Autor Wątek: "Przemyslenia" Switez'ia na temat Masakratora  (Przeczytany 19685 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Balcer

"Przemyslenia" Switez'ia na temat Masakratora
« Odpowiedź #45 dnia: Sierpień 16, 2005, 02:53:16 pm »
Wyjatkowo delikatnie napisane :)


pzdr
Balcer
zemu kobiety maja tyle pracy w domu?...
Bo spią w nocy i im sie zbiera!!

Offline Switez

"Przemyslenia" Switez'ia na temat Masakratora
« Odpowiedź #46 dnia: Sierpień 16, 2005, 03:00:56 pm »
Cytuj

Kutasem będziesz jak nie ujawnisz się i nie dasz mu prawa do satysfakcji … wiesz o tym prawda ? kady ma prawo do obrony swojego dobrego imienia (czytaj honoru)  

Wspomniany wie o czym mowie, kiedy to bylo i jak to bylo, co obgadalem z nim na privie. Nadmienie, ze gdybym ich nie rozdzieli, na jedym misiu by sie nie skonczylo, wiec powinien dziekowac, ze tylko na jednym misiu sie skonczylo...
a wspomnialem o tym bo bylem swiadkiem tego bliskim :/


Cytuj

Sędzia - Krzystof "Szafa" Szafrański - jedyny uczciwy czlowiek w tej grupie
chcesz powiedziec ze jestes z wawy i to twój dobry kolega  ? hehe


Nie nie jest moim kolega i nie jest to moje zyciowe marzenie jezeli o to chodzi, osobiscie widzialem go kilka razy i mialem przyjemnosc widziec jak rozstrzygal spor miedzy battlowcami. Ile razy widzialem go w "akcji" tyle razy zgadzalem sie z jego decyzja ktora byla zgodna z moimi odczuciami. Nie mialem przyjemnosci grac.
 

 
[/quote]

Offline Switez

"Przemyslenia" Switez'ia na temat Masakratora
« Odpowiedź #47 dnia: Sierpień 16, 2005, 03:02:20 pm »
PB - niezapomniany ! IMO zasluzyl na szacunek !

Co do PB, to nigdy sie z nim niezgadzalem, ale zawsze pozostanie w historii polsiej sceny WFB niezapomniany :)

JJ

  • Gość
"Przemyslenia" Switez'ia na temat Masakratora
« Odpowiedź #48 dnia: Sierpień 16, 2005, 03:06:30 pm »
Mam taką serdeczną prośbę do modów tego forum, by przekonali Pana Switeza do zakończenia zaśmiecania tego tematu.
Tzn, żeby swoje zapewne interesujące wywody prowadził gdzieś indziej.
Jak tu zaglądem, chcę czytać o turnieju w Gorzowie.

Offline Leoh

"Przemyslenia" Switez'ia na temat Masakratora
« Odpowiedź #49 dnia: Sierpień 16, 2005, 03:26:51 pm »
Cytat: "Switez"

Wspomniany wie o czym mowie, kiedy to bylo i jak to bylo, co obgadalem z nim na privie. Nadmienie, ze gdybym ich nie rozdzieli, na jedym misiu by sie nie skonczylo, wiec powinien dziekowac, ze tylko na jednym misiu sie skonczylo...
a wspomnialem o tym bo bylem swiadkiem tego bliskim :/

heh - Buszmen najpewniej wie co robi - pewnie zbyt pewnie sie poczul wsrod jak pewnie myslal "ziomali" i skonczylo sie jak sie skonczylo. Nic nam do tego

Cytuj

Sędzia - Krzystof "Szafa" Szafrański - jedyny uczciwy czlowiek w tej grupie
chcesz powiedziec ze jestes z wawy i to twój dobry kolega  ? hehe


to tez rozmowa na prv.
generalnie ja preferuje do rozstrzygania swoich sporow ludzi ktorzy zjedli juz zęby na batlu i na stwierdzenie - sarzuje bokiem steam tanka na twoj oddzial szybko potwierdzi "tak mozesz" i bitwa SZYBKO toczy sie dalej ! ale jedno 2 tym razem nie wyklucza ! wiesz o co mi chodzi !

