Pułapki by Averland - pytania

[JAMA]

Tylko numer polega na tym, że nie jest napisane, że pułapki nie rozliczamy w walce wręcz.

nie znam Mordheim, ale w przepisach innych gier GW często h2h jest dosc jasno, choc czasem w dziwnych miejscach  zdefiniowany (nie tylko rzutami na trafienie i zranienie). Np. trzeba wykonac szarze, zeby znalezc sie w h2h. Sprawdzcie w rulebooku czy sa takie zapisy dotyczace h2h, porownajcie z tym zasady dzialania pulapek (w moim przykladzie - czy na pulapke sie szarzuje?)

[Motorek]

Tylko numer polega na tym, że nie jest napisane, że pułapki nie rozliczamy w walce wręcz. Jako taki właśnie atak. Nie ma o tym słowa...

Nie zupełnie - When a model friend or foe, moves within 2" of the marker he risks setting off the trap - roll a D6. On a score of 3+ he has triggered the trap and suffers a S4 hit (note that the Bergjaeger won't trigger his own traps). If the trap did not wound the model or it didn't trigger, the 'victim' may finish his move otherwise he is placed Knocked Down or Stunned 2" from the marker.

Zaznaczyłem to co jest najważniejsze - co za tym idzie pułapka nie jest rozpatrywana w fazie HtH ani strzeleckiej - mogłem wpaść w trakcie szarżowania , nie drasneła mnie lece dalej , moge przechodzić zająć odpowiednie miejsce i strzelic czarowac lub rzucic modlitwe.
Co do krytyków z pułapki , hmmm grałem Averlandem , Gonzo często grywa i nie przypominam sobie sytuacji żeby pułapka zadała krytyka, co prawda na opcjonalne gramy od miesiąca, może półtora , ale wczesniej pułapki tez nie zadawały krytyków. Dla mnie to tez herezja, sorry Winetu

[Mistrz wałków :)]

Tylko numer polega na tym, że nie jest napisane, że pułapki nie rozliczamy w walce wręcz. Jako taki właśnie atak. Nie ma o tym słowa...

I znów nie masz racji.. Numer polega na tym że półapki wykonuja swój atak w fazie ruchu.. znów nalerzy signąc do zasad pułapek.
Jest tam jasno napisane że półapka uaktywnia się w momencie ruchy w jej okolicy.
A jęsli uważasz że to mam być w kombacie to sprawiasz nam niezłą niespodziankę.. Oznacza to że nalerzało by przyjąć jaką bazową incjatywe półapki.. No własnie jaką ma incjatywę?!! I przyjąć że szarżyjąc avelandczya wpierw go mogę zaić (atakami z first strike) a pużnie  dopiero twoja półapka może coś zrobić.

Nie rozumiem po co tak "agresywna" poza panie jasaku? Rozmawiasz z Misiem, a jest on szanowaną w świecie Mordheim (Polska) osobą... i nie ulega wątpliwości, że zasady zna...za to ty ostatnio z siebie robisz niewiadomo kogo? Jeszcze nie tak dawno temu sam miałes wpadki "zasadowe" i jakoś nie było to niczym nadzwyczainym:) Luz Blues... Gdybyś atakował MNIE to bym zrozumiał z racji naszej malutkiej  animozji - ale Misiu nie jest chyba wdzięcznym celem TAKIEGO pojeżdżania - a sadzisz mu na każdym kroku... zastanów się bo to wygląda jakby mrówka atakowała słonia - i to zazdroszcząc mu rozmiarów i trąby...

Z tym że mrówka jest pracowita i w swej pracowitości zasady zna.. natomist słoń ostatnimi czasy porusza się w nich jak w składzie porcelany:)

[Mad Hamster]

IMO pulapki nie powinny zadawac krytykow (ich zasady sa wystarczajaco mocne), do tej opinii sklonil mnie argument Miszcza Wałkuff, dosyc decydujacy w tej kwestii.

Poza tym, zabraliscie krytyki sztyletom, ktore jak najbardziej powinny je zadawac a klocicie sie o nie do konca pewne pulapki (ktore nie sa BRONIA, lecz jedynie ZASADA SPECJALNA).

[Nazroth]

No - pojawiło się tu mnustwo masakratorycznych argumentów... Misiu - kiedy to już przeczytasz to chyba z rozsądku - zdecydujesz tak jak my wszyscym, ze pułapki Avlnd. nie zadają krytyków... zdanie opozycyjne było by tutaj... heh - nie tyle ni ena miejscu co byłoby pogrążeniem się... w końcu agumentacja jest nie do zbicia...