Ja stosunkowo niedawno zacząłem swoją przygode z Warhammerem. Pewnego pięknego wieczora zagadał do mnie kumpel czy się nie przejade do barda. Oczywiście się zgodziłem zafascynowany wcześniej MtG. Pokazał mi tam pierwszy raz figurki do WH...Były to krasnoludy. Akurat trwal turniej na 800pkt. Tam zobaczyłem swoją pierwsza bitwe. Potem kilka dni na studiowani historii poszczególnych ras, wyglądu figurek i tak wybór padł na Mroczniaki. Pomimo wielu skarg na nie początkujących jak na razie się nie zniechęcam, oby tak pozostało;)