Autor Wątek: jak wybrac miecz??  (Przeczytany 16684 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline marcin23

jak wybrac miecz??
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 24, 2005, 09:21:20 am »
Cytat: "Shaitan"
Cytat: "Witch-king of Angmar"
O łucznictwie trudno orzec wszystk0o zależy od naciągu łuku ;)
Miecz to bym tobie nie polecał ;)


Takiej odpowiedzi się obawiałem ;)   W takim razie jaka broń byłaby odpowiedniejsza :?:


Twoja postura niema nic wspólnego z machaniem mieczem gdyż najważniejszy i tak jest trening, sam jestem wyższy od ciebie o kilka centymetrów, ale za to szczuplejszy a jakoś nie przeszkadzało mi to w walce.

Offline Shaitan

jak wybrac miecz??
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 27, 2005, 02:01:11 pm »
Machanie mieczem to jedno, a walka z przeciwnikiem który jest o pół metra wyższy i dwa razy cięższy to drugie. Można nawiązać w miarę równą walkę przy takiej różnicy gabarytów?

Offline marcin23

jak wybrac miecz??
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 27, 2005, 03:07:39 pm »
Cytat: "Shaitan"
Machanie mieczem to jedno, a walka z przeciwnikiem który jest o pół metra wyższy i dwa razy cięższy to drugie. Można nawiązać w miarę równą walkę przy takiej różnicy gabarytów?


Nie przesadzaj, dzisiaj na miecze walczy się dla swojej własnej przyjemności a nie po to, aby zabić czy okaleczyć przeciwnika, tym samym uważam ze wstąpienie w szranki z przeciwnikiem większym do ciebie i nawiązanie z nim walki jest już zaszczytem dla ciebie, a czy się wygra czy tez przegra i jak się do wyniku podejdzie, cóż to już sprawa własnego ego. Inną sprawa jest zaawansowanie we władaniu mieczem jak i każdą inna bronią. Dwa razy większy przeciwnik nie musi oznaczać automatycznej przegranej w walce gdyż może być on zupełnie zielony albo mięć bardzo małe pojecie na ten temat. Innym przykładem nierównych przeciwników mogą być kobiety walczące w turniejach z mężczyznami, nie jest ich dużo ale mimo wszystko trafiają się, jak w takim przypadku można mówić o równym doborze przeciwników pod względem siły?
Tak wiec reasumując dalej uważam ze walka jest dla ciebie możliwa i masz w niej równe szanse.

Offline Shaitan

jak wybrac miecz??
« Odpowiedź #18 dnia: Grudzień 30, 2005, 09:37:26 pm »
Zastanawiam się nad zakupem drewnianego miecza treningowego. Czy co do tego sprzętu istnieją jakieś wymagania i zalecenia (np konkretne drewno lub metoda wykonania) czy po prostu wystarczy wystrugany z bylejakiego kawałka drewna?

Offline Roland

jak wybrac miecz??
« Odpowiedź #19 dnia: Luty 04, 2006, 08:49:06 am »
powiem ci tak , nie opłaca się bo się szybko łamią  :)
lepiej jest pójść i kupic trzonek od łopaty ich waga jest zbliżona do wagi miecza i sa wytrzymalsze  :)
instein modeluje czasoprzestrzeń przy pomocy czterowymiarowej pseudoriemannowskiej rozmaitości, a jego równanie pola mówi, że krzywizna rozmaitości w punkcie jest bezpośrednio związana z tensorem napięć-energii w tym punkcie

Offline Robin

jak wybrac miecz??
« Odpowiedź #20 dnia: Luty 23, 2006, 04:14:40 pm »
larpowe miecze to jest to :]
mam dwa z trzonków od kilofów - masakra :D (nie musze dodawać że dwoma na raz walcze - mało to historyczne ale nie o to chyba na larpach chodzi).Poza tym jednak rapier to jest zabawka
oncert zyczeń:
-Baretta 92M
-Hummer H1
-Rapier XVI wiek
-Nikon D200
i jakiś mały śmigłowiec :]

