trawa

Autor Wątek: Galeria figurek do Mordheim!  (Przeczytany 329911 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline MiSiO

Galeria figurek do Mordheim!
« Odpowiedź #120 dnia: Czerwiec 15, 2005, 11:53:32 am »
problem jest wlasnie odwrotny... poza moim avelrandem nikt nie ma kolorow provincji czy miasta z ktorego pochodza najemne bandy... super by wygladalo jak np reikland mial ciuchy juz zniszczone ale kawalkami jeszcze widac te regionalne kolory! I wilk syty i owca cala...

Reikland zreszta ma bardzo duzy wybor kolorystyki. Polecam opis reiklandu na www.mordheim.com kolory stolicy czy 2-3 wiekszych miast prowincji Reikland sa wymienione.

Temat godny przemyslenia.

Offline Mistrz wałków :)

Galeria figurek do Mordheim!
« Odpowiedź #121 dnia: Czerwiec 15, 2005, 09:36:49 pm »
Cytuj
problem jest wlasnie odwrotny... poza moim avelrandem nikt nie ma kolorow provincji czy miasta z ktorego pochodza najemne bandy... super by wygladalo jak np reikland mial ciuchy juz zniszczone ale kawalkami jeszcze widac te regionalne kolory! I wilk syty i owca cala...


Oj nie przesadzaj! Mój kislev trzyma się barw i to nawetza bardzo! Reikland Turturu (którego jeszcze nie widziałeś) równierz ma odpowiednie barwy.. Marienburg Rafika tez spełnia normy kolorystyczne! Wcale nie jesteś taki osamotniony w tej kwestji!
Dadatkowo pamiętaj że większośc widzi swoja bande w wizji zbieraniny większej liczby ludzisk nie końiecznie tworzących rególarne wojsko!
I do końca nie wiadomo po której stronie leży racja! Czy malowaniu wszystkich w jednej tonacji (tak jak ty to lubisz) czy kazdy swoje (tak jak my to preferujemy!)
Zarówno to jak i tamto jest bardzo prawdopodobne!
A nazywanie czyjeśc bandy bo ma np. dwa modele inaczej pomalowane niz reszte jako malowana bez konsekwencji jest mocno krzywdzące!
Przykładem śa nasze kislevy! Twój pomalowany na jedno kopyto (nie chodzi mi oczywiście o obrazanie cię) dające wrażenie rgólarnego odziału! i mój pomalowany z pewnymi różnościami gdzie kolejne grópy stronników pomalowane sa w swój specificzny sposób! Worriorzy z Asaulem wyglądaja jak regularny regiment, za to kossaks i strieltsi są wymalowani jznieco bardziej róznorodnie co tworzy pewien dodatkowy efekt kontrastu między rególarna cześcią bandy jej a resztą!
Dla zobrazowania polecam niewtajemniczonym oglądnać sobie fotki zamieszczone juz wcześniej na tym forum!
I nie jest to bynajmniej jakis atak ponieważ misiowy Aveland bardzo mi się podoba a jego rególarnośc kolorów niemalrze urzeka!!
Kamil. (miszczu)

