Autor Wątek: Psychohistoria  (Przeczytany 11209 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline 8jakis

Psychohistoria
« Odpowiedź #30 dnia: Październik 07, 2005, 11:04:55 am »
odnosnie przewidywania i wyliczania. Wystarczy, że palneta ma kształt kartofla i juz nie da sie wyliczyć jej ruchów. Albo nie da sie wyliczyc jak będzie sie poruszać planeta miedzy dwiema gwiazdami. A co dopiero cały wszechświat. A jeszcze zachowania ludzi. nic z tego.
 skąd wiadomo, że świat istnieje?

Offline Sajuuk'

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 018
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • z'; DROP TABLE profile; --
    • sireliah.com
Psychohistoria
« Odpowiedź #31 dnia: Październik 07, 2005, 01:18:23 pm »
Cytat: "8jakis"
Wystarczy, że palneta ma kształt kartofla i juz nie da sie wyliczyć jej ruchów.


Wtedy nie jest planetą, a planetoidą. Jej trajektorię można zbadać w najprostszy sposób - optyczny - analizując zdjęcia z teleskopu skierowanego na obiekt. Za pomocą spektrometru masowego można okreslić skład danego ciała niebieskiego, a co za tym idzie przewidywalną gęstość i masę. Z pomocą odpowiedniego sprzętu da się wszystko obliczyć. Przykład: Misja sondy Deep Impact, która była czymś w rodzaju strzelania z wiatrówki do komara lecącego z prędkością dźwięku pół kilometra dalej.  ;)  To właściwie tyle offtopu.

Cytuj
A jeszcze zachowania ludzi. nic z tego.


Zakładając, że ludzie jako społeczność są czymś w rodzaju mnogiej maszyny wykorzystującej rozmaite algorytmy da się. Nie chcę tutaj rozpatrywać problemu pojedynczych osób, a całych grup. Sądzę, że to jak najbardziej możliwe i psychohistoria kiedyś stanie się nauką.
"Był to chłopak tak piękny, że nie musiał się nawet myć" - T. Konwicki, "Dziura w niebie"

Offline 8jakis

Psychohistoria
« Odpowiedź #32 dnia: Październik 07, 2005, 01:54:06 pm »
ruch wokól słnca planetoidy wyliczych. Ale jej koziołkowanie jest nieprzewidywalne
 skąd wiadomo, że świat istnieje?

Offline Sajuuk'

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 018
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • z'; DROP TABLE profile; --
    • sireliah.com
Psychohistoria
« Odpowiedź #33 dnia: Październik 07, 2005, 02:10:47 pm »
Cytuj
ruch wokól słnca planetoidy wyliczych. Ale jej koziołkowanie jest nieprzewidywalne


Obrót wokół osi X Y Z też jest brany pod uwagę. Bez tego nie dało by się dokonać żadnych pomiarów i obliczeń. Nigdy nie udało by się wylądować satelitą na planetoidzie Eros.

Ale jaki związek to ma z psychohistorią? :) Chyba wszystko zostało już powiedziane w poprzednich postach.
"Był to chłopak tak piękny, że nie musiał się nawet myć" - T. Konwicki, "Dziura w niebie"

Offline Przykuta

Psychohistoria
« Odpowiedź #34 dnia: Październik 24, 2005, 12:49:39 pm »
Cytat: "Sajuuk'Khar"

Zakładając, że ludzie jako społeczność są czymś w rodzaju mnogiej maszyny wykorzystującej rozmaite algorytmy da się.


No, w ten sposób wszystko się da, tylko skąd wziąć pieniądze na badania? Na początek trzeba by poznać wszystkie algorytmy, a może na sam początek rząd wielkości liczby algorytmów, potem oddzielić algorytmy zachowań wdrukowane genetycznie, wziąć poprawki na mutację i przyszłe odkrycia/projekty w inżynierii genetycznej, algorytmy wynikające z socjalizacji, dodać fluktuacje pozaspołeczne i pozabiologiczne (np. katastrofy) na sposób działania ludzi (np. przyszłe ruchy społeczne podobne do dzisiejszych Zielonych), ..... .... .... .... .... wybudować supermmegahiperkomputer, który bedzie wszystko analizował - Golema XIV i wkońcu uzmysłowić sobie, że nigdy się tej wiedzy nie da opanować.
eni vidi wiki