Offline Roland

jak wybrac miecz??
« Odpowiedź #21 dnia: Marzec 01, 2006, 09:49:30 am »
tasaczek tez jest przyjemny :)
instein modeluje czasoprzestrzeń przy pomocy czterowymiarowej pseudoriemannowskiej rozmaitości, a jego równanie pola mówi, że krzywizna rozmaitości w punkcie jest bezpośrednio związana z tensorem napięć-energii w tym punkcie

Offline SkeezaPhrenyak

  • Kawaler Bractwa Św. Jerzego
  • ****
  • Wiadomości: 435
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rafał W. Orkan
    • www.orkan.f-log.pl
jak wybrac miecz??
« Odpowiedź #22 dnia: Marzec 01, 2006, 03:08:42 pm »
Cytat: "Shaitan"
Szukam rady. Mianowicie chciałbym zacząc przygodę z rycerstwem, ale mam wątpliwości co do wyboru broni ze względu na moją posturę. Czy wzrost na poziomie 167.5cm przy wadze 63kg nadaje jakieś ograniczenia w tej kwestii? Czy powinienem w ogóle zabierać się za walkę z bezpośrednią, czy raczej za łucznictwo? A jeśli już broń biała to jaka?


Łuk wbrew pozorom wymaga czasem większej siły, niż broń biała.
Pytasz, jaka broń... najpierw zadaj sobie pytanie, który wiek chciałbyś odtwarzać. Jeśli koniecznie rycerz, to jaki, z jakiego okresu, gdzyż rymcerz rymcerzowi nie równy...  ;)
Co do twojej postury, to niski wzrost jest pewną wadą, ale posiada też parę zalet, których można się "wyuczyć". Natomiast siła, czy masa ciała... powiem tak; zaczynałem, jako chudy osiemnastolatek. Po paru machnięciach trzonkiem od kilofa opadała mi ręka, o zadawaniu skutecznych ciosów nie mówiąc... lecz po kilku miesiącach intensywnego treningu walki (bez siłowni i innych takich), ćwiczeń w domu itd., mogłem już dość skutecznie zamiast trzonka używać drewnianego krzesła trzymanego za koniec jednej z nóg...  :)  W tej chwili stalowy miecz wydaje mi się podczas walki niewiele cięższy, niż długopis  ;)
Chodzi po prostu o wytrenowanie odpowiednich partii mięśni; jak już to zrobisz, twoja skromna postura stanie się zaletą - będziesz zwinniejszy i trudniej będzie cię trafić.
Miecz tak naprawdę jest lekki; to przeciążenia, podczas używania go, sprawiają, iż wydaje się ciężki - wystarczy trening mięśni i "wytresowanie" ciała do tego, by owe przeciążenia, zamiast utrudniać, zaczęły pomagać ci w walce.
Ja siedzę we wczesnym średniowieczu, więc polecam jedynkę, ale gdybyś się zainteresował późnym średniowieczem, to półtorak da ci masę satysfakcji - istnieją traktaty walki takowym, więc to szermierka "wyższych lotów"...
Aha... jeszcze jedno - łatwiej dźwignąć coś oburącz, niż jedną ręką, więc, zważywszy na to, że jedynka i półtorak wiele się wagowo nie różnią, być może lepiej by dla ciebie było wziąć się za taką broń:

http://www.arma.lh.pl/zrodla/treningi/pracanog.html

http://www.arma.lh.pl/zrodla/treningi/postawydmn.html

http://www.arma.lh.pl/zrodla/treningi/4uderzenia.html

Oi!

