Autor Wątek: Czy ktos moglby mi powiedziec cos o Full Metal Alchemist..  (Przeczytany 5735 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Czy ktos moglby mi powiedziec cos o Full Metal Alchemist..
« Odpowiedź #15 dnia: Kwiecień 24, 2005, 08:48:06 pm »
Po angielsku - dziękuję :)

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Czy ktos moglby mi powiedziec cos o Full Metal Alchemist..
« Odpowiedź #16 dnia: Kwiecień 24, 2005, 08:52:54 pm »
Fajnie się ten Black Cat zapowiada - zainteresuję się tym.

Offline Alix

Czy ktos moglby mi powiedziec cos o Full Metal Alchemist..
« Odpowiedź #17 dnia: Kwiecień 24, 2005, 08:52:56 pm »
milej lektury. Ja tu nie moge siedziec cale wieki... zmywam sie.
adeszla era Kaczogrodu.

Offline raseku

Czy ktos moglby mi powiedziec cos o Full Metal Alchemist..
« Odpowiedź #18 dnia: Kwiecień 26, 2005, 08:59:54 am »
to ja może zgrabnie powrócę do tematu :)

cóż jeśli chodzi o FMA to mnie nie wciągneło...widziałam chyba 3 pierwsze odcinki i odniosłam wrażenie...hymm bajkowatości połączonej z czymś w stylu dragon balla... ani mnie to ziębi ani grzeje.
być może sie myle...

Offline Teukros

Czy ktos moglby mi powiedziec cos o Full Metal Alchemist..
« Odpowiedź #19 dnia: Kwiecień 26, 2005, 09:44:57 am »
Obejrzałem wszystkie 51 odcinków. Moje spostrzeżenia:

1. Na pewno nic by się stało, gdyby skrócić serię do 26 odcinków. T oczywiście kwestia gustu, ale osobiście wolę zwartą fabułę, bez rozmaitych "side questów". Jak to zwykle w japońskich tasiemcach bywa, opłaca się oglądac przede wszystkim pierwsze i ostatnie odcinki.

2. Kreacja bohaterów nie stoi na zbyt wysokim poziomie. IMO, postacie w FMA są niekiedy morderczo sztampowe i przewidywalne, często przejawiając coś, co określam jako "mangową naiwność".

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Czy ktos moglby mi powiedziec cos o Full Metal Alchemist..
« Odpowiedź #20 dnia: Kwiecień 26, 2005, 09:54:00 am »
Cytat: "Teukros"
1. Na pewno nic by się stało, gdyby skrócić serię do 26 odcinków. T oczywiście kwestia gustu, ale osobiście wolę zwartą fabułę, bez rozmaitych "side questów". Jak to zwykle w japońskich tasiemcach bywa, opłaca się oglądac przede wszystkim pierwsze i ostatnie odcinki.


jak napisałeś, to kwestia gustu; mogę więc polecić Ci mangę, bo jest dokładnie tym co opisałeś - taka okrojona wersja bez "side questów".  ;)

Cytat: "Teukros"
2. Kreacja bohaterów nie stoi na zbyt wysokim poziomie. IMO, postacie w FMA są niekiedy morderczo sztampowe i przewidywalne, często przejawiając coś, co określam jako "mangową naiwność".


ale mnie ta "mangowa naiwnośc" urzeka właśnie ;) A co do sztampowości to pozwolę sobie nie zgodzić się z Tobą - przynajmniej nie we wszystkich przypadkach. W FMA postacie się zmieniają, może nie diametralnie, ale w zauważalny sposób - wiem że to nic rewolucyjnego, ale dla mnie wystarczy. Zresztą jak oglądniesz kilkaset anime to każda postać wydaje się znajoma - ja właśnie tak ostatnio mam ;)

Offline Teukros

Czy ktos moglby mi powiedziec cos o Full Metal Alchemist..
« Odpowiedź #21 dnia: Kwiecień 27, 2005, 03:48:12 pm »
Cytuj
ale mnie ta "mangowa naiwnośc" urzeka właśnie

Cóż, gust gustem. Szczerze jednak napiszę, że mam trochę dosyć nierozgarniętych bohaterów w anime, co to w każdą zasadzkę wpadną i strategię "na rympał" stosują. Zastanawiam się, dlaczego inteligentne i przemyślane działanie to cecha przede wszystkim negatywnych postaci (vide Dante z FMA) ? Szlachetność charakteru ogłupia, czy jak ?

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Czy ktos moglby mi powiedziec cos o Full Metal Alchemist..
« Odpowiedź #22 dnia: Kwiecień 27, 2005, 04:09:38 pm »
Cytat: "Teukros"

Zastanawiam się, dlaczego inteligentne i przemyślane działanie to cecha przede wszystkim negatywnych postaci (vide Dante z FMA) ? Szlachetność charakteru ogłupia, czy jak ?


zadałeś naprawdę dobre pytanie. Bo to idzie wg schematu, że dobrzy bohaterowie mają kryształową osobowość, brzydzą się knuciem, nie węszą wszędzie pułapki i wierzą w dobre intencje. A ci źli mogą się popisać demonicznym geniuszem i nic ich w knuciu nie ogranicza. Cholera wie, nigdy się nad tym nie zastanawiałem tylko przyjąłem to jako coś w anime oczywistego - jako pewną konwencje. I rzeczywiście może się to znudzić i prawda jest tak, że ta naiwność urzeka mnie tyle o ile i też już mam jej trochę dosyć.

