A ja od spajdermana wolę iksmenów
(już od czasów tego serialu animowanego "spajder, gwiazdeczka i lodowiec"
).
Serio. Jak byłem nastolatkiem to uwielbiałem x-men (bynajmniej, nie x-mana jak piszą coponiektórzy). Obie serie deklowe kupowałem no i nawet w zakładkach mam stronkę x-men.pl
gdzie sobie czasami zaglądam.
Co nie znaczy, ze nie widzę tego że seria jest masowym "produkcyjniakiem" ustawionym w nastoletni target i w sumie jest to taka komiksowa "moda na sukces", tylko bohaterowie strzelają promieniami....
Od akcyjniaków wolę jednak jakąś bardziej inteligentną komiksową rozrywkę
aczkolwiek komiksy takie jak Maxx, Sandman, Hellblazer czy Piczer to przecież w sumie też komiksy masowe (może ich wartością jest to że są bardziej autorskie?)