Pozostajac przy temacie TKvs. Bretka
Ostatnio gralem z TK na 1400 pkt.
Mialem:
3x lance errantow
2x damselke (1 w errantach, druga na piechte)
1x pelna lance Questow
BSB w questach
Pal na pedziu
3x pegaz
TK mial:
- bone giant
- tomb prince
- lich priest
- tomb guard (kloc)
- 2 scorpy
- 16 lucznikow
- 16 piechociazy ;
BTW: Mozliwe ze po drodze zgubilem jakis oddzial, ale nie o to chodzi.
Wygralem 11:9 z graczem ktory rozegral tak na prawde kilka bitew.
Od BG pegazy i jedna lanca zwialy, dodatkowo lanca z czarodziejka odwrocila sie praktycznie na koncu stolu.
Mialem wiec na dzien dobry dwa oddzialy mniej + jeden opozniony.
Pytanie jest: Czy warto grac na EW przeciw TK? Moze lepsi beda realmi ze swoim 8 ld?
Jak wy to robicie, a moze nie macie problemow skosic 20:0 bez 2 oddzialow?
PS: Jutro gram na 1200 z WE. Z tym graczem najczesciej wygrywam kolo 13:7.
Zastanawiam sie nad 4 pegazami, 2 lancami errantow (a moze realm??) + questy, bsb, czarodziejka i palas.