Offline Leoh

"Przemyslenia" Switez'ia na temat Masakratora
« Odpowiedź #50 dnia: Sierpień 16, 2005, 03:36:08 pm »
Cytat: "JaceK Jedynak"
Mam taką serdeczną prośbę do modów tego forum, by przekonali Pana Switeza do zakończenia zaśmiecania tego tematu.
Tzn, żeby swoje zapewne interesujące wywody prowadził gdzieś indziej.
Jak tu zaglądem, chcę czytać o turnieju w Gorzowie.


alez to dosc interesujacy watek ! ktory wyjasnia osobom spoza "ukladu" ze przyjazd na Masakrator'a nie skonczy sie dostaniem w morde tylko mila zachowaną w klimacie rywalizacji zabawą :) ! W sumie tez czulbym sie troche skolowany czytajac o np. tych dresach nie wiedzac ze w gorzowie jest najwieksze siedlisko batlowych dresow  :badgrin:

Jankiel

  • Gość
"Przemyslenia" Switez'ia na temat Masakratora
« Odpowiedź #51 dnia: Sierpień 16, 2005, 04:32:22 pm »
Cytuj
Wlasnie, co ty wiesz o fantasy, ze jest taki dzial w bibliotece, tylko polka byla wysoko i nigdy nie dosiegles rzadnej ksiazki...

Zajmuję się ambitniejszymi działami. Większość fantasy, szczególnie tego z GW, to poziom Harlequinów.
Cytuj
Ci co maja pomalowane armie to zeby wygrac takie turnieja placa ciezak kase za malowanie, chyba ze sami umieja malowac. Wymog ladnie pomalowanej armii i wliczanie jej do rankingu turnieju to napedzanie koniunktury malarzom, z czego jak obaj wiemy ciagniesz niezla kase, wiec sam masz w tym biznes , czyz nie ?
Czemu nie rozdzielicie tego na dwie niezalezne kategorie ???
Bo by was ci co nie umieja malowac dawno olali....

To między inymi Buszmen robi ten turniej. Buszmen sam szuka malarza. Ja mu nie maluję armii, bo nie mam czasu. Ale ty przyjacielu wiesz lepiej. Usiadłeś w pokoju i twój duszek opiekuńczy spod łóżka objawił ci całą prawde na temat naszych przekrętów.
Cytuj
Wiem, tylko kto i po co je wymyslil, jakbys mial rozum, to bys sie zastanowil nad tym, a nie szadl jak stado baranow slepo-poslusznie

Wymyslono je po to, by mozna było czerpać jako taką przyjemność z grania. Żebym nie trafił na jakiegos kolesia z kupa plastiku tłumaczęcego się, że nie dość, że jest beztalenciem, nie ma czasu, to jeszcze nie ma kasy, bo cały dzień czyta fantasy i wkuwa fluff do swojej armii.
Cytuj
Zaraz dostane bana od Jankiela, w kocu odwazylem sie skrytykowac klike wzajemnej adoracji, w ktorej i Jankiel jest

Zapomnij, kolego. Chyba, że przegniesz z bluzgami. Męczennikiem nie zostaniesz. Bycie palantem nie jest scigane.
Cytuj
Jankiel suma sumarum to rowny gosc. Mnie tylko drazni to, ze ktos korzysta na tym, ze cos ustala ... jak naprzyklad regulaminy lige itd

Ciekawe skąd mnie znasz? Bo z pewnością nie na tyle dobrze, by móc miec jakieś podstawy do takich oskarzeń. Ale to normalne dzisiaj w Polsce - obrzucać gównem mozna kazdego, niech obrzucony się broni, skoro jest niewinny.
Cytuj
Kiedys byl taki gosc o inicjalach PB, kiedys wszyscy go krytykowalo, ze jest taki i taki i gosc sie odsunal, bo mial dosc, a ci co go krytykowali roabia teraz podobnie  
ironia, bledne kolo historii

To znów paranoja się odzywa. Skad ty to mozesz wiedzieć, skoro nigdzie nie bywasz?
Cytuj
Ze tak jeszcze wroce
Moze i nie potrafie grac, ale bilans moich potyczek z toba o ile dobrze pamietam to:
wygrana  
wygrana  
remis - cos wzywal 20 sedziow zeby stwierdzili ze moja szarza w twoje posladki nie wejdzie  i w koncu 20 zdecydowal ze nie wejdzie, ale to stare dzieje  
porazka

Toczyłeś ze swoim alter ego chyba. Bo ja cię za cholerę nie pamiętam. Jeżeli masz jakies wątpliwosci co do tego, to z radoscią mogę się poznęcać na jakims turnieju nad starszym panem, żeby miał podstawy do narzekania na powergamerów. No i na zadnym turnieju nie ma po 20 sędziów. Ba, na GT było może z 10.

