Władca Pierścieni TCG

[Kokos]

od czego zacząć grać??

[qwer]

od kupna talii podtsawowej  

[Zibi]

od kupna talii podtsawowej  

Nie, nie. To by bylo zbyt proste. Zacznij od poczytania starszych postow i innych informacji na ten temat.

[Kokos]

a czy ktos mógł by mi wytłumaczyć jak sie w to gra??

[Zibi]

Dostales rady jak sie nauczyc. Trzymaj sie tego.

[kingquest]

Ja tak przy okazji spytam. Jak stoi sytuacja z karcianką LOTR. Gra w to ktoś u nas. Czy wymiera powoli ta karcianka??Czy lepiej grać MtG ??

EDIT:
O co chodzi z tymi dodatkami Shadows czy Black Rider??
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=49823368
Opłaca się np. to kupić ??
Wogle jak już to jaki starter radzilibyście kupić ??

[dinnendal]

tu jest forum o LotR, poczytaj sobie: http://lotrtcg.gamelog.pl/forum/

[Loizok40k]

Witam właśnie nabyłem talie lotra, z dodatku Black Rider, The Mouth Of Sauron. Nie mam jeszcze żadnego pojęcia o zasadach ale jedna rzecz mnie przeraziła, otóż w decku są pomieszane siły dobra ze złem    . Czy taką mieszanką mogę grać? Bo dziwnie wyglądają esterlingowie u boku rohańczyków. Możliwe że są jakieś specjalne zasady ale jak już mówiłem nie znam jeszcze zasad.

[Manowar]

Nie było jeszcze tematu związanego z tą karcianką? Ogólnie gra ma już za sobą najmiodniejsze lata. Jeśli chodzi o firmę Decipher to niestety najsłabsze jej dzieło. Na początku na pewno wciąga, ale później można zauważyć pewne schematy oraz wiele zbanowanych kart. To jest tak, że układa się doskonałe decki wydając masę kasy, a później banuje się pewne karty aby zniszczyć te niepokonane talie. Co do samej gry w talii musisz mieć tyle samo Ciemnych co Jasnych kart, co o dziwo stało się bardziej plusem niż minusem. Mechanika gry nawet na bardzo dobrym poziomie, wszakże co firma to firma. Ale właśnie wspomniane już wady powodują, że gra się nudzi pomimo zastosowania wielu comb.

Temat jest, wiec lacze ;] Zibi

PS. Do Thorgala są aż trzy tematy i nie wydaje mi się aby chodziło i inną grę.

[Serenicus]

Jak zwykle na temat LotRa wypowiada się ktoś, kto albo nie miał z nią wystarczającej styczności, albo grał tylko na początku. LotR z początku był właśnie kupą, naprawdę. Gra miała mało możliwości, rozgrywki były nudne. Jednakże wraz z tym jak wychodziły nowe dodatki, nabierała tempa. Za dużo by pisać o zasadach, ale wkurza mnie jak ktoś pisze bzdury w stylu: "LotR najgorszym dziełem Deciphera" ( Prawdą jest to ze gdyby nie LotR to Decipher już dawno zniknąłby z rynku, żyje tylko dzięki tej karciance, cała reszta "lepszych" produkcji już dawno umarła, zatem litości...), albo "Robisz super deck a za miesiąc banują Ci karty, nie graj w to". W jakiej karciance nie banują kart? Też mi argument. Wystarczy chociażby porównać LotRa z Mgiciem. Gdzie we Władcy banowane są 2-3 karty na dodatek i to nie na każdy, a w Magicu? Liczba jest znacznie większa nie wspominając już o rotacji. Więc daruj sobie takie głupoty...

PS. Jak najbardziej LotRa polecam !!! Piszcie na Priva, jakby ktoś z Łodzi chciałby pograć.

[Zibi]

Ciezko porownywac M:tG do LOTRa, gdyz ten pierwszy ma zdecydowanie wiecej edycji/dodatkow (stad rotacja, o ktorej mowisz, i wiecej banowanych/restrictowanych kart).

[Crane]

( Prawdą jest to ze gdyby nie LotR to Decipher już dawno zniknąłby z rynku, żyje tylko dzięki tej karciance, cała reszta "lepszych" produkcji już dawno umarła, zatem litości...)

Taka drobna uwaga Decipher nie wydaje już LotRa.

[Serenicus]

W tym roku stracił licencję, kończąc jednocześnie LotR. Chociaż i tak myślę, że jakaś inna firma, byle nie WotC, kupi licencję LotRa i albo zrobi coś swojego, albo odkupi silnik od Deciphera. Jednak, jakby nie patrzeć, do tej pory to tylko LotR żywił Deciphera.

[sucharek]

Ja w LotRa gram już chyba 3 lata i moim zdaniem TERAZ karcianka powoli zbliża się ku końcowi...Miała swoje miodne lata i przyznam, że jest to jedna z najlepszych GIER (ogólnie: nie ważne czy komputerowa, czy karciana, czy planszowa) w jaką kiedykolwiek grałem. Niestety Decipher, który miał w ręku tak wspaniałą karciankę w wielu momentach ośmieszał sam siebie (np. errata Frenzy of Arrows co spowodowało, że stała się całkowicie niegrywalna), no i teraz stracił już licencję. Także przyszłości tej karcianki chyba nikt nie jest pewny.

Ale grać na pewno warto, bo dostarcza mnóstwo frajdy (nawet jeśli sie gra z kolegami, a na turniejach to już masakra ) i szybko sie nie znudzi. Poza tym Polacy to światowa czołówka w LotRze - mamy m.in. Mistrze Europy - więc naprawde jest tu wysoki poziom

A z relacji wielu znajomych wiem, że grali w obie karcianki: LotRa oraz MtG i stwierdzają, że ta pierwsza jest zdecydowanie lepsza (ze względu na o wiele lepszą mechanikę, przyjemność z gry (choć to akurat kwestia sporna) no i taką przyziemną sprawę jaką jest "ładność" obrazków.

[Manowar]

Ja w LotRa gram już chyba 3 lata i moim zdaniem TERAZ karcianka powoli zbliża się ku końcowi...

ta karcianka skończyła się już 3 lata temu

np. errata Frenzy of Arrows

skończyła się m.in. przez wiele errat i banów

stracił już licencję

Decipher jest znany ze strat licencji

LotRa oraz MtG i stwierdzają, że ta pierwsza jest zdecydowanie lepsza (ze względu na o wiele lepszą mechanikę, przyjemność z gry

Magic jest lepszy pod względem przyjemności, a co do mechaniki akurat Deciphera pod tym względem nikt nie pobije. Mają świetnych fachowców.
Pod względem miodności karty (czyt. grafiki) Decipher również stoi w czołówce, dlatego zbieram / zbierałem ich wszystkie karcianki (oprócz Wars).