Na MFK kupiłem sobie film dokumentalny o twórczości Christy. Sam dokument przyzwoity ale jeden "łakoć" którego się nie spodziewałem, to fakt, że film zawiera fragmenty (próbki animacji w sumie) animowanego serialu o Kajku i Kokoszu który miał powstać w latach 90'siątych.... ŁAŁ!