Offline Kota

"Przemyslenia" Switez'ia na temat Masakratora
« Odpowiedź #52 dnia: Sierpień 16, 2005, 04:33:47 pm »
moim zdaniemw WH w Polsce zle sie dzieje i tyle jako przyklad moze sluzyc spor Draconisu z Barcelem...szkoda gadac gdy sie o tym dowiedzialem az zal mi sie zrobilo...najlepiej byloby walnac toporem przez lep jednej stronie i drugiej, ale nie moja sprawa robcie co chcecie ja tu tylko gram i dobrze sie bawie a jak przeciwnik chce mnie zmasakrowac bo jest lepszy to chyle czolo bo mozna sie czegos nauczyc wazne by zrobil to uczciwie, a co do wymogu pomalowanej armi coz zycie sam nie mam swojej skonczonej i dlugo nie bede mial a jak juz bedzie finito to pewnie polowa z dzisiejszych wyjadaczy nie bedzie juz grala :) ale dzieki nim mam zajecie w domu :) (chociaz moja kobita chce mnie przez o zamordowac :P ) a co do ze nie umie malowac to gowno prawda wszystkiego mozna sie nauczyc trzeba miec tylko checi ja dlugo sie uczylem i nie zaluje poswieconego czasu :) a co do czasu nikt mi nie powie ze nie znajdzie 1h by przysiasc i pomalowac troche.....dobra na tym koncze pozdro :)
istrzem Ten co wroga ogniem Goni.Bogiem ten co na niego powodz sprowadza.

Offline Moczul

"Przemyslenia" Switez'ia na temat Masakratora
« Odpowiedź #53 dnia: Sierpień 16, 2005, 05:42:35 pm »
Switez jak Ci sie nie podobaja turnieje organizowane przez Szmaje, Busza i reszte ekipy gorzowskiej nie musisz w nich uczestniczyc-w regulaminie nie ma nic zumuszajacego Cie do tego. Jezeli nie podobaja Ci sie idea turniejow(rywalizacji), rowniez nie musisz w nich uczestniczyc, ba zawsze mozesz zorganizowac wlasna impreze nie koniecznie bedoca turniejem(moga to byc wyklady, odczyty, seminaria i co sobie tam jeszcze wymyslisz) i zaprosic nas wszystkich i pokazac nam na czym polega prawdziwe WFBoraz nauczyc nas(tz. UKŁAD) kultury picia.

Jezeli nie podoba Ci sie idea Ligi WFB oraz jej regulamin i nie masz przyjemnosci uczetniczenia w niej, zawsze mozesz rowniez stworzyc twor konkurencyjny np.Wielka Lige WFB Switezia i pokazac nam (tz.Ukladowi) jakim jestes wspanialy organizatorem oraz kordynatorem!

Narazie pokazales sie nam jako anonimowy pieniacz i prowokator...

Pozdrawiam!
Moczul

Offline Furion

"Przemyslenia" Switez'ia na temat Masakratora
« Odpowiedź #54 dnia: Sierpień 16, 2005, 05:53:39 pm »
sluchaj no switez (celowo z malej litery) twoje argumenty sa zalosne, a uzasadnienia zadne.

nie wiem czemu krytykujesz/oceniasz ludzi z ktorymi prawdopodbnie nawet slowa nie zamieniles, a wszystko co o nich wiesz to to jak wygladaja.

czepiasz sie nazwy turnieju? na mozg ci (celowo z malej litery) padło?

ja nazwe odczytuje inaczej niz ty (celowo z malej) a raczej nie inaczej, tylko tak jak reszta - masakrator: bedzie mocno, bedzie masakrycznie dobra zabawa itp. zreszta nie czuje potrzeby tlumaczenia znaczenia tego slowa tobie (celowo z malej)

zreszta taki jelop jak ty (jak zwykle celowo z malej) pewnie nie byl na Masterze Blasterze i nie wie co to znaczy dobra zabawa  ;)

czepiasz sie tego ze jest wymog pomalowanej armii. twoje (wszyscy wiemu czemu dlaczego taka a nie inna litera) oskarzenia sa bez podstaw bo:
1. to jest turniej klasy master, gdzei trzeba miec pomalowana armie.
2. jezeli nie masz pomalowanej armii to:
a) pomaluj ja. kazdy umie. nawet ja.
b) popros kolegow z klubu (o ile do jakiegos nalezysz) i nie mow mi ze nikt tego nie zrobi - w RS byly organizowane akcje malowania armii 1 z czlonkow kompletnie za free.
c) popros babcie zeby ci (z malej) pomalowala. napewno nie odmowi.
d) pozycz armie od kolegi.
3. jezeli nie masz wogole figurek, a bardzo chcialbys na masterze zagrac, to pozycz od kogos armie. to zalatwi wszystkie problemy.

