trawa

Autor Wątek: Problemy z kasą... czyli kupowanie WFB  (Przeczytany 11159 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline 5zyCh4

Problemy z kasą... czyli kupowanie WFB
« dnia: Lipiec 29, 2005, 12:01:54 pm »
Więc tak...

W tym temacie chciałbym usłyszeć wasze sposoby na zarabianie na figurki  :D .

Opisujcie też swoje poświęcenia oraz przygody związane z kupowaniem figurek.

Zachęcam do rozmowy  8) .
ozdrawiam
5zyCh4



"Lonelyness- that's the killer" ATB

www.badgerbadgerbadger.com

Offline KOOBA.84

Problemy z kasą... czyli kupowanie WFB
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 29, 2005, 12:17:27 pm »
Ja tam nie jestestem w satnie nic poswiecic. Lubie Battla... ale to nie jedyna rzecz ktora w zyciu lubie :) czasem sie jakas nadwyzka funduszy wytworzy to kupie to czy tamto - akcesoria w sklepach, figury roznie, ale czesto allegro.

Przygody zwiazane z kupowaniem figurek? Chodzi o to ze np. kupujesz figurke a tu nagle wielki aligator chce zjesc spredawce, ale ratujesz go w ostatniej chwili? Nie, nie mialem :D :D
iech zyje krol!


Offline Kubasa

Problemy z kasą... czyli kupowanie WFB
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 29, 2005, 12:20:24 pm »
chodze do roboty od poniediałku do piątku od 8 do 16 (czytaj 18 :badgrin: ) projektuje jakieś badziewne materiały promocyjne, wracam do chaty, maluje czekam wypłaty - kupuje - tak to wygląda w dużym uproszczeniu :badgrin:  :lol:  8) , chociaz ostatnio sobie powiedziałem,że na figsy będe wydawał tylko tyle i ile zarobei na nich 8) , no bo za dużo mam wydatków... no ale jest ok.... tak to wygląda :D Inna opcja ide do mojej kobiety i mówię,że na imieniny to bym prosił tego i tamtego i pędzelek no i czekam imienin...... :badgrin:  :lol: tez skuteczne i opłacalne :p
iła i Honor...
Czy słońce świeci czy plucha, nie ma nad Krasnoluda większego zucha :)

www.strefa.zero.prv.pl - Strefa uczy,Strefa radzi, Strefa nigdy Cie nie zdradzi...

Offline 5zyCh4

Problemy z kasą... czyli kupowanie WFB
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 29, 2005, 12:42:57 pm »
U mnie to głównie kaska wpływa na konto z kieszonkowych lub jakies święto  (czytaj:urodziny,imieniny) :D.

Jak będe miał prace to ciut z pensji może zostawie na fiksy ale nie będe przesadzał  ;) .

Ale o tym ile ,to pomyśle gdy będe miał prace  :D .

Cytat: "KOOBA.84"
Przygody zwiazane z kupowaniem figurek? Chodzi o to ze np. kupujesz figurke a tu nagle wielki aligator chce zjesc spredawce, ale ratujesz go w ostatniej chwili? Nie, nie mialem  :D  :D

Nie konkretnie o takie "przygody" mi chodzi ale może zdażyło się komuś kupować w takich warunkach  ;)  :D .
ozdrawiam
5zyCh4



"Lonelyness- that's the killer" ATB

www.badgerbadgerbadger.com

Offline mecenasik

Problemy z kasą... czyli kupowanie WFB
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 29, 2005, 12:43:49 pm »
proza zycia..w biurze pod krawatem od 9 do..nienormowany czas pracy:)a pozniej po odliczeniu tych wszystkich radosnych wydatkow na dom,kobiete,komorke,autko itd jest dylemat..dobra ksiazka czy kolejne figsy do skladu "czekajace na pomalowanie lub chociaz wyjecie z ramek":)i tak co miesiac..ale wczesniej to bylo kombinowania..generalnie praca zdecydowanie pomaga w tym hobby(nawet na 1/100 etatu

Offline Manfred

Problemy z kasą... czyli kupowanie WFB
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 29, 2005, 01:34:50 pm »
KASKA wpada tylko podczas świąt czasem starzy się sypną :D czasem trafi się jakiś interes jak np. 2 lata temu wyprzedaż klocków lego kupa kasy :D a rok temu figsurki star warsów z bratem opchneliśmy razem było z 2000 niestety wszystkie figsy brata ale 5 baniek, wpadło nie ratowałem sprzedawców przed niedźwiedziami/aligatorami :]
łamstwo powtórzone 1000 razy staje się prawdą

gratuluje tym którzy popierają kampannie przeciw Arabom
http://www.lgic.org/en/Israel-terrorism-on-lebanon.htm

Offline Swingu

Problemy z kasą... czyli kupowanie WFB
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 29, 2005, 02:08:13 pm »
Maluję za kasę. W ten sposób nie mam wyrzutów sumienia, że wydaję dużo na figsy - hobby samo się finansuje :)
 know you believe you understand what you think I said, but I am not sure you realise that what you heard is not what I meant.

