Autor Wątek: Manzoku  (Przeczytany 344787 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline beacon

Odp: Manzoku
« Odpowiedź #720 dnia: Sierpień 28, 2008, 10:02:26 pm »
To chyba oni podkopują czytelników. Zresztą - na takim gównianym rynku nie mają de facto możliwości szanowania czytelnika. Wzorem jest Kultura Gniewu, ale oni nie angażują się w tasiemce, które może być konieczność przerwać w połowie.

Offline spinoza

Odp: Manzoku
« Odpowiedź #721 dnia: Sierpień 30, 2008, 09:36:21 am »
To chyba oni podkopują czytelników. Zresztą - na takim gównianym rynku nie mają de facto możliwości szanowania czytelnika. Wzorem jest Kultura Gniewu, ale oni nie angażują się w tasiemce, które może być konieczność przerwać w połowie.

baaaa, heheh, no pewnie ;) Tak to sobie można wszystko wytłumaczyć. Jak KG ma podpaść z terminami, skoro nie wydaje serii? NIeregularność to u nich nic złego, wiec jak możesz ich porównywać do Manzoku, Muchy albo Taurusa? KG pewnie kupuje licencję, tłumaczy, składa, rzuca do drukarni, i jak ma paczki w magazynie to ogłasza, że komiks będzie za 2 tyg. I słowa dotrzymuje ;)) Z seria chyba jest nieco inaczej. Wystarczy jeden poślizg i wszystko się sypie. No niech grafik nie zdąży z okładką, i po zawodach. Mój stary robi plakaty reklamowe, i drukarnię zamawia sobie na 3 m-ce do przodu. Jak z czymś się obsunie przy grafice, chociaż o 1 dzień, to drukarnia się wypina i dziękuję - następny termin znów za 3 m-ce.

Offline yurek1

Odp: Manzoku
« Odpowiedź #722 dnia: Sierpień 30, 2008, 10:43:25 am »
"jak ma paczki w magazynie to ogłasza, że komiks będzie za 2 tyg"

ideał, tak właśnie powinien robić każdy wydawca.
Oh no, what a time to get diarrhoea!

Offline donTomaszek

Odp: Manzoku
« Odpowiedź #723 dnia: Sierpień 30, 2008, 11:35:26 am »
Dokladnie yureczku.
Ale nie.
Oni preferuja jakies prenumeraty na tytuly, ktore sa "w planach wydawniczych".
Sometimes I'd like to get my hands on God...

ramirez82

  • Gość
Odp: Manzoku
« Odpowiedź #724 dnia: Sierpień 30, 2008, 01:08:37 pm »
"jak ma paczki w magazynie to ogłasza, że komiks będzie za 2 tyg"

ideał, tak właśnie powinien robić każdy wydawca.

Ale wówczas rynek zapowiedzi komiksowych był by uboższy...

Offline JAPONfan

Odp: Manzoku
« Odpowiedź #725 dnia: Sierpień 30, 2008, 02:09:58 pm »
to drukarnia się wypina i dziękuję - następny termin znów za 3 m-ce.

dlaczego nie ma naprawde, naprawde, naprawde rozbawionego emota. Takiego ktory az dusi sie ze smiechu?
Z całym szacunkiem ale "pi****licie obywatelu", jak jest obsuwa z terminem ustalonym z drukarnia to:
a) placi sie frycowe (ustalone w umowie z drukarnia) i ona przetrzymuje maszyny dzien lub dwa puszczajac wtedy cos innego lub nie robiac nic
b) odpuszcza sie ta drukarnie i siada na dupie ze sluchawka przy uchu i obdzwania drukarnie wysylajac "mlodego" z datkiem na msze zeby znalezc taka ktora ma wolna maszyne i moze to zrobic.
Nie czeka sie kolejnych 3 miesiecy. Co ja pisze. 2 tygodni sie nie czeka. Ba, 3 dni to juz porazka.
Jeszcze przy plakatach. Citylight i billboardy tez czekaja 3 miesiace? Imprezy ktore sa reklamowane na plakatach tez sie przesuwa?