pozdro
Furion
ozdro
poćwicz

Offline Syrius

"Przemyslenia" Switez'ia na temat Masakratora
« Odpowiedź #55 dnia: Sierpień 16, 2005, 06:40:13 pm »
Niestety takie zachowanie nie ma sensu i jest oznaką bezbronności osobnika "Switez". Najwyrazniej szukasz poparcia swoich slow, badz wlasnie ekscytuja Cie skandale i klutnie. Tutaj raczej zostaniesz wysmiany i przez wiekszosc zignorowany. Ludzi nie mozesz znac, az tak dobrze by oceniac w taki a nie inny sposob ( zgodze sie z Toba jednak w jednym z punktow, Szafa jest pozadna osoba ).
Bardzo latwo jest krytykowac, jednakze nie lepiej jest dzialac delikatnie i w sposob taki by wplynac jakos na ludzi...
Mimo wszystko Twoje oceny sa dosc chybione...
Chociaz sam gram dosc klimatycznie, i nie lubie przeginac to nigdy nie przyszloby mi do glowy cos takiego, jak Tobie  :roll:
...kółko super wyjebanych pod niebiosa snobów(patrz Bastion)..."
Cześć mam na imie Władek mam 20 lat i jestem wyjebany pod niebiosa bo mam 1 m 80 wzrostu i jestem snobem gdyż piję wina od 10 zł.

Offline kemot

"Przemyslenia" Switez'ia na temat Masakratora
« Odpowiedź #56 dnia: Sierpień 16, 2005, 06:53:11 pm »
Cytuj
Jankiel: Zgodzę się z tobą jednak w tym, że komuś spoza "układu" cięzko będzie to wygrać. Pozostajacy poza "układem" to przeważnie zakompleksieni buce, którzy nie dość, że nie potrafią grać, to jeszcze nie chce im się malować, a jedyne co potrafią, to anonimowe bluzganie na tzw. "towarzystwo".
 


Ja tez jestem spoza "ukladu", ale za buca sie nie uwazam, kompleksow raczej tez wiekszych nie mam wiec proponuje nie generalizowac.

Co do grania, to raczej tak jak malowanie na srednim poziomie i bez pomalowanej calkowicie armii, ale osobiscie popieram turnieje z armiami calkowiecie lub w znacznej wiekszosci pomalowanymi gdyz dodaje to sporo uroku battlowi.
Ocenianie malowania to juz inna sprawa, bo moim zdaniem duzo wiecej punktow powinien dostac ktos kto armie pomalowal mizernie, ale sam, niz ma zarabiscie pomalowana przez kolege.

Czytajac taki temat jak ten jestem pelen podziwu dla Polakow jako narodu, w ktorym zawsze znajdzie sie ktos komu wszystko/wiekszosc nie pasuje i jest zawsze na nie. Czytajac posty zastanawiam sie tylko kiedy powstana bojowki battlowe, a ludzie zaczna zamiast na challenge umawiac sie na mordobicie przed turniejem.

Dla ludzi ktorzy twierdza, ze nie mozna nie miec czasu na pomalowanie armii proponuje isc do pracy i zalozyc rodzine .

pozdro.
Kemot

Offline StoryTeller

"Przemyslenia" Switez'ia na temat Masakratora
« Odpowiedź #57 dnia: Sierpień 16, 2005, 06:57:41 pm »
Jesli nie masz czasu na malowanie, nie masz i na granie. I widzisz- problem sie sam rozwiazal  :roll:

A tak na serio to mozesz nie isc na jednego mastera a zamiast tego pomalwoac figsy i na nastepny miec pomalowane!
i][...]można przeczytać, że w Raju Krat, tj. przepraszam,
w Kraju Rad ludzie żyją dłużej,
albowiem ich zdrowiu sprzyja świeże powietrze wolności;
[...][/i]

Offline kemot

"Przemyslenia" Switez'ia na temat Masakratora
« Odpowiedź #58 dnia: Sierpień 16, 2005, 07:30:40 pm »
Story Teller:
Cytuj
Jesli nie masz czasu na malowanie, nie masz i na granie. I widzisz- problem sie sam rozwiazal


Twoja logika mnie porazila :].
na granie mam czas srednio, a armie maluje, ale w bolach.
Jak mam do wyboru to juz wole pograc, niz pomalowac, chociaz ostatnio dostrzegam tez plusy tego ostatniego (pierwszy komplet farb zdarzyl wyschnac ze starosci zanim cos konkretnego pomalowalem).

Tak naprawde to jedyne co mnie zniecheca do grania w wfb obecnie to glupoty jakie "towarzystwo" i ich oponenci wypisuja na forum (zwlaszcza w temacie agresja a turnieje i przy okazji wielkiego dracona).  

Pozdro.
Kemot

Offline Demonstenes

"Przemyslenia" Switez'ia na temat Masakratora
« Odpowiedź #59 dnia: Sierpień 16, 2005, 07:45:44 pm »
Obstawiam, ze "Switez" jest z mortadeli  ;)  :lol:

 

anything