RYL, RYL i jeszcze raz RYL. Grałem w dużą wiekszość z powyższych. WoW i Lineage są niezłe, klimatyczne, z dużą ilością detali, ale w RYL'u można rzucać czary na wiele sposobów i to jest według mnie coś czego brakuje wszystkim grom cRPG oraz MMORPG. Strasznie obiektywna ocena
.
Mu... Tibia... może więcej mówił nie będę. Chociaż z drugiej strony są to początki, od tego każdy zaczynał (prawie). Kiedyś takie Mu to było guru
. Nie przyrównuje się pacman'a do NWN, chociaż z drugiej strony Warcraft 1 i 2 biją 3 na ... twarz
.