P.S. Większy i cięższy przeciwnik to cielak do bicia  ;)  Szybkość ciosu można wypracować mimo słabszej postury. Masa przeciwnika działa na jego niekorzyść, bo to nie boks, a ciosów nie paruje się "na twardo", ani nie zbiera na klatę  ;)  chyba, że dasz się staranować. Więc, o ile w bitwie, masa miewa znaczenie na plus, o tyle w pojedynku duża masa to raczej minus.

Offline Roland

jak wybrac miecz??
« Odpowiedź #23 dnia: Marzec 05, 2006, 07:18:21 pm »
jednak czaem ten cielak może byc szybki  ;)
instein modeluje czasoprzestrzeń przy pomocy czterowymiarowej pseudoriemannowskiej rozmaitości, a jego równanie pola mówi, że krzywizna rozmaitości w punkcie jest bezpośrednio związana z tensorem napięć-energii w tym punkcie

Offline Roland

jak wybrac miecz??
« Odpowiedź #24 dnia: Marzec 05, 2006, 07:19:03 pm »
jednak czaem ten cielak może byc szybki  ;)
trochę kręcioła ( twistera i wszystko się da  ;)  )
instein modeluje czasoprzestrzeń przy pomocy czterowymiarowej pseudoriemannowskiej rozmaitości, a jego równanie pola mówi, że krzywizna rozmaitości w punkcie jest bezpośrednio związana z tensorem napięć-energii w tym punkcie

Offline SkeezaPhrenyak

  • Kawaler Bractwa Św. Jerzego
  • ****
  • Wiadomości: 435
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rafał W. Orkan
    • www.orkan.f-log.pl
jak wybrac miecz??
« Odpowiedź #25 dnia: Marzec 05, 2006, 07:41:24 pm »
Cytat: "Roland"
jednak czaem ten cielak może byc szybki  ;)
trochę kręcioła ( twistera i wszystko się da  ;)  )


No oczywiście, chodzi mi o wyjściowe zdolności. Wiadomo, że najlepiej by było być takim Connanem i być super silnym, szybkim, zwinnym, wytrenowanym, mieć gros doświadczenia i wielki talent do zabijania...  ;)

Siła = szybkość ciosu, ale duża masa niekoniecznie równa się sile i utrudnia szybkość całego ciała. Generalnie trzeba wykorzystywać najlepiej to, czym się dysponuje i tyle...

Oi!

Offline Goblin Leader

jak wybrac miecz??
« Odpowiedź #26 dnia: Marzec 05, 2006, 08:07:44 pm »
Skeeza,półtorak to werbalny błąd,nie ma czegoś takiego jak półtorak. Jeśli mówić o klasie miecza w której używa się zarówno dwu i jednej dłoni to mówimy o mieczu tzw. długim.
Bastard to określenie dla takiego miecza w Anglii i innych państwach anglojęzycznych.
Natomiast u nas to po prostu miecz długi ;)

Sam zamierzam używać takiego(ciułam na to kasę ;) ) ale na razie pozostaje mi mój ulubiony a przez innych znienawidzony buzdygan :badgrin:
A co do masy to się nie zgodzę,przykładem może być Grun lub jakakolwiek poinscenizacyjna ustawka,lub turniej otwarty.
Ludzie z wagą 90 kilo robią za przełamywaczy i najczęściej taki kolo co waży z 70 kilo jest wbijany w glebę ;)
A tak poza tym to mój dowódca pocztu waży 90 kilo jest 3 mieczem w Polsce więc nie wiem jak masa może mu zawadzać ;)
No i przykład nieśmiertelnego Dentysty :badgrin: 100 parę kilo,żywej wagi i młóci każdego :badgrin: Ale to żywa legenda ;)
Roland za twistera to Cię justycjariusz wywali,takie numery to se możesz w lesie z patykiem :evil:
rk jest wściekły,ork jest zły,ork ma bardzo ostre kły...

