W przypadku ZAproponowanych zmian,
Uwazam, ze zmniejszenie US'ow krasnoludow nie znajduje zadnego uzasadnienia. Krasnoludy to swietnie strzelcy i rusznikarze. Uposledzajac im ten wspolczynnikl wzgledem innych ras robisz z nich jakies wrodzone beztalencie w strzelaniu, a strzelanie to opanowanie, koncentracja i percepcja. Zwrok maja nie gorszy od ludzi, a opanowanie i dyscyplina jest u nich znacznie bardziej zakorzeniona.
Wyzsza inteligencja u elfow jest dobrym pomyslem. Elfy zwlaszcza te Starym Swiecie to rasa nieliczna niemal wymierajaca. Gdybym mial wyroznic spoleczenstwo ludzkie, a elfie powqiedzialbym, ze ich zasadnicza roznica jest to, ze kazdy elf na swoj sposob to "indywidualista". Idac tym torem moze sie im nalezec wyzsza inteligencja.
Z OGD u elfow to juz nie taka prosta sprawa. Wysokie elfy sa niezwykle aroganckie i wywyzszajace sie. Mozna sie kogos bac, czuc respekt przez czyms poteznym i nieznanym jak elf z wyspy mlekiem, miodem i zlotem plynacej, ale zeby od razu byc oczarowanym takim aroganckim skurczybykiem. Mysle, ze wyskokie elfy powinny miec OGD podwyzszana w konkretnych sytuacjach, jak przykladowo posel wysokich elfow w jednym z ludzkich krolestw. Jego przemowy i gladkie slowka do co prawda nizszych od siebie ludzi, ale bedacych jednak ich elita moze bardzo oczarowac.
W przypadku lesnych elfow to tej oglady moglbym dac im nawet mniej. Jak wiadomo nowy mlotek zostal napisany by byl calkowicie dostosowany do WFB. Dazenie do tej unifikacji bardzo zmienia wizerunek lesnych elfow. Lesne Elfy to teraz ani dobre ani zle isioty. Sa okrutne, nieustepliwe, jak natura ich dzikiego i magicznego lasu. Calkowicie izoluja sie od ludzkiego spoleczenstwa, a jak pisze podrecznik WFB do lesnych elfow biedny chlop wchodzacy do lasu Loren zeby pozbierac suchy chrust, konczy zywot tragiczna smiercia, w ktorej jego flaki sluza do przystrajania drzew niczym ozdoby na choinke. Lesne elfy staly sie znacznie bardziej dzikie i stopily sie calkowicie z lasach i z jego niezwyklymi mieszkancami. Mowi sie o walce lesnych elfow, wlace wewnetrznej pomiedzy jeszcze zakorzenionym w nich dobru, a calkowitym poddaniu sie dzikiej naturze, ktora ich otacza. To moze byc nawet dobry motyw na odgrywanie takiego elfa w zmaganiu sie z jego dzika natura. To wszystko to dopiero poczatek nie wspominajc tu o porwanych mlodych chlpcach ludzkich, ktorych rozwoj fizyczny zostaje zahamowany uslugujac przez dlugie lata elfom. Jestem ciekaw jak dokladniej WFRP opisze lesne elfy, ale ostrzegam ze nalezy sie spodziewac zupelnie innych istot, od tych znanych z I edycji.
OGD +30 dalbym morskim elfom, ktore jako jedyne potrafia zjednac sobie ludzi nie gardzac ciezka praca, ani nie odrzucajac innych swoim zachowaniem.
Niziolkom jeszcze wieksza zrecznosc nie zaszkodzi. W sumie to im juz nic nie zaszkodzi. Dobrze, zeby sie czyms dobitnie wyroznialy w odroznieniu od innych ras.