Od ledwie dwóch lat interesuję się astronomią , i przy każdej nadazajacej
się okazii patrzę w niebo.Ufo widziałem 2 razy.
Najpierw pod koniec sierpnia(perseidy już wtedy nie latały)2003R a potem
pod koniec sierpnia 2004R.
Za pierwszym razem byłem nad morzem, w nocy zauważyłem małe światełka latajace szybko po niebie,dwa skręciły o ok.20 stopni na północ
a trzecie skręciło ostro o ok.190 stopni(za siebie i jeszcze w bok)
Za drugiem razem byłem pod blokiem , w Białej Podlaskiej, światełko leciało na północ, zbliżyło się do gwiazdy Kochab w małej niedźwiedzicy, przed gwiazdą przystopowało lekko,skręciło o ok. 60 stopni,potem wyrównało lot skręcając trzykrotnie , i tą samą trasą co wcześniej skryło się za chmurami.
Jak wspomnialem perseidy już wówczas nie latały, samoloty nad Białą lecA z wschodu na zachód, a satelity nie skręcają.