Za duzó pojedyńczych kart to przede wszystkim. Pogram nim troche przez MWS, ale od razu mówię - wywal Piórka (Angel Feather) - wcale się nie przydadzą. Deck ma być do gry funowej ?
A białym kolorem grają tu ludzie(i nie tylko). Doskonałym przykładem jestem Ja
.
I dlaczego zawsze utożsamia się biały kolor z Dobrem ?!
Wywal: hondena - nie ma większego sensu trzymać pojedyńczego, a poza tym te niwelarki obrażeń np. Kitsune Healer - małoprzydatne, prawie nikt tym nie gra - ale to tylko moje zdanie. Day of Destiny - jak dla mnie masz za mało legendarnych jednostek
.
A poza tym, jak mówiłem: zwiększ liczbę lepszych kart do co najmniej 3, a 5 to już będzie idealnie
.