Autor Wątek: Indie - zapomniane imperium?  (Przeczytany 3222 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Grant

Indie - zapomniane imperium?
« dnia: Sierpień 18, 2005, 01:13:46 pm »
Wiadomo wiele o tym jak uzbrojeni byli hoplici, żołnierze rzymscy, średniowieczni rycerze, Mongołowie, Turcy, dość łatwo można tez informacje o uzbrojeniu Asyryjczyków, Egipcjan, Persów czy Arabów - ecz jak wyglądała armia indyjska i w co byli uzbrojeni jej wojownicy. Czy przeważała tam kawaleria czy piechota? Szable czy włócznie? Czy posiadali zbroje? Niewiele o tym wiadomo. A przecież ich armie były naprawdę wielkie. Maharadża Poros, z którym walczył Aleksander Wielki posiadał armię znacznie liczniejszą od jego, (a nie był to wcale najpotężniejszy indyjski władca) w której były setki słoni. Maharadża Harszu miał w swoim orszaku 20 000 (sic!) słoni. Tymczasem np. Hanibal posiadał w armii tylko kilkanaście słoni (do Italii doszedł zaledwie jeden) i jest bardzo z tego znany. Właściwie więc możana powiedzieć, że indie były, zupełnie zapomnianą, wielką potęgą. Gdyby ktoś potrafił wtedy je zjednoczyć, na pewno historia świata wyglądałaby inaczej.

Offline Gollum

Indie - zapomniane imperium?
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 18, 2005, 04:44:26 pm »
Właśnie. Indie potęgą militarną są dopiero teraz. Kilka imperiów na ich terenie (Mauriów, Guptów, Czalukjów, Harsza, Tybet, sułtanat Delhi, państwo Wielkiego Mogoła) zwykle nie obejmowały nawet całych Indii (z wyjątkiejm sułtanatu Delhi, który w XII wieku zjednoczył całe Indie oprócz Malabaru i Orisy).
Były za to imperium kulturowym, które rozciągało się od południowej Syberii przez Mongolię, Tybet, po Syjam i kultury malajskie, że wspomnę tylko Mataram i Sriwidżaję).