Oczywiście, że nie wszystko już było, ale prawdą jest też, że coraz trudniej znaleźć mangę lub anime o orginalnej fabule nie wspominając już o tematyce. A prawdą jest też, że donas nie dociera nawet jedna setna tego co ukazuje się w Japonii, wiec to co dla nas jest nowatorskie tam może być odtworcze i być pełne zapożyczeń.
A czy widziałem ostatnio coś co było (dla mnie) nowatorskie? Eden - raczej świat niż fabuła; choć 10 tom ostro zamieszał. FMA - spojrzenie na magię - choć jak przyglądnąć się temu dokładniej... Scrapped Princesse - świat jak najbardziej nowatorski (imo). Znalazłoby się jeszcze kilka rzeczy, w których można by wskazać coś nowego (Last Exile, Sentou Yousei Yukikaze, Saikano, itp), ale czegoś co jest całkowicie nowatorskie to chyba nie widziałem. Jak ktoś uważa inaczej to z chęcią dam się przekonać :P