Kilka miesięcy temu tfurcy polskiego komiksu strasznie się nady**li i jadu trochę kapało, w końcu doszli wspólnie do wniosku, że polski komiks jest atrakcyjny aż strach. Tych kilku, co się stawiało to krytykanckie cymbały i temat przygasł.
Ale tym razem poziom wypowiedzi sprowokował mnie do aktywności. Od….cie się od koko. Pewnie, poleciał trochę w temacie, ale Wasze komentarze o lombardzie i cała reszta to słowa godne posła RP. To dobre porównanie, bo temat przypomina konferencje prasowe pewnej partii po ujawnieniu tzw. taśm prawdy.
A argumenty w rodzaju „ten komiks jest taki podobny do komiksu, który odniósł sukces, więc dlaczego nikt mnie nie kocha”… stary – to było mocne!
Kończę te aktywność, bo się zasapałem, a ostatnim razem mój udział w forum zakończył się zawieszeniem konta.
Zresztą, polski komiks jest bardzo atrakcyjny.