sam już uwierzyłem, że robię mangi.
w końcu:
- w serii niunia jest już kilkadziesiąt albumików.
- uczennice młodziutkie, a jednocześnie doświadczone i napalone, czyli typowe mangowe teksty i podteksty.
- kultura japońska na pewno jest dla mnie potężną inspiracją.
- noszę kimono (no, tu już chyba trochę przesadziłem)