Offline Nazroth

Galeria figurek do Mordheim!
« Odpowiedź #122 dnia: Czerwiec 15, 2005, 09:50:13 pm »
kiedy ja zaczynałem grac w mordheim - kochałęm  gdy kazdy model w bandzie miał swój specyficzny klimat i był malowany inaczej. Oczywiści e mam tu na myśłi kolory, a nie sposób ich nałożenia, czy metody malarskie - skupiamy się teraz tylko na kolorystyce bandy. Teraz lubię, gdy widać, zę banda jest jednościa, natomiast nei lubię, gdy wszystko jest malowane na jedno kopyto - preferuję, gdy modele maja wspólne barwy,a le mają tez ine kolory... np: załóżmy marienburg: żółty, niebieski, złoty kolor... jako kolorygłówne, a do tego na 10 modeli 2 mają element fioletowy, 3 czerwony, 2 zielony a kolejne 3 np: brązowy... i to nadaje różnorodnośc... jedyną banda u jakiej podoba mi sie odstępstwo od tej regóły jest averland miśkowy, bo to naprawdę jest WOJSKO... ale już misiowy kislew jest obleśny:P... zdecydowanie bardziej podchodzi mi ten kamilowy - poza tym gościem w pomarańczowym wdzianiu, który razi... u i jest mega fu... ale jednak reszta sie fajniej prezentuje... nie ważne czy malowane sa tak dokładnie jak misia, nie wazne, czy mają paznokcie - efekt wizualny z odległości stołowej wydaje mi się lepszy. Misio za to zajebiście wymalował carnivall of chaos - to jest wypas... naprawe...chociaż kolory te same...to jednak taki wypas jakich mało... w sensie czystko wizualnym...dają radośc na max!... a i jeszcze coś... nie podoba mi się to, zę wszystkie skaveny mają ten sam kolor futra...to mnie zabija (może są tam ze 2/3 wyjątki, ale wiekszośc ma ten sam)... ja widze proporcję tak: na 21 sztuk ok 7/9 popielatych, 2 białe, 3 czarne, reszta brązowa (chociaż brązowe szczury nie istnieją)... ale to tylko klimat... i tak bym to widział...
'Jedynym sposobem by zmądrzeć jest grać z mądrzejszym przeciwnikiem'

Offline Pan Jan

Galeria figurek do Mordheim!
« Odpowiedź #123 dnia: Czerwiec 15, 2005, 10:49:51 pm »
Brązowe szczury są ok. W końcu skaveni nie pochodzą od szczurów laboratoryjnych, żeby mieć każdy inny kolor. W porównaniu z dawnymi edycjami battla (łyse pyski + cyrkowe kolory :roll: ) oficjalne malowania wyglądają dobrze - tak brudno. U szczurów gros bandy powinno być brunatno-rude, z resztą wg fluffu kolor niejako określa u skavenów miejscę w społeczności.

Co do najemników z Averlandu i Reiklandu, fluffowo są to zorganizowane odziały (większy zasięg dowodzenia Reików nie wynika z donośnego głosu kapitana ;) ), więc wypadałoby ich odpowiednio umundurować. Ale po to Mordheim jest grą skirmishową, żeby każdy z tych ludzi miał jakiś 'osobisty' bajer w wyglądzie. Rzuciłem parę lat temu battla, bo miałem dość, że po pomalowaniu 20 figurek wszystkie i tak zlewały się w jedną masę. Taki kamilowy Kislev wygląda (no dobra widziałem tylko na zdjęciach ;) ) naprawdę fajnie dzięki indywidualizmowi modeli - jest tam przewijajacy się błękit, ale każda figurka ma swój własny wzór. Ale Kislev to "kupą mości panowie", a nie regularne imperialne wojsko.

Jednak z bólem rezygnuję ze zbierania Reiklandczyków i pomaluję swoje figsy w kolory Averlandu. Względy estetyczne przeważyły nad patriotyzmem. Reikowie są zbyt praktyczni w ubiorze, a ja nie chcę dowodzić najemnikami bez odpowiedniej ilości piórek i kokardek na mundurach :D Zwłaszcza, że korzystam ze staroedycyjnych Imperialistów, a im piórek i kokardek nie brakuje. Zobaczymy jak chłopaki będą wygladali po zastosowaniu tych samych barw, ale w różnych wzorach + dodatki.
size=9]Przeto źle napisano, eże mało piwa we dzbanie imiano.

Pozdrawiam, PJ.[/size]

Offline Huggy Da Grim

Galeria figurek do Mordheim!
« Odpowiedź #124 dnia: Czerwiec 16, 2005, 03:00:44 pm »
Wg historii mojej bandy, cała ona jest werbowana tylko bezpośrednio przez Bossa, dlatego wszyscy u mnie mają schemat kolorystyczny, Ciemna czerwień i Midnight Blue + dodatki. Jako że początki bandy były robione w czasie rewolucji na Ukrainie, wszystkie gobosy mają szmaty koło nadgarstków na pomarańczowo :P etc.

