik na skraju drogi" to też jest jaieś wytłumaczenie, ale na razie to sami sobie wzajem robimy pikniki.
eni vidi wiki

Offline Sajuuk'

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 018
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • z'; DROP TABLE profile; --
    • sireliah.com
Nadistoty - czyli IV generacja
« Odpowiedź #24 dnia: Maj 03, 2005, 10:32:11 pm »
Cytat: "Przykuta"
Niestety myśmy eksterminowali równoległe (forkujące) gatunki oraz starsze formy, więc... Jednak to jest bezpardonowa walka. Choć z drugiej strony po czasie wynaleźliśmy jakieś tam systemy etyczne (ale i tak mamy w ... głęboko inne gatunki).


Jako ludzie, jesteśmy może trochę ignorantami w stosunku do innych form życia, ale to nie jest reguła. Różne są przypadki, a częściowo możemy się usprawiedliwiać przystosowaniem ewolucyjnym. Przecież najważniejsze jest nasze przetrwanie, a nie na przykład tygrysów bengalskich.

Nie możemy mierzyć naszych potencjalnych sąsiadów naszą miarą, bo nie wiemy w jakim stopniu przypominają nas - w naszym mniemaniu najinteligentniejsze istoty. Mam wrażenie, że się powtarzam. :)
"Był to chłopak tak piękny, że nie musiał się nawet myć" - T. Konwicki, "Dziura w niebie"

Offline Przykuta

Nadistoty - czyli IV generacja
« Odpowiedź #25 dnia: Maj 05, 2005, 04:00:51 pm »
Cytat: "Sajuuk'Khar"

Jako ludzie, jesteśmy może trochę ignorantami w stosunku do innych form życia, ale to nie jest reguła. Różne są przypadki, a częściowo możemy się usprawiedliwiać przystosowaniem ewolucyjnym. Przecież najważniejsze jest nasze przetrwanie, a nie na przykład tygrysów bengalskich.


Jak to nie reguła. W ewolucji ciągle trwa wyścig zbrojeń. Nie znam przypadków altruizmu twardego między gatunkami - co najwyżej symbioza (altruizm odwzajemnieny), najczęsciej wynikająca z tego, że obu gatunkom bardziej się opłacała niż wzajemne wyniszczanie. Np bakterie rzeżączki u niektórych plemion Indian w Ameryce północnej. A my do tej pory z nikim nie walczyliśmy, chyba że o tym nie wiemy, bo ktoś nas traktuje jako rzeżączkę. :D

Cytat: "Sajuuk'Khar"
Nie możemy mierzyć naszych potencjalnych sąsiadów naszą miarą, bo nie wiemy w jakim stopniu przypominają nas - w naszym mniemaniu najinteligentniejsze istoty. Mam wrażenie, że się powtarzam. :)


Oczywiście, że nie naszą miarą, ale miarą teorii ewolucji, która nie jest naszym wymysłem.
eni vidi wiki

Last Viking

  • Gość
Nadistoty - czyli IV generacja
« Odpowiedź #26 dnia: Maj 06, 2005, 07:27:49 am »
Cytat: "Sajuuk'Khar"

W takim razie gdzie jest miejsce dla tej przeoczonej formy życia?

A może mimikra.
Istoty 4 generacji mogą się przed nami tak skutecznie ukrywać iż ich nie jesteśmy w stanie dojrzeć. Wiem, zaraz padnie pytanie: Dlaczego mieliby to robić? Odpowiedź brzmi: Nie Wiem. Równie dobrze można się zapytać wierzących: Jeśli istnieje Bóg to czemu go nie widzimy?
Pamiętacie "Valis" Dicka i nawiązanie do Boga-Zebry i jego mimikrę (zebra ma pasy i dzięki temu jest lepiej ukryta w cieniu palm) ;)

Offline Manowar

Nadistoty - czyli IV generacja
« Odpowiedź #27 dnia: Maj 14, 2005, 02:16:48 pm »
A' propo "Valis". Ile razy trzeba przeczytać tą książkę aby zrozumieć?

Offline Szatanista

Nadistoty - czyli IV generacja
« Odpowiedź #28 dnia: Maj 14, 2005, 02:44:00 pm »
nadistoty istnieją, przynajmniej jedna istnieje. piątego elementu nieoglądaliście  :?:   :badgrin:
ttp://struggletown.deviantart.com
http://myspace.com/strangecolours

Offline zompi

Nadistoty - czyli IV generacja
« Odpowiedź #29 dnia: Maj 14, 2005, 06:54:41 pm »
Człowiek, jak każdy organizm rozmnażający się gatunkowo ewoluuje.
Nasze DNA non-stop się miesza, doskonali i ulepsza, przez co każde pokolenie jest doskonalsze od poprzedniego. Nie będzie takiego nagłego skoku w IV generację. Będzie to przechodzić powoli i pewnie tego od razu nie zauważymy, że za kilkaset lat dziecko będzie miało wyższy iloraz inteligencji niż dorosły dzisiaj.
Wiadomo, że smoki nie istnieją, ale każdy z nich na inny sposób."
                              ---Stanisław Lem---

 

anything