Jakos Scooby doo, Ben10, Witche i inne popierdółki nie maja obsuw. I to niekiedy rzedu kilku miesiecy. Przy czym niektorzy wciskaja kit ze "pliki juz przeslane do drukarni" czy "drukarnia juz drukuje".
That's not f**kin possible.

Offline beacon

Odp: Manzoku
« Odpowiedź #726 dnia: Sierpień 30, 2008, 03:21:10 pm »
Jak robisz zlecenie na kilka/kilkadziesiąt tysięcy, to faktycznie, drukarnia Cię nie oleje. Jak drukujesz tysiąc komiksów i robisz wszystkie uniki, żeby zapłacić jak najmniej, to drukarnia ma Cię w dupie i drukuje z najniższym priorytetem.

Co do KG - pisałem, że oni nie drukują tasiemców, więc nie ma szans, żeby były obsuwy/przerwane serie.

A co do Manzoku - trudno, żeby drukowali parę miesięcy do przodu. To zwiększa ryzyko kapitałowe i wymaga większego nakładu na wejście. A polscy wydawcy rzadko otwierają firmy na bazie wygranej w totka...

Offline spinoza

Odp: Manzoku
« Odpowiedź #727 dnia: Sierpień 30, 2008, 04:17:56 pm »
Jak robisz zlecenie na kilka/kilkadziesiąt tysięcy, to faktycznie, drukarnia Cię nie oleje. Jak drukujesz tysiąc komiksów i robisz wszystkie uniki, żeby zapłacić jak najmniej, to drukarnia ma Cię w dupie i drukuje z najniższym priorytetem.

Co do KG - pisałem, że oni nie drukują tasiemców, więc nie ma szans, żeby były obsuwy/przerwane serie.

A co do Manzoku - trudno, żeby drukowali parę miesięcy do przodu. To zwiększa ryzyko kapitałowe i wymaga większego nakładu na wejście. A polscy wydawcy rzadko otwierają firmy na bazie wygranej w totka...

o to to to! uprzedziłeś mnie ;) Dokłądnie to chciałem napisać. Jeszcze Mucha to OK - może sobie pozwolić na to wszystko, bo to kapitał zachodni, więc kaskę mają. Ale wyobrażacie sobie, że Taurus albo Manzoku inwestują całą produkcję paru tytułów i dopiero chwalą się przed czytelnikami że już już będą mieli co czytać? Bez żartów. Drukarnie takich zleceniodawców, w tym takze KG, mają na końcu listy. KG też pewnie wstrzela się w terminy, bo z takimi nakładami to wiecie... Egmont, Amber, Bellona - to są potentaci, na nich to i pewnie tydzień sobie drukarnia poczeka, jak mają obsuwę. Ale na takiego Taursa, KG albo Manzoku czy Timofa? Powiedzą: wypad na drzewo. A znaleźć teraz wolną drukarnię, to porażka. Wiem, bo włąśnie to robi mój stary. Jak zawalą termin, to szukają innych, i znalezienie takiej, co ma wolne moce choćby za tydzien jest prawie niemożliwe. Oczywiścei mowa o zakąłdach, któe gwarantują jakąś jakąś, bo nie mówimy o małej poligrafii. No i mój stary nie robi wielkich plakatów reklamowych, tylko małe ;) I nie pi****lę, kolego japońcu, bo nie napisałem, że jak jedna drulkarna się wypnie, to oni czekają te 3 miechy. Drukują gdzie się da, nawet na Słowacji, ale sorki - wątpię, żeby naszych wydawców stać było na taką logistykę. Dlatego przy poście yurka powinien być wielki emotikonek.

Offline Julek_

Odp: Manzoku
« Odpowiedź #728 dnia: Sierpień 30, 2008, 06:17:41 pm »
No, no!

Widzę, że na forum doczekaliśmy się kolejnych znawców arkanów sztuki wydawania i drukowania komiksów w Polsce, którzy chętnie nas w tym tej materi oświecą.