Co do band Miśkowych. Straszne wrażenie na mnie robi to że są wszystkie wymalowane i skońćzone. Aczkolwiek schematy kolorystycznie nie są w moim stylu, Mordheim jest mroczne i brudne, a modele Misia wyglądają jak z pralni. Ale to jest sprawa indywiduwalna więc nie stanowi to mojej oceny. Przyczepić się mogę do zbyt niedokładnego cieniowania, takiego "na szybko" kilka odcieni jaśniejsze cieniowanie wypukłości. Z daleka robi niezłe wrażenie, ale efekt oglądania modeli z bliska delikatnie kole w oczy. Popracuj nad tym przyjacielu, będzie dużo lepiej wyglądało. No i kwestia pragmatyzmu, czyli wszystkie modele walnięte lakierem. BŁYSZCZĄCYM. Ała. Mam opory przed nakładaniem lakieru z pedzelka, dlatego takie "po całości" mnie boli. Użyłbym raczej MATTa z Humbrola, ew. jak bawimy sie Citadelem, to się robi fajny mix gwarantujący nienajgorszy wygląd i nieśmiertelność lakieru, czyli najpierw nawalany 'Ardcoat (Gloss Varnish) i modele świecą się jak psu wiadomo co, a potem nakładamy Purity Seal'a, i matt przykrywa połysk, dając efekt zmatowienia, trza tylko pamietać by nie zalac modelu, a nałożyć delikatne warstwy. Ja w ogóle nie używam lakieru, co czasem boli moje modele, ale zawsze jest to kwestia transportu.

Tyle mojego :D
obbos for dinner, gobbos for tea, gobbos when Ya want'em, and Gobbos for ME!

3 Miejsce w Mordkę na Bazyliszku '05

Offline MiSiO

Galeria figurek do Mordheim!
« Odpowiedź #125 dnia: Czerwiec 16, 2005, 06:17:18 pm »
Cytuj
Reikland Turturu (którego jeszcze nie widziałeś)



widzialem... nawet jak byl " w rosole".


Cytuj
A nazywanie czyjeśc bandy bo ma np. dwa modele inaczej pomalowane niz reszte jako malowana bez konsekwencji jest mocno krzywdzące!


Cytuj
Co do najemników z Averlandu i Reiklandu, fluffowo są to zorganizowane odziały (większy zasięg dowodzenia Reików nie wynika z donośnego głosu kapitana  ), więc wypadałoby ich odpowiednio umundurować. Ale po to Mordheim jest grą skirmishową, żeby każdy z tych ludzi miał jakiś 'osobisty' bajer w wyglądzie. Rzuciłem parę lat temu battla, bo miałem dość, że po pomalowaniu 20 figurek wszystkie i tak zlewały się w jedną masę. Taki kamilowy Kislev wygląda (no dobra widziałem tylko na zdjęciach  ) naprawdę fajnie dzięki indywidualizmowi modeli - jest tam przewijajacy się błękit, ale każda figurka ma swój własny wzór. Ale Kislev to "kupą mości panowie", a nie regularne imperialne wojsko.


Co jest krzywdzące?! Przeciez takie malowanie nie jest konsewentne kolorystycznie... a 2 modele odstajace swiadcza o braku konsekwencji. Proste. A mozna malowac jednym kolorem tak coby kazdy model wygladal inaczej... bo ten sam kolor nie oznacza "wygladania szeregowo"... jednemu robi sie rekaw, innemu gacie np na niebiesko i juz.

Mozna kazdemu zrobic jakis detal w malowaniu ale w jedym stylu... i masz racje co do averlandu i reiklandu. To nie sa byle obwiesie w byle szmatach.


Cytuj
Przyczepić się mogę do zbyt niedokładnego cieniowania, takiego "na szybko" kilka odcieni jaśniejsze cieniowanie wypukłości. Z daleka robi niezłe wrażenie, ale efekt oglądania modeli z bliska delikatnie kole w oczy.


niedokladnego cieniowania...? kurde, nie wiem o czym mowisz....

Offline Wercyngetoryks

Galeria figurek do Mordheim!
« Odpowiedź #126 dnia: Czerwiec 16, 2005, 06:27:25 pm »
Cytat: "Huggy Da Grim"


Co do band Miśkowych... Popracuj nad tym przyjacielu, będzie dużo lepiej wyglądało...


