Autor Wątek: Rycerskie Opowiadanie  (Przeczytany 5446 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kokos

Rycerskie Opowiadanie
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwiec 01, 2005, 07:27:27 am »
.......... i usłyszał tent kopyt przybył tam Sir. Sól na swym rumaku Sokole  Marchewku wraz z innymi konnymi.
 Ponieważ zamek był w budowie do kamienia mocy prowadził tunel którego jeszcze nie zabudowali, więc gnali do tego tunlu zabijając klony....
.JUŻ WIDAĆ!!!! czerwony kamień połyskuje w oddali lecz ze stropu zeskakuje Lord Mietek i wyżnyna  odział który miał zniżczyć jego twierdzę.
 Wydaje rozkaz by przygotować 1/2 armi czyli 5 000 000 000 klonów i rusza pod Grunwald

Offline CZys

Rycerskie Opowiadanie
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwiec 01, 2005, 02:56:34 pm »
Armia pozostałych przy życiu, zdradzonych obrońców historyczności zgromadziła się pod ostatnią twierdzą anty mroków- Grunwald City. pozostała ich jedynie garstka, około 20.
Nagle zobaczyli jak z lasu wychynęła... parada tolerancji, a na jej czele stał sam lord mietek.
Mroków było tyle, że aż nie mieścili się na polu, a właściwie trawniku przed Grunwaldem. W serca obrońców wstąpił lęk. Zobaczyli swoich wrogów, wszystkich, co do jednego, w saladach :shock: .
Antymroki chciały się poddac, lacz nagle, dosłownie w ostatniej chwili nadjechał Obi Kobi, który tak naprawdę nie zginął, lecz stracił głowę dla pięknej mocy.
Odwaga wstąpiła w serca obrońców i staneli oni do walki z przeważającymi siłami wroga...
ylko martwe ryby płyną pod prąd.

Offline Dereq

Rycerskie Opowiadanie
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwiec 02, 2005, 12:55:13 pm »
:lol:  jeden wielki lol dla was wszystkich :lol:

maly hint : nie mozecie poprostu zglosic tego do moderatora? :roll:
we are scientists,
we do genetics,
we leave religion
to the psychos and fanatics.
Go tell the women that we're leaving.

Offline jasmin

Rycerskie Opowiadanie
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwiec 02, 2005, 01:06:47 pm »
Lecz tu nagle, zza krzaka wyskoczyla baba, stara z purchawka nad okiem. Widzac ogrom przelanej krwi, posiekanych czlonkow przedewszystkim oraz tyle zmarnowanych talonow na bitwe zaczela rzygac. Rzygala i rzygala. Rzyga nadal. Juz zarzygala gorke pod lasem, teraz schodzi w dol, do dolinki i rzyga dalej, gdyz na lewo i prawo leza powalone choragwie, tu rzyga mocniej bo ta choragiew jest z ortalionu.
Znowu rzyga, bo zobaczyla soldiersalade ze swiezymi, niezeszlifowanymi jeszcze spawami. Narzygala do pralki, twu, to byl czlowiek pralka!!!
Na koniec rzygania otarla swym rekawem karminowe, jedrne, gorace usta wypatrujac rycerza, ktoremu mogla by zlozyc ostatni przedsmiertelny pocalunek. Ranni i niedopici zaczeli rzygac.

Az tu nagle, zza krzaka wyskoczyla siostra babki z parchem nad lewym okiem i tez zaczela rzygac. Gdyz nie wiecie, ale tych babek zielarek bylo az3!!! A ich imie 44, tfu Legion. I wszystkie rzygaly jak bobry tfu, jak po kaszankowej biesiadzie.

Lecz moc ich rzygow miala moc RECOVERY FAZE. Rowno o 15:43 wszyscy mrokokoki i ultrakroki zaczeli OZYWAC. Gdyz ostrzymali sygnal, kazdy poczul w swym oku palec ... ktory mu nakazal wstac, ci ktorzy otrzymali mniej wundow niz wynosi ich defens wskoczyli na kolejny, wyzszy juz poziom. Helmutowi nagle wyrosla 3 reka, bedzie mogl robic 2 ataki na faze, zas Lord Ogor nagle nauczyl sie nowego hardtriku: urwijmijajajrazemzwatraba.
Kobi posliznal sie na rzygach i wstal o 15:46.  Bezimienny zaczal grzebac za swym nyssanem, magicznym mieczem, ktory po zlamaniu samsiezespawa.

Kazdy z rycerzy odrzucil po jednym talonie, ktory dostal na bitwe.

Offline jasmin

Rycerskie Opowiadanie
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwiec 06, 2005, 09:46:40 am »
Przegialem?

Offline Baldwin

Rycerskie Opowiadanie
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwiec 07, 2005, 10:57:39 pm »

Najbardziej idiotyczne posty usunąłem.W ogole ten temat zatracił swój sens już gdzies na samym początku.
proponuję wrócić do wątku od którego ten topic się zaczął, bo inaczej zmuszony będę zamknać temat.

Offline Baldwin

Rycerskie Opowiadanie
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwiec 10, 2005, 11:58:20 pm »

Bosak - radzę Ci wyluzować z odzywkami.
Sens topicu jest wyznaczany przez posta inicjującego - masz się go trzymać.Jeśli nie potrafisz - omijaj temat.Twój post oczywiscie skasowałem.I ostrzegam Cię przed pisaniem kolejnych w podobnym tonie