Offline Radagajs

Czy ktos moglby mi powiedziec cos o Full Metal Alchemist..
« Odpowiedź #23 dnia: Czerwiec 10, 2005, 02:02:24 pm »
Cytat: "Wilk Stepowy"
obecnie mam już 10, ale to z sieci, bo nie słyszałem, by FMA miał się ukazać w polsce.


Ma. Zapowiadany był przez JPF już dawno. Inna rzecz , że nie wiadomo kiedy zostanie wydany. W każdym razie nie wcześniej niż w październiku.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Czy ktos moglby mi powiedziec cos o Full Metal Alchemist..
« Odpowiedź #24 dnia: Czerwiec 11, 2005, 07:24:48 pm »
Cytat: "Radagajs"

Ma. Zapowiadany był przez JPF już dawno. Inna rzecz , że nie wiadomo kiedy zostanie wydany. W każdym razie nie wcześniej niż w październiku.


Fajnie, że pojawi się kolejny dobry tytuł na naszym rynku. Dzięki za wiadomość, bo doniesień tego typu nie śledzę.

Offline Puchiko0007

Czy ktos moglby mi powiedziec cos o Full Metal Alchemist..
« Odpowiedź #25 dnia: Czerwiec 12, 2005, 11:51:51 am »
do listopada raczej FMA nie ma sie co spodziewac. w zapowiedziach mial sie pojawic chyba w tym roku, ale jak narazie nie ma o tym slowa.

Offline Jezus

Czy ktos moglby mi powiedziec cos o Full Metal Alchemist..
« Odpowiedź #26 dnia: Czerwiec 16, 2005, 08:09:03 pm »
W kazdym razie, z tego co pamietam, na stronce JPF'u sie magicznie to zmazalo  :p .
e is undead. He has long hair. No, he isn't a vampire. He is Jezus

Offline Maladie

Czy ktos moglby mi powiedziec cos o Full Metal Alchemist..
« Odpowiedź #27 dnia: Czerwiec 16, 2005, 08:38:06 pm »
Ja coś powiem o FMA. Anime choć ma dziną, kolorową kreske w sam raz do pokemonów posiada to coś co przykuwa na długie godziny. W prawdzie miejscami ciągnie sie tasiemcowato to za każdym razem oczekuje co bedzie dalej. Ponadto popdoma mi sie, że zazwyczaj Ci którzy wygladali na dobrych okazywali się złymi i odwrotnie. Rzekłbym taki Warhammerowy klimat, jesli wiecie o co chodzi  ;)
Błędy to głównie pierwszy opening (tragiczny...), czasem naiwne rozwiązania fabularne i ta denerwująca wstawka o równoważnej wymianie, która po piatym obejżeniu doprowadza do szewskiej pasji...
A... Na uwage zasługuje także humor. Choć prosty potrafi rozbawić do łez.

Ogółem seria która bardzo mi sie spodobała i mam nadzieje oglądac ją dalej ( jestem na 24 odcinku). Słowem: Wciąga!

I rozlało się wokół nich kipiące morze Chaosu, krew i kamień płynęły, zlewając się i przybierając nowe, niespotykane formy lecz oni stali nieugięci niczym skała i zmusili je by się cofnęło!

Offline Teukros

Czy ktos moglby mi powiedziec cos o Full Metal Alchemist..
« Odpowiedź #28 dnia: Czerwiec 17, 2005, 10:58:52 am »
Cytuj
zazwyczaj Ci którzy wygladali na dobrych okazywali się złymi i odwrotnie

Czyżby ? Ja jakoś nigdy nie miałem wątpliwości. Od początku było jasne, kto dobry, a kto zły.

Offline Nikor

Kilka rzeczy dodam od siebie...
« Odpowiedź #29 dnia: Sierpień 23, 2005, 11:41:40 am »
Ktoś wcześniej pytał o adres do trailera, nie wiem czy to jeszcze aktualne, ale podaje:
http://www.shochiku.co.jp/hagaren/top.html
W sumie takie rzeczy można znaleźć np. w emulu  :D

FMA to coś niesamowitego!!! Jestem oburzony stwierdzeniem paru osób wcześniej, że seria mogłaby być krótsza. Dla mnie mogłaby mieć 100 odcinków i nadal bym się nie nudził. Pretensja była, że bohaterowie wpadają we wszystkie zasadzki (itp.) a czy wzięliście pod uwagę, że tymi głównymi bohaterami są w zasadzie jeszcze dzieci (nie wpomnę o ich idealistycznym i nieco naiwnym - na początku - podejściu do życia).
A już porównanie kreski do Pokemonów świadczy o dyletanctwie i prostactwie tej osoby...

Bez bicia przyznam się, że z początku irytował mnie ten element najgorszych japońskich mang - nie wiem jak to się fachowo nazywa, który pojawia się w momencie, gdy ktoś do Eda mówi, że jest niski  :evil: Jednak później zrozumiałem, że jest to swoista przeciwwaga, bo są tam momenty, gdy człowiek nie może powstrzymać łez. Bez tego specyficznego humoru chyba bym się pociął w czasie oglądania.

Dodam jeszcze jedną rzecz do tego całego garnuszka spostrzeżeń jaki tu sobie stworzyliśmy: FMA w sposób prawdziwy i nieprawdopodobnie życiowy pokazuje relacje jakie tworzą się i istnieją pomiędzy braćmi. Sam mam starszego brata, więc tym lepiej rozumiałem te wszystkie uczucia, które rodziły się w nich...