 :lol:  :lol:  :lol: no nieźle :lol:  :lol:  :lol:

Moze nie wszystko co malował Misiek super wychodzi...i nie zawsze można to na zdjeciah odpowiednio pokazać...ale wg mnie Misiek wspólnie z Nazem to soby u których malowanie, choc dość specyficzne, to stoi na wysokim poziomie...każdy z nich ma swój styl, upodobania, no i jak każdy własne przyzawyczajenia...ogólnie od Misia i Naza należy się uczyć i brać przykład, a nie udzielac  im rad :lol:

Offline Mistrz wałków :)

Galeria figurek do Mordheim!
« Odpowiedź #127 dnia: Czerwiec 16, 2005, 06:32:45 pm »
Cytuj
Co jest krzywdzące?! Przeciez takie malowanie nie jest konsewentne kolorystycznie... a 2 modele odstajace swiadcza o braku konsekwencji. Proste. A mozna malowac jednym kolorem tak coby kazdy model wygladal inaczej... bo ten sam kolor nie oznacza "wygladania szeregowo"... jednemu robi sie rekaw, innemu gacie np na niebiesko i juz.

Mozna kazdemu zrobic jakis detal w malowaniu ale w jedym stylu... i masz racje co do averlandu i reiklandu. To nie sa byle obwiesie w byle szmatach.


JEST!! ponieważ choc nie uznajesz innych zdania (nieomyly Misiu :P) to jednak wiele band właśnie za pomoca uzycia róznych kolorów tworzy swoja specyficzną konsekwencję malowania!!
W moim kislevie odrazu widac podział grup stronników! A nie tak jak w przypadku scavenów, czy bearlingów (twojego wyrobu) gdzie trzeba się domyślać który ma 2A a który 5 I!!
Pozatym tak jak tu juz ktoś raczył zauważyć twoje bandy (lub przez Ciebie malowane)sa wymalowane szeregowo!! Powtarzam SZ E R G O W O!
Kislev,Aveland,CoC,Skaven,Dwarf wyglądaja jakby wpadli do dwukolorowej puszki z farbą!!
I tak jak niektórym bandą jest z tym do twarzy (aveland,CoC)
Tak innym zupełnie nie pasuje!!
Kamil. (miszczu)

Offline Viruk

Galeria figurek do Mordheim!
« Odpowiedź #128 dnia: Czerwiec 16, 2005, 06:48:37 pm »
Witam! Skoro powstał taki temat, to też wrzucę cosik od siebie. 2 Possessed, malowanych prawie rok temu, niestety zdjęcie takie sobie (lepszego nie będzie - od tego czasu zmienili właściciela) i nie oddaje w pełni wyglądu figsów :roll:, zwłaszcza cieniowania włosów na nim nie widać... Niemniej jednak będę wdzięczny za opinie. Pozdrawiam!
Mitril nadchodzi

Offline MiSiO

Galeria figurek do Mordheim!
« Odpowiedź #129 dnia: Czerwiec 16, 2005, 06:55:26 pm »
Cytuj
W moim kislevie odrazu widac podział grup stronników! A nie tak jak w przypadku scavenów, czy bearlingów (twojego wyrobu) gdzie trzeba się domyślać który ma 2A a który 5 I!!


Nie widac.

Serio? Ci z I5 maja palki, ci z A2 maja włocznie... Beardlingi maja mloty i plecaki, kusznicy kusze... Nawet nie chce mi sie pisac, ze beardlingi maja inne kolory niz kusznicy, ktorzy maja indywidualnie malowane ubrania. Szkoda czasu.

Cytuj
U szczurów gros bandy powinno być brunatno-rude, z resztą wg fluffu kolor niejako określa u skavenów miejscę w społeczności.






A tu, na dowod słów "Miszcza", że każdy mój kisevicki model jest szeregowy, co powoduje niemozliwość rozróżnienia grup:









Cytuj
JEST!! ponieważ choc nie uznajesz innych zdania (nieomyly Misiu :P) to jednak wiele band właśnie za pomoca uzycia róznych kolorów tworzy swoja specyficzną konsekwencję malowania!!


Kamil... chyba nie widziales bandy, ktora jest roznie malowana a robi  wrazenie calosci... bo nie widziales. Kamil! Jak ktos ma kilka modeli pomalowanych inaczej to jest to niekonsekwencja (na naszym lub na naszych malarzy, poziomie)... bo poziom malowania, ktory pozawala malowac kazdego inaczej, a ciagle w "poczuciu calosci" jest dla nas nieosiagalny.










Moj averland czy kislev sa w schemacie podobnym (z zalozenia) do bandy na fotce nr. 3... ten sam schemat (kolory), kazdy inny.

A twoje mardosci
Cytuj
choc nie uznajesz innych zdania (nieomyly Misiu :P
zostaw sobie dla dzieci czy rybek akwariowych, bo najpierw prowokujesz i prubujesz przemycic jakis ukryte tresci a potem robisz emota i udajesz, ze nie wiesz o co chodzi...  




Cytuj
Moze nie wszystko co malował Misiek super wychodzi...i nie zawsze można to na zdjeciah odpowiednio pokazać...ale wg mnie Misiek wspólnie z Nazem to soby u których malowanie, choc dość specyficzne, to stoi na wysokim poziomie...każdy z nich ma swój styl, upodobania, no i jak każdy własne przyzawyczajenia...ogólnie od Misia i Naza należy się uczyć i brać przykład, a nie udzielac im rad


HE HE SEBA... :D



VIRUK. Podoba mi sie skora tego po lewej... niestety na tej fotce wyglada jakby sie wlosy za bardzo zlewaly z cialem ale to moze wida fotki... ktora chyba na Cytadeli widzialem?

Offline Mistrz wałków :)

Galeria figurek do Mordheim!
« Odpowiedź #130 dnia: Czerwiec 16, 2005, 08:24:15 pm »
Idąc po koleji!
Cytuj

Nie widac.


Tośc waś ślepy wujątkowo jest!

Cytuj
Serio? Ci z I5 maja palki, ci z A2 maja włocznie... Beardlingi maja mloty i plecaki, kusznicy kusze... Nawet nie chce mi sie pisac, ze beardlingi maja inne kolory niz kusznicy, ktorzy maja indywidualnie malowane ubrania. Szkoda czasu.


Naucz sie słuchać innych!! Bo do Ciebie to można walić jak grochem o ścianę! Je mówię jedno ty drugie! Ja o tym że nie można rozpoznać grup twoich bearlingów! óżnią się tylko tym że jedni mają przekręcone rogi na hełmie a inni nie! A ty mi tutaj opowiadasz o kusznikach!!
Albo którzy z tych scawenów z pałkami mają 4 Bs a którzy 4 S?? To ci z wyżej podniesionymi procami plus ten z przekręconom głową (BS4)



Cytuj
Kamil... chyba nie widziales bandy, ktora jest roznie malowana a robi wrazenie calosci... bo nie widziales. Kamil! Jak ktos ma kilka modeli pomalowanych inaczej to jest to niekonsekwencja (na naszym lub na naszych malarzy, poziomie)... bo poziom malowania, ktory pozawala malowac kazdego inaczej, a ciagle w "poczuciu calosci" jest dla nas nieosiagalny.


Oj! I tutaj mamy kolejny przykład WIELKOSCI MISIA (nieomylności!)
Odrazu kolejny raz zakłada coś co wcale nie koniecznie musi byc pewnikiem!

Aby obalić kolejna twą bzdurę podaje klka skromnych przykładów różnorodnie pomalowanych band tworzących osobliwą całość!!

1.Dwarfy siostry Naza!
2.SoS Agnieszki!
3.Marienburg Rafika!
4.Moi WH
5.Orki Rafika
6.Possesed Marcina Kozioła (nieznasz akurat!) A są to najlepiej pomalowane figórki do mordki jakie kiedykolwiek widziłem! W szranki mogą z nimi stawać jedynie modele Dark elves Maćka
7. Dark Elvs Czarnego
8. WH kolegi Pawła (przepraszam że nie po imieni wzywam tego wspaniałego malarza-który bije na głowe Twoje figsy Misiu- ale pamięc nieco szwankuje!)

Można tak wymieniać i wymieniać!!
I dlatego sądzę że jest krzywdzące Twoje opinie na temat że jedynym słusznym malowaniem jest wzięcie dwuch kolorów do ręki i malowanie regimentu do Battla! Obydwa sposoby malowania są słuszne i jak najbardziej dobre! Patrząc na swój kislev jestem zniesmaczony czasami po dłuższej grze pżesytem koloru niebieskiego ale kiedy spojże na twój to znów uśmiech wraca na moją buzie!

Cytuj
A twoje mardosci Cytat:
choc nie uznajesz innych zdania (nieomyly Misiu :P
zostaw sobie dla dzieci czy rybek akwariowych, bo najpierw prowokujesz i prubujesz przemycic jakis ukryte tresci a potem robisz emota i udajesz, ze nie wiesz o co chodzi...


Oj akurat w tych kwestiach sie nieco róznimy! Ten jeżyczek nie miał oznaczać (tak jak ty to lubisz robić) ukrywania czegoś tylko był zwyczjnie wystawionym językiem ironizującym twą nieomylność!


A teraz wracając do tematu (dalszą czeńśc dyskusji możemy przeprowadzić w dziale kłutni!!)

Possesed ładnie pomalowani nieco tylko podstawki niedokonczone!
I czy przypadkiem nowym włascicielem nie jest niejaki RejQ! Bo bardzo podobne zeby nie rzec identyczne model sikały po mich kislevitach krwią w ostatnim turnieju krakowskim :)
Kamil. (miszczu)

Offline Viruk

Galeria figurek do Mordheim!
« Odpowiedź #131 dnia: Czerwiec 16, 2005, 08:33:26 pm »
Dzięki za komentarze, fotki już dość dawno temu dodałem do galerii cytadeli. tutaj prezentuje je przy okazji pojawienia sie stosownego tematu :)
Figurki sprzedałem człowiekowi z Wawy, ale kto wie, może jakoś trafiły do Krakowa? ;)
Co do podstawek, to zgadzam się, są dość banalne - tylko drybrushowane na  szaro... ale teraz na pewno zrobiłbym je lepiej ;)  Ci possessed to w ogóle jedne z pierwszych modeli GW jakie malowałem (wtedy też dopiero zaczynałem korzystać z akryli), więc praktycznie na nich uczyłem się malować cytadelkami.
Mitril nadchodzi

Offline Mistrz wałków :)

Galeria figurek do Mordheim!
« Odpowiedź #132 dnia: Czerwiec 16, 2005, 08:48:43 pm »
Cytuj
Dzięki za komentarze, fotki już dość dawno temu dodałem do galerii cytadeli. tutaj prezentuje je przy okazji pojawienia sie stosownego tematu  
Figurki sprzedałem człowiekowi z Wawy, ale kto wie, może jakoś trafiły do Krakowa?  
Co do podstawek, to zgadzam się, są dość banalne - tylko drybrushowane na szaro... ale teraz na pewno zrobiłbym je lepiej  Ci possessed to w ogóle jedne z pierwszych modeli GW jakie malowałem (wtedy też dopiero zaczynałem korzystać z akryli), więc praktycznie na nich uczyłem się malować cytadelkami.


Jak na pierwsze modele Gw to wyszły niesamowicie efektownie!
A RejQ nie jest z Kraka a jedynie z Łodzi (nieco bliższe to miasto Wa-wie)!

Pozatym nie dziwi mnie jakoś specjalnie twój kunszt malarski!
Oj naogladałem się Twoich prac w innych galeriach na Gildii!!! :D

Bardzo ładne są równierz model którymi zarzucił nas Misiu (swoją droga gdzie znalazłeś taką kopalnie pomalowanych figórek do mordki!)
Lecz za razem pragnę zauważyć że tylko Piraci no i może troszeczkę Ostland są różnorodnie pomalowani!!
Powtarzam jeszcze raz jeszcze że dla mnie uzycie tych samych kolorów ale w konwencji żółty na gaciach zielony na kurtce a pużniej na odwrót nie powoduje róznorodności wymalowania modeli!!!
Na szczęście juz niedługo pojawią się fotki Naza i będziemy mogli wnikliwie przyjżeć się jego Dwarf-om!!!
Kamil. (miszczu)