Offline ghost666

Problemy z kasą... czyli kupowanie WFB
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 29, 2005, 02:27:19 pm »
A ja gram w mordheim, a nie wfb i za 100zł niecałe mam całą "armie" :D
a tak pozatym - figurki tylko uzywane, najlepiej z czwartej ręki ;). No chyba ze postawie sobie jakiś wymóg typu all metal warband, to juz schody...

A zakupy figurek finansuje albo z dotacji od rodziny, albo z zarobionych na róznych rzeczach pieniązkach. Np. robie rozne elektroniczne duperele i costam z tego mam.
lory fot the Horned Rat!!!


Offline raf

Problemy z kasą... czyli kupowanie WFB
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 29, 2005, 06:20:42 pm »
Zacząłem w czasie studiów i wszystko co miałem zarobiłem "tymi rencami". Jeżeli ktoś jest na garnuszku rodziców i nie musi martwić się o byt codzienny to spokojnie znajdzie robotę, szczególnie w wakacje. Ja w czasach studenckich łapałem fuchy bez większych problemów: roznosiłem gazety, ulotki, robiłem remonty, latałem na miotle po Stoczni Gdynia, robiłem przeprowadzki, jeździłem jako kurier rowerowy... Trzeba mieć po prostu motywację i chęci. No chyba że się mieszka w malutkim miasteczku na ścianie wschodniej, wtedy faktycznie może być trudno.

Offline dead

Problemy z kasą... czyli kupowanie WFB
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 29, 2005, 07:29:47 pm »
Tak popieram Swinga - ale ja to robie na mala skale :D
Jeszcze dobra metoda to inwestycje :) kupujesz sprzedajesz :D ja tak robilem z allegro i zazwyczaj miesiecznie do kieszonkowego skapywalo 50 zeta (przy wysilku 1h dziennie bez weekendow - chyba ze aukcje sie konczyly :D - kumple robili srednio 200-300 ;) ale ja bylem za malo "pracowity") ale jak polazlem do LO to mi sie odwidzialo "takie" zarabianie kasy bo na dluzsza mete wymaga naprawde duzo zachodu i przysparza siwych wlosow na glowie :D gdyz allegrowicze sa naprawde nieprzewidywalnymi stworzeniami :)... :D teraz to maluje okazyjnie - jakies obrazki banery ... ogolnie to prace dorywcze mnie nie interesuja :D bo wole kupic cos przysiasc pare h i sprzedac na e-bayu :p ...
ww.kgb.draconis.prv.pl !!

www.dead.gallery.prv.pl !! - moja galeryjka ;)

Offline Helderhammer

Problemy z kasą... czyli kupowanie WFB
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 29, 2005, 08:31:23 pm »
No z kaska to strasznie czasami bywa, a czasami jest jej za duzo naraz, nie chce sie wszystkiego na figsy wydac bo szkoda, no to idzie sie na dwie duze imprezy, a potem zaluje sie, ze sie wszystkiego na figsy nie wydalo!! :D

A co do zarabiania na samych figurkach... zawsze tak chcialem, ale niestety za ogony nie placa:D, a jeszcze troche minie zanim zaczne czolowac, o ile bede :D
To fight Chaos on the battlefields, not to grow rich and fat in the golden halls of the capital, that is the purpose of our Cult!" - Luthor Huss

"For I am Mars, the god of war, and I will cut you down" - Sepultura "Orgasmatron"

Offline Shakin' Dudi

Problemy z kasą... czyli kupowanie WFB
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 29, 2005, 10:17:43 pm »
Raf mas coś do Łęcznej??

W ostateczności jeżeli brakuje kasy na figsy takowe lepimy z modeliny (ach te moje foczkowe skorpiony i gigant chuderlawy) ;)  ;)  ;)
)

Offline raf

Problemy z kasą... czyli kupowanie WFB
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 29, 2005, 10:40:32 pm »
Cytat: "Shakin' Dudi"
Raf mas coś do Łęcznej??



W swojej ignorancji nawet nie wiem gdzie leży więc co mogę mieć?

Offline Shakin' Dudi

Problemy z kasą... czyli kupowanie WFB
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 29, 2005, 10:57:02 pm »
Hehehe. Łęczna to kraina tanimi browarami słynąca :D  :D koło lubelca
)

Offline Mr.Szatan

Problemy z kasą... czyli kupowanie WFB
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 30, 2005, 01:29:30 pm »
Ja tam pracuje od 7 do usranej smierci (czyt. 21) a potem dwa dni... pfff.. i kasa znika.. To jest dopiero magia, a figurke to moze kupie jedna, Izabelle ostatnio...
rimgor iz da best, fak de rest!