Animatrix

[rorkboy]

najwiekszy kozak to ta dwuczesciowa o buncie robotow. genialna animacja, zero nudy, kawal widowiskowosci, no i niektore scenki naprawde sugestywne - jak robot rozdzierajacy czyjasz czaszke na strzepy. ogladalem pare innych i juz podobaly mi sie troche mniej.

[darksphere]

Nie można nic złego powiedzieć o Animatrixie ponieważ zarówno treść jak i sposób animacji są znakomite. Każdy odcinek pokazuje nam nowe oblicze matrixa w dwu aspektach - wzrokowym i psychologicznym. Sposób animacji i jej forma plastyczna narzuca nam pewien klimat tj. już od pierwszej chwili możemy utożsamić się z bohaterem, co jest w miarę trudne do realizacji w kresce. Zawartość metafor w obrazach jest doprawdy wielka i chwała twórcom Animatrixa za taką różnorodność treści i formy.

Godne obejrzenia i wysłuchania !!!
Ścieżka dźwiękowa jest świetna...

[MaRtInS]

Ja też najbardziej lubię dziewczynkę szukającą kota, czysty klimat i poezja ... i wbrew pozorom ta historia jest najbliższa pierwszej części Matrixa, bo też dotyczy odkrywania po raz pierwszy, że świat jest inny niż się wydaje, tylko jest to rozegrane mniej "sensacyjnie". Ale kilka drobiazgów, np. gdy jednemu ze "skoczków" nagle leci krew z nosa - też wskazują, że to są niebezpieczne odkrycia ...
Matrix Reloaded nie jest zły! Tomek Bagiński mówi o nim sporo dobrego w nowym Sfinksie, przyznając że wśród jego znajomych opinie rónież są skrajne...

[adiego]

Zapraszam do brania udzialu w ankiecie "Animatrixowej". Wystarczy zaznaczyc, ktory z 9 filmow (rozdzielam I i II cz. "Drugiego odrodzenia") najbardziej Wam sie podobal.

Swoj glos (wybor) - krotko, acz tresciwie uzasadnic!

Ps: Mi najbardziej sie podobal "Nawiedzony dom" i dlatego na ten "kawalek" oddalem swoj glos. Cenie ten filmik za niesamowity, bardzo matrixowy klimat, fajna kreske (glowna bohaterka szukajaca kota, hehe) i... Wszystko inne - dla mnie perfekcyjna fabula i dobre wykonanie!

[bujalex]

Kto już widział? Przed chwilą skończyłem oglądać - jeden odcinek lepszy od drugiego! Nawet jeśli scenariuszem nie powalają niektóre, to różnorodnością rysunku i wykonaniem oszałamiają!

Największe wrażenie zrobiła na mnie historia o detektywie (kino noir!), dziewczynie szukającej kota (piękna muzyka i klimat podobny do Akiry) i o robotach przekabacanych na stronę ludzi (absolutnie psychodeliczne kolory i design wirtualnej rzeczywistości).

o tak - bardzo dandy - mnie wzięły szczególnie te kolory

Dobry przykład, co utalentowani ludzie mogą zrobić ze świetnym pomysłem, jakim jest Matrix i jego uniwersum.

"Animatrix" jest tak dobry, jak "M: Reloaded" jest zły

[wiśnia]

obejrzalem i po prostu mnie zatkalo . nie glosuje bo uwazam ze nie da sie wytypowac najlepszego filmu. wszyskiego czesci sa bardzo dobre i bede trzeba to obejrzec jeszcze kilka razy. BTW kumpel z klasy przypomina glownego bohatera "Rekordu swiata", szczegolnie jak biega. czyzbym mial jakies zaburzenia?

[darksphere]

(...)obejrzalem i po prostu mnie zatkalo . nie glosuje bo uwazam ze nie da sie wytypowac najlepszego filmu(...)

Obejrzyj jeszcze kilka razy i po prostu zaznacz właściwą pozycję! W ankiecie nie chodzi przecież o pokazanie najlepszego .ale o wskazanie tej części ,która pozostawiła w Tobie jakiś szczególny ślad....

Pamiętaj!!!
 :wall: JESTEŚ W MATRIXie WYBÓR NIE NALEŻY DO CIEBIE  :wall:

[dune]

Oddałem głos na "Ostatni lot Ozyrysa" chociaż ręka mi drgnęła nad "Nawiedzonym domem" - jest co najmniej tak samo dobry jak OLO. Byłyby to moje dwa pierwsze miejsca , na trzecim umieściłbym "Zniewolony".

[spidey]

Kilka dni temu oberzałem i też mnie zatkało. Większosc epizodow jest po prostu niesamowita. Za najlepszy uważam Matriculated (Zniewolony) genialnego Petera Chunga.


Jesli kogoś zainteresował epizod Petera Chunga polecam obejrzenie The Chronicles Of Riddick: Mroczna Furia jego autorstwa. Jego akcja jest umiejscowiona pomiędzy genialnym Pitch Black`iem ( najlepszy film SF ) i Kronikami Riddicka (juz bardziej przecietnymi).