Offline MiSiO

Galeria figurek do Mordheim!
« Odpowiedź #133 dnia: Czerwiec 16, 2005, 09:12:34 pm »
Cytuj
Naucz sie słuchać innych!! Bo do Ciebie to można walić jak grochem o ścianę! Je mówię jedno ty drugie! Ja o tym że nie można rozpoznać grup twoich bearlingów! óżnią się tylko tym że jedni mają przekręcone rogi na hełmie a inni nie! A ty mi tutaj opowiadasz o kusznikach!!
Albo którzy z tych scawenów z pałkami mają 4 Bs a którzy 4 S?? To ci z wyżej podniesionymi procami plus ten z przekręconom głową (BS4)


BArdzo to trudne... jedna grupa ma palki, druga ma miecze z 3 grupa ma wlocznie... 6 herosow, 5+5+4+RO...

Dla pewnosci opislem ci wiecej niz tylko beardlingi. A posiadania rogow na helmie lub ich brak jest chyba rownie rzucajace sie w oczy jak inny kolor bielizny... <?!>

Cytuj
4.Moi WH


niestety nie wygldajaa jak calosc... kolory zupelnie do siebie nie pasuja. A DE CZarnego sa malowane w jednym stylu i lolorystyce. To sa jego figurki z WFB wiec ma jeden schemat. Orki Rafika czy skaveny, jkaiekolwiek, maja ten klus, ze je charakteryzuje kolor skóry, ktory jesy najistotniejsza dominanta kolorystyczna.

Offline Nazroth

Galeria figurek do Mordheim!
« Odpowiedź #134 dnia: Czerwiec 16, 2005, 09:21:58 pm »
Posseści super... przecierka na 5+... napraw elubię takie malowanie. Podobają mi się Viruk - będziesz świetnym malarzem, jeżeli nei zmienisz konwencji:) (chyba, że już jestes świetnym malarzem)...

Misiowe skaveny - zmieniam zdanie - one jednak są upasione... i to samo kislev - nienawidze tych biednych plastików, ale metale pomalowane bardzo dobrze... świetnie wręcz... ale Kamila tez mi sie strasznei podobają (poza pomarańczowym zjebusem)...

teraz dorzuciłbym cos swojego, aby nie zostać w tyle...:P... niestety ja mam brzydki zwyczaj ZALEWANIA werniksem w sprayu GW... i to potem wygląda jak wygląda... ponadto od razu na swoja obronę dodam: WYJEBIŚCIE KONWERTUJĘ< ale maluję tym słabiej - im wiecej modeli... co niestety widać. Co innego mój aenur, czy strigi...bądź praca konkursowa...a co innego banda... bandy maluję niestety niechlujniej i ocszczędniej (czasowo)... pomalowanei takich łowców czarownic, z których skąd inąd jestem dośc zadowolony - zajmuje mi wieczór... sami chyba rozumiecie:)./... a oto i moi WH:
kapitan, przód/tył:


Balthazar: Łowca z dwurakiem/blazied iron

Cornelius: kapłan sigmara zrobiony na podstawie podręcznikowego rysunku

Gaspar: łowca z kuszą i mieczem

Duke Tredd: Łowca z kuszą i pała:P

psy/flagasi/zeloci/najemnicy








i na zasmażkę pokaże wam ta kolekcję ogrów... (na górze był gdzies ogr do WH a pod spodem do sióstr...i do undeadów)



Oceniając moje modele nie oceniajcie "głównie" malowanai... raczej konwersje...a dopiero z przymrużonymi oczyma malowanie... no i oczywiście, gdybym miał profesjonalnego fotografa i umiał używać przesłon - efekt byłbydużo lepszy...a tak zdjęcia są znośne, ale słabsze niż misiowe... tyle... rozdziobcie mnie...pozdrawiam.
'Jedynym sposobem by zmądrzeć jest grać z mądrzejszym przeciwnikiem'

 

anything