@Swingu: Halogenowe? Mają odpowiednią (a 'la słoneczną) barwę?
Ja zapuszczam jekieś grajstwo (najchętniej Crimson Tide, z odchyleniami chwilowymi - obecnie faza na SW3), robię picie, uprzątam trochę biurko studenckie
- no i maluję. Laptopa staram się gasić, bo więcej wówczas piszę niż maluję, ale nie zawsze mi się to udaje (na przykład - dziś wieczór poszedł na internet i już nic nie pomaluję
).
Miałem kiedyś niebieską żarówkę "daylight", ale one bardzo szybko schodzą, poza tym mam problemy ze znalezieniem ich od upadku TTW
. Ostatnio uzywałem Osramowskiego reflektorka Concentra - Natura, chociaż nie wiem, czy za dużo różu tam nie ma. No, ale lepsze to, niż przeżółcające świetlówki kompaktowe