No i właśnie wcześniej napisałem dokładnie to co Ty teraz (przeczytaj sobie na stronie 1), poza jednym szczegółem. >>> Napięcie/ atmosfera/ strach są najważniejszym elementem w filmach grozy. Jeżeli nie to, to napisz co? Krew, flaki?
no chyba jednak nie do końca to samo. bo dla Ciebie istnieje tylko jeden rodzaj filmów grozy, co jest ewidentną bzdurą, a ocenianie filmów jednym wzorem to przykład zaślepienia.
co wspólnego mają Mu Zan E, They Don't Cut The Grass Anymore, Kaidan, Tetsuo, Sleepaway Camp, NotLD, Giallo A Venice, Braindead, 2000 Maniacs i co tam jeszcze? a przeca wszystko to horror jak w mordę strzelił.
jeśli chcesz oceniać sobie wg swoich jedynie słusznych kryteriów "ma straszyć i już" to Twoja sprawa
ja wolę spojrzeć na gatunek nieco szerzej i nie oczekuję, że "Necro Files" albo "Burial Ground" przyprawią mnie o szybsze bicie serca, najwyżej o radosny rechot.
zależnie od subgenre'u wyznacznikiem dobrego filmu [w tym przypadku horroru] staje się co innego. odpowiadając na Twoje pytanie - w przypadku gore tak, będą to krew i flaki