Autor Wątek: BLAKI  (Przeczytany 114483 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Anonymous

  • Gość
BLAKI
« Odpowiedź #90 dnia: Październik 07, 2005, 10:59:34 am »
Cytat: "Tenaka Kan"
szkoda.

Cytuj
uhehehehehehehe (śmiech potępieńczy).

 :shock:



ee sa lepsze
:D

Anonymous

  • Gość
BLAKI
« Odpowiedź #91 dnia: Październik 07, 2005, 11:30:21 am »
lepsze, dojrzalsze, rysunkowo bardziej zaawansowane i wogóle takie, przy których stołówka wygląda jak nie wiadomo co.

m

Anonymous

  • Gość
BLAKI
« Odpowiedź #92 dnia: Październik 07, 2005, 11:39:15 am »
przy okazji.

w wydaniu albumu przewidziano mega wypasione miejsce na autografy. mianowicie pod obwolutą, gdzie bedziemy wrysowywać własnoręcznie okładkę, rysunek, nazwiska, podpisy, daty itd itp.  co sobie nabywca zażyczy.

m

Offline Jaszcząb

BLAKI
« Odpowiedź #93 dnia: Październik 07, 2005, 11:43:53 am »
Eee, lepsze, gorsze, Blaki generalnie jest dobry. A które historyjki lepsze to już zależy co kto sobie ulubi. Ja sobie ulubiłem stołówkę. Album oczywiście nabędę i skorzystam z niesamowitych mozliwości obwoluty (może mi tam Mateusz taką stołówkę w skrócie wrysuje ;) ).

Offline WeeGee

BLAKI
« Odpowiedź #94 dnia: Październik 08, 2005, 02:12:03 pm »
Bu, na MFK musiałam wrócić do Wawy, więc miejsce pod obwoluta zostanie puste :(
Ale Blakiego już mam, bardzo przyjemnie się czytało (w autobusie zaczęłam i  miałam szczęscie siedzieć na swoim ulubionym miejscu ;) ). Szczególnie przypadły mi do gustu dwie historyjki: "Nerwy" (kurcze, jakie życiowe :lol: ) i "Dziewięć żyć". Nie mam sie do czego przyczepić - bardzo fajny, ładnie wydany album.
podobało mi się to, że był taki "codzienny" i w sumie złapałam sie na tym, że przy niektórych historyjkach kiwałam głową przytakując Blakiemu ;)
ttp://weegee.digart.pl/

"There is no life I know to compare with pure imagination."

Anonymous

  • Gość
BLAKI
« Odpowiedź #95 dnia: Październik 09, 2005, 07:38:04 pm »
ha!

Gilbaert

  • Gość
BLAKI
« Odpowiedź #96 dnia: Październik 09, 2005, 08:15:57 pm »
a mi poza czajnikiem podobały sie wszystkie historie a najbardziej te dwie w pociągu i nerwy, ptaki i wczesna wiosna. Mam nawet autografy.


Konw mi gołą babę narysował...






ty widziałeś kiedyś goła babę men?  :badgrin:

Anonymous

  • Gość
BLAKI
« Odpowiedź #97 dnia: Październik 09, 2005, 08:19:18 pm »
ogólnie zauważyłem że historie Karola podobają się  bardziej...

nawet mi...


:|


nie wie co o tym myśleć na razie.

m

Offline pookie

BLAKI
« Odpowiedź #98 dnia: Październik 09, 2005, 08:29:32 pm »
Nie mam rysunku Skutnika.


:/


Konwera o coś prosić, to jak ch***m trawę kosić.
 for Pookie

Anonymous

  • Gość
BLAKI
« Odpowiedź #99 dnia: Październik 09, 2005, 08:48:41 pm »
w lublinie ci cos narysuję.

Offline Rybb

BLAKI
« Odpowiedź #100 dnia: Październik 09, 2005, 08:57:50 pm »
murtaugh nie kupiłem BLAKIEGO !!! powód : totalny brak fundusza ( zakupiłem jedynie LBDY Tkacza, żarcie i browara ) mam nadzieję, że będe miał wkrótce okazję wychaczyć Blaka w księgarni jakiejś bo prezentuje się ciekawie bardzo. pozdrawiam.

Norbert Rybarczyk

Anonymous

  • Gość
BLAKI
« Odpowiedź #101 dnia: Październik 09, 2005, 08:59:43 pm »
szukaj na allegro, timof bedzie wystawiał aukcję jakąś.
m

Anonymous

  • Gość
BLAKI
« Odpowiedź #102 dnia: Październik 10, 2005, 07:21:12 am »
Cytat: "WeeGee"
i "Dziewięć żyć". Nie mam sie do czego przyczepić -


mateusz moze cos wiecej o tym powiedziec
znaczy o hiostorii:D
a pzoatym fajnei ze sie podobalo :d
nawet giolgilowi



faktcyznie narysowalem mu gola babe:|

Anonymous

  • Gość
BLAKI
« Odpowiedź #103 dnia: Październik 10, 2005, 07:36:25 am »
mam to na fotce, karol.

chcesz?
czy wkleić na forum?

m

Offline Czopek Piotrek

BLAKI
« Odpowiedź #104 dnia: Październik 10, 2005, 07:38:49 am »
Cytat: "murtaugh"
ogólnie zauważyłem że historie Karola podobają się  bardziej...

nawet mi...


:|


nie wie co o tym myśleć na razie.

m


jeszcze nie przezczytałem całego albumiku (teraz będę czytał Oilego), ale ze mną jest odwrotnie. Historie Karola jakoś nie potrafią po przeczytaniu zakotwiczyć się w mojej głowie. Niby coś przeczytałem, ale zaraz po przeczytaniu niebardzo wiem o czym to w sumie było. Może to zamierzony efekt- totalny impresjonizm komiksowy. Tak czy inaczej historie Mateusza bardziej mi przypadły do gustu. Specjalnie nie sprawdzałem przed czytaniem kto napisał tekst do czego.
Nie zmienia to oczywiście faktu, że całość (znaczy jak narazi to co przeczytałem) wydaje mi się byc naprawdę milusia :)
I dzięki za wąsaty autograf! :D