Gildia Gier Bitewnych (www.bitewniaki.gildia.pl) > Mordheim
Rozmowy różne w klimacie Mordheim
Demence:
tak to zapewne ten wiatr.. ostatnio takie wichury po świecie krążą łącznie z tornadami i tymi innymi... tak... coś musi w tym być...
ghost666:
Takie ilości warpstona muszą powodować wiatr-wiatr. Rogaty Szczur wie co robi wyposażajac swoje wojska w broń palną, a nie jakieś kusze. Squek.
sory, zbyt sie wczuwam czasami ;)
A o wczuwaniu mówiac - nadajecie imiona swoim postaciom?
SKAV:
ja niektórym (problemy z wymyśleniem nazw dla wszystkich )
MiSiO:
jak averlandowi wymyslenie imion idzie latwo, kislevowi dziecinnie latwo tak skavenom... Thanquil, Snikkit, Sqiuk, Ikk, Ikkit, Virruk... mam mniej wiecej takie imiona u moich skaveniw... nie kopiowac! :D Ogolnie doszedlem do wniosku, ze idealnie pasuja onomatopeje (wyrazy dzwiekonaśladowcze) na skeveńskie imiona... wystarczy posluchać odgłosów wydawanych przez mysz/szczura (niektorzy maja w domu) i od razu mozna wymysles nazwy.. .tak jak moje. Kojarza sie jednoznacznie z piszczeniem i swiszczeniem.
ghost666:
No ja nadaje imiona tylko herosom, henchmeni to i tak mieso, które jest nawet pomijane przy zakupach sprzetu (no chyba ze jest go duzo, wtedy po prostu kupuje kolejnego), no ale taka hierarchia u skavenów ;). Niekiedy korzystam w czasie generacji imion z generatora z Book of the Rat. Bardzo przyjemne - dwa rzuty d6 i juz mamy :), ale niekiedy też wymyslam cos mniej skavenskiego i nadaje magowi imie Warpbringer, albo cos w tym stylu ;).
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej