Gildia Komiksu (www.komiks.gildia.pl) > Komiksy europejskie

"Syn"

(1/3) > >>

turucorp:
no dobra, jest po lekturce komiksu "Syn" autorstwa Gilles'a Lepore i nie ukrywam, ze robi spore wrazenie (przynajmniej na mnie), swietnie zrealizowana forma wydania (stylizacja na papierowa torbe), fajny druk (a wlasciwie sitodruk) i bardzo sympatyczna grafika wsparta ciekawym scenariuszem.
jesli komus odpowiada forma takich pozycji jak "Wilki w scianach" czy "Melinda" a przy okazji lubi lekko pojechane klimaty, to polecam, szczegolnie, ze za chwile pojawi sie u nas podobny klimatycznie "Pixy".
naklad "Syna" jest maly, informacja o samym komiksie tez tylko przemknela przez siec, a szkoda, bo rzecz warta uwagi.

Gilbaert:
właśnie jutro wybieram się do Imago by nabyć (i kilka innych pozycji też :P) spieszcie się bo nakład jeno 200 egz!!!!

turucorp:
naklad jest 200 egz. ale do ksiegarni poszla zdaje sie polowa nakladu, reszta po jakis galeriach itp.

adro:
taaa , cena tez niezla  :( Ja chyba jednak zaczekam na Pixy
pozdro

turucorp:
"Pixy" to "normalny komiks" a "Syn" to eksperyment jesli chodzi o forme wydania, wiec raczej trudno mowic o zastepowaniu jednego drugim :roll:
a jesli chodzi o cene...no coz, ten albumik wyprodukowano w Szwajcarii i przywieziono do Polski, wiec cena, jak na tamtejsze warunki jest dosyc niska.
Mozliwe, ze ProHelvetia w przyszlosci zdecyduje sie drukowac takie perelki u nas, co moze obnizyc cene, jednak trzeba pamietac, ze to praktycznie reczna robota, druk na sicie, recznie doklejane "uszy" i reczne zszywanie grzbietu nicia.
kazdy egzemplarz mozna traktowac jako samodzielne i jedyne w swoim rodzaju dzielko sztuki, co praktycznie generuje wyzsza cene.

swoja droga, to rowniez swietny przyklad dla naszych zinowcow, ktorzy w wiekszosci przypadkow ograniczaja swoja produkcje do mechanicznego powielania na ksero, a przeciez spokojnie mogliby robic to np. w taki sposob, jako jedyne w swoim rodzaju, niskonakladowe, unikatowe perelki.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej