hmmm... Czy ja wiem? Wierzba na luk? Z doswiadczenia wiem ze wierzba zaraz obeschnie, bedzie krucha, straci sile i bedzie sie lamac. Jesli jestes bardzo zdesperowany,
wez prosta galaz z leszczyny, bez sekow, przytnij na rzadana dlugosc(polecam ponad 1,50), przystrogaj tak aby od brzusca byla plaska, zrob wyciecia na cieciwe na koncach(utwardz je klejem vicol), 'oskuroj' czyli sciagnij kore, malnij jakims drewnochronem, owin czyms majdan zeby dobrze sie trzymalo, znajdz kawalek sznurka(tylko mocnego) zawiaz na nim dwie petelki ktore zachaczysz o wyciecia. Zaloz cieciwe, i w efekcie masz luk tani, ktorym mozesz postrzelac jakis czas.
Jak mialem 10 lat, to zrobilem sobie taki luk. Mial dlugosc ok. 1m. Strzelalem strzalami 40cm. Zasieg-50,60m. Sluzyl mi kolo roku, az wkoncu strzelil.
Uwarzalem ze strzaly moga miec max. 1/2 dlugosci luku. Ta zasada nawet sie sprawdzala.
Jest to moj stary przepis na tani luk
.