Spidey, ja akurat jestem wieeeeeeelkim fanem mainstreamu i to tego amerykańskiego.
Spidera uwaielbiam, Spawna (mimo wszystko) też. Komiks który mnie najbardziej urzekł to Midnight Nation, który jest jest typowym przykładem prostego komiksu (no może takiego z wyższej półki). DK kibicowałem mocno bo lubię dostawać co jakiś krótki czas miłą prostą książeczką, którą przeczytam w kilka/kilkanaście minut. I wszystko jest ok.
Ale jednocześnie mam pełną świadomość tego co się dzieje poza obszarem komiksu środka. Tego jak dany komiks jest narysowany, opowiedziany itp. Bez takiego poczucia cięzko jest dyskutować o czymkolwiek związanym z komiksem. Oczywiście można nie lubić kreski, stylu narracji, albo typu opowiadanej historii np w Rewolucjach albo czymś innym ale nie można w żaden sposób określić że jest to komiks "zły" bo po prostu tak nie jest. Dziwi mnie tylko, że chcesz się wypowiadać na temat amerykańskich produkcji środka bez tak
podstawowej wiedzy na temat sztukli komiksowej bo takie same prawa obowiązują też w tworzeniu właśnie tych komiksów.
Komiks polski (w większości i mam na myśli te sprawniej wykonane) nie odbiega w swej konstrukcji od żadnego innego komiksu. Po prostu jednemu może leżeć bardziej innemu mniej, ale ktoś kto chce go oceniać powinien to w jakiś logiczny i w miarę możliwości obiektywny sposób uzasadnić.
a Spider man jest w pytę
acha i jeszcze o autorach co siedzą na forum Gildii, są to na pewno ludzie, którzy znają się bardziej na tym wszystkim niż ludzie z forum DK i dlatego tutaj już nie wystarczy napisać że " ten komiks jest do bani a tamten jest fajny" bo tutaj trzeba swoje zdanie w jakiś sposób poprzeć. Bo tutaj się dyskutuje
a nie pisze co popadnie