Offline SkeezaPhrenyak

  • Kawaler Bractwa Św. Jerzego
  • ****
  • Wiadomości: 435
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rafał W. Orkan
    • www.orkan.f-log.pl
jak wybrac miecz??
« Odpowiedź #27 dnia: Marzec 06, 2006, 04:48:26 am »
Cytat: "Goblin Leader"
Skeeza,półtorak to werbalny błąd,nie ma czegoś takiego jak półtorak. Jeśli mówić o klasie miecza w której używa się zarówno dwu i jednej dłoni to mówimy o mieczu tzw. długim.
Bastard to określenie dla takiego miecza w Anglii i innych państwach anglojęzycznych.
Natomiast u nas to po prostu miecz długi ;)

Sam zamierzam używać takiego(ciułam na to kasę ;) ) ale na razie pozostaje mi mój ulubiony a przez innych znienawidzony buzdygan :badgrin:
A co do masy to się nie zgodzę,przykładem może być Grun lub jakakolwiek poinscenizacyjna ustawka,lub turniej otwarty.
Ludzie z wagą 90 kilo robią za przełamywaczy i najczęściej taki kolo co waży z 70 kilo jest wbijany w glebę ;)
A tak poza tym to mój dowódca pocztu waży 90 kilo jest 3 mieczem w Polsce więc nie wiem jak masa może mu zawadzać ;)
No i przykład nieśmiertelnego Dentysty :badgrin: 100 parę kilo,żywej wagi i młóci każdego :badgrin: Ale to żywa legenda ;)
Roland za twistera to Cię justycjariusz wywali,takie numery to se możesz w lesie z patykiem :evil:


Co do półtoraka - jest to kolokwialna, że się tak wyrażę, nazwa, która weszła już w szerokie użycie wśród fanów reenactmentu, a co wchodzi w język, to staje się jego częścią. Wiem, że jest to miecz długi, ale nie wszyscy siedzą w temacie i komuś może się wydawać, że miecz długi to taka długa jedynka, czy cuś... a jak powiesz półtorak, to każdy zrozumie, o co chodzi.

Co do masy. Po pierwsze napisałem, że w bitwie rzeczywiście duża masa z reguły pomaga. W ścisku i tak nie ma miejsca na finezję, wiem to... Ale w pojedynku już bywa różnie. I tutaj napisałem jedynie o tym, że niewielka masa nie musi być przeszkodą, że da się wyćwiczyć ciało i mimo niedużej masy być odpowiednio silnym. A wtedy kolesia o dużej masie, który głównie na tym opiera swój styl walki, robimy, jak chcemy. Ale oczywiście, że jak ten wielki kolo jeszcze przy okazji dużo trenuje, nauczył się szybko poruszać itd., to jest bardzo trudnym przeciwnikiem.

Ja cały czas pisałem tylko o możliwościach podstawowych i o tym, że nie musisz być skazany na porażki z powodu małej masy.

Jak jeszcze kiedyś bawiłem się z późnym średniowieczem (teraz już tylko wczesne), to pamiętam takie postacie, jak Kacper z Konina, czy Lenart z Krakowa - kolesie wręcz malutcy i drobniutcy, a robili rzeźnię okrutną, czy to na bitwach, czy na bojówkach...

Najważniejszy jest trening i wrodzony "nerw"  :p

Oi!

Offline Goblin Leader

jak wybrac miecz??
« Odpowiedź #28 dnia: Marzec 06, 2006, 06:09:34 am »
Oi!!

Trenować trenować i jeszcze raz trenować 8)
rk jest wściekły,ork jest zły,ork ma bardzo ostre kły...

Offline Roland

jak wybrac miecz??
« Odpowiedź #29 dnia: Marzec 13, 2006, 06:24:28 am »
bo trening czyni mistrza  :)
instein modeluje czasoprzestrzeń przy pomocy czterowymiarowej pseudoriemannowskiej rozmaitości, a jego równanie pola mówi, że krzywizna rozmaitości w punkcie jest bezpośrednio związana z tensorem napięć-energii w tym punkcie