Ale nawarzyłem bigosu...nawet nie myślałem, że aż tyle osób "złapie" ten Moetal
W sumie kilka kawałów z Babymatalu mnie pochwyciło, ale myślałem że tylko ja mam taki wypaczony gust.
Co do koreanek i japonek, to nie warto patrzeć na teledyski, dziewczyny tam mają masę makijażu ponakładanego, do tego odpowiednie światło, kąt obiektywu kamery...są nawet programy CG co na odpalonym "klipie" obrabiają obraz. Na jednym okienku leci materiał a w tle program obrabia tak, że niweluje połowę niedoskonałości. Sam widziałem, bo na wykładowca coś takiego pokazał (choć nie do końca była to pełna wersja), ale koszta tych programów zabijają.
Może nie wychodzi z tego gotowy klip, ale zaoszczędza mnóstwo czasu, a jakość jest zadziwiająco dobra.