wybieram się, ach wybieram... o wyjeździe jestem już 100% przekoanany... zobaczę jeszcze tylko czy nic się niezwykłego nie wydaży...ale umawiam się juz z Kamile co do dojazdu... (sam w życiu nie trafię;/)...
Jak mi sie uda to dobrze zapakować, to moze wezme ze sobą przeszkadzajek...pudło - tak ze 30 sztuk... no i kładki ewentualnei - nie wiem jak tam w jastrzębiuz tym stoicie?... macie dużo kładek itd?...
Jeszcze muszę pożądnie przemyśleć czym grać...skłanaim się ku Undeadom, bo to jednak banda, u której szybko sie rozwinięcia pojawiają u bohaterów... na taki krótki turniej to moze być niezła... z kolei mało opcji... bez kusz itd...a wh mogliby poszaleć...ale wiem, ze trafię tymi WH choćby na Misiowy Averland i już kapadupa...a undeadami to moge zawsze spróbowac po takim averlandzie przejść:)... WH szans nie mają... to już wiem:P...
no - ale to jeszcze pomyśłę... rozpiski do obu band będę miał jeszcze dziś:)...