RTS?!

[Maladie]

Ja bym polecił polską serie EARTH 21XX. Świetna grywalność, ale troche wyśrubowany poziom trudności. A coś w stylu retro to może DUNE II  

[Freudstein]

Bardzo lubię grę "Submarine Titans". Szczerze, jest to jedna z niewielu gier w jakie gram (już od 4 lat z przerwami). Jeszcze mi nie znudziła. Grafika nawet dobra jak na grę z 2000 roku. Efekty dźwiękowe  są wspaniałe. Torpedy, które nie trafiają w przeciwnika eksplodują dalej, jeżeli trafią na skałę, lub w jednostkę. Muzyka piękna mimo iż tylko 2 ścieżki dźwiękowe dla każdej z ras. Miejsce akcji znajduje się pod wodą. Nie ma piechoty, nurków, tylko łodzie i działa. Ale jest tego sporo, więc można wybierać. Jeszcze warto wspomnieć o AL wrogów i naszych jednostek- naprawdę robi wrażenie.

Ktoś tam wcześniej wspomniał o dziwnym polskim tłumaczeniu (lektorze). Rzeczywiście nie jest to udane, ale można to wyłączyć.  

Polecam, chociaż też zaznaczam, że nie grywam wiele w gry komputerowe. Ta akurat mi spasowała.

FREUDSTEIN

[Ribald]

Hmm nie jest to klasyczny RTS, a na dodatek stary, ale polecam Mytha
miała klimat ta gierka oj...

Poza tym standard Starcraft i AOE II, ten drugi szczególny z dodatkiem i wkręcić się w tworzenie scenariuszy. Pyszna zabawa

[Gambit]

Ja tylko w jednym RTS'ie poczułem się tak jak przy Starcrafcie. Warhammer 40.000: Dawn of War. Klimat jest bardzo podobny. Może konstrukcja logiczna momentami inna (bo i universum inne) ale to było to, czego tak długo po Starcrafcie szukałem.

[Dereq]

Ja bym polecił polską serie EARTH 21XX. Świetna grywalność, ale troche wyśrubowany poziom trudności. A coś w stylu retro to może DUNE II  

moja pierwsza orginalna gra. Earth 2150 : The Moon Project. cud miod i orzeszki. zadny RTS mnie tak nie wciagnal. czekam na nastepna czesc choc po screenach widze ze za chiny ludowe nie pogram na tym sprzecie

aha i jeszcze jedno. nie gram w RTSy .to jest  wyjatek

[Deytonus]

Jakiś inny RTS ? No to może  Starmageddon ? Troszke starszy, ale grafa nadal super, za  to trudne sterowanie, lecz można się przyzwyczaić. Gorszy od HomeWorld, ale i tak fajny  

[Dabi]

-> Homeworld !
-> Kroniki czarnego ksieżyca :P -> nie śmiać się lubię tą grę bardzo (choć nie jest klasycznym rtsem)
-> Dawn of war -> ale to już wspominali

RTSy śmierdzą...

[Dr. Zoidberg]

Z Homeworldopodobnych to Hegemonia byla calkiem niezla no i oczywiscie Nexus, ale to juz klasa wyzej =D

[zim]

ano wlasnie Hegemonia to gra ktora nie wie mczemu mi umknela ...zanim sie obejrzalem dostepny byl jush tylko dodatek

a szkoda bo gra wygladala naprawde smakowicie a i recenzje zbierala dobre

[Deytonus]

Ja czekam na nowe RTSy - Company of Heroes made by Relic i  Battlestation Midway - obydwa w realiach IIWŚ, przy czym jeden to typowy RTW na ziemii (od roku '44) , a drugi to walki morskie i lotnicze na pacyfiku.

[Ibram]

Hemm...
A tak zupełnie z czapy - zna ktoś jakąś niezła strategie w okolicach początku dziewiętnastego stulecia - wojny napoleońskie itepe?
Niekoniecznie w czasie rzeczywistym - o klimat chodzi, byleby dobre było...

[Ribald]

Europa Universalis II

[Deytonus]

Nie wiem, czy dobrze trafiam (ja z historii tylko II Wojna), ale może cykl Kozacy? Nie ma dużych wymagań, a gra podobno bardzo fajna .niedawno wyszedł sequel.

[zim]

dokladnie - Cossacks II traktuje o wojnach napoleonskich.
Europe Universalis II polecam z calego serca. gra naprawde wciagajaca...

[Ibram]

Europa Universalis II

Bleeeeh... Znowu? Ile można...

Nie wiem, czy dobrze trafiam (ja z historii tylko II Wojna), ale może cykl Kozacy? Nie ma dużych wymagań, a gra podobno bardzo fajna .niedawno wyszedł sequel.

O wlasnie! Wiedziałem ze zapomniałem o czymś tak prostym!
Ale i tak pokombinować jeszcze chwilkę! Nadal nieusatysfakcjonowanym!
Mnie trudno zadowolić...
Może coś w turach i przedpotopowego - dawno temu był wysyp takowych...