A powiedzcie no, ile to już tych komiksów wydaliście i wydrukowaliście w naszym pieknym kraju i w jakich drukarniach?

Offline JAPONfan

Odp: Manzoku
« Odpowiedź #729 dnia: Sierpień 30, 2008, 07:08:35 pm »
Albo mowimy o malej poligrafi do ktorej sowadruk sie swietnie nadaje albo o wielkich i ambitnych ktorzy nie zawalaja terminu bo sie im dtp-owiec rozchorowal/zwolnil/spalil kompa.

Jade po tym ze opoznienia wynikaja z tego ze wydawnictwa (w tym przypadku Manzoku) "troszkę" sie nie wyrabia z terminami do drukarni.
No f**kin way. Albo sie to robi tak ze się "zdanża" (vide ci ktorzy maja swoje premiery wtedy kiedy mowia ze maja) albo ci ktorzy przekladaja to o kilka miesiecy mydlac oczy jakimis glupi tekstami "juz jedzie". Jak sie wydaje tasiemce to sie wie z gory takie rzeczy jak:
- ilosc stron
- naklad
- rodzaj papieru
- kwota druku i sposob odbioru

Sory ale jak skladam ksiazke ktora ma 200 stron to wiem na kiedy trzeba zeslac do drukarni, wiem ile mam czasu i wiem ze ewentualnie siedze po nocach albo dziele prace na czesci i rozdaje albo mowie "sory szukajcie nowej drukarni bo jak dostane jeszcze jedna korekte do termin wsadzcie w buty". Ale nie robi sie z tego kilkumiesieczna obsuwa. I to nie wazne czy chodzi o ksiazke w nakladzie 4 tysiecy czy 500 katalogow czy jeden billboard za 20 tysiakow. Obsuwy sa wina wydawnict i tego ze maja gdzies czytelnika bo zakladaja ze jak wydawdza to oni i tak kupia. A nie tego ze im sie drukarnia obrazila.


Offline beacon

Odp: Manzoku
« Odpowiedź #730 dnia: Sierpień 31, 2008, 12:39:12 pm »
Cytuj
No, no!

Widzę, że na forum doczekaliśmy się kolejnych znawców arkanów sztuki wydawania i drukowania komiksów w Polsce, którzy chętnie nas w tym tej materi oświecą.

A powiedzcie no, ile to już tych komiksów wydaliście i wydrukowaliście w naszym pieknym kraju i w jakich drukarniach?
Swoje informacje czerpię od wydawców gier RPG i planszówek - tam nakłady są podobne, a o ich perypetiach słucham z pierwszej ręki.

godai

  • Gość
Odp: Manzoku
« Odpowiedź #731 dnia: Wrzesień 18, 2008, 09:18:32 pm »
Jak robisz zlecenie na kilka/kilkadziesiąt tysięcy, to faktycznie, drukarnia Cię nie oleje. Jak drukujesz tysiąc komiksów i robisz wszystkie uniki, żeby zapłacić jak najmniej, to drukarnia ma Cię w dupie i drukuje z najniższym priorytetem.

- Dzień dobry, pani. To znów ja. Jak na wiosnę, chciałem wydrukować komiks, tak, 200 sztuk. Zdążycie do końca września? Za dwa tygodnie?
- Bez najmniejszego problemu. Niech pan tylko złoży zamówienie elektronicznie, jak zawsze, odezwiemy się jak sprawdzimy pliki.

Oczywiście, ja nie potrzebuję na za 3 dni, ale skoro ja jestem w stanie krzykiem mailowym wydusić wszystko z pracujących za darmo ludzi i jeszcze zdążyć to poskładać do kupy, to znaczy, że ktoś albo się nie zna, albo mu się nie chce.

Ale ja tylko robię tzw. "smallpress". Nie śmiem nawet myśleć, jak to jest w prawdziwych wydawnictwach z górnej półki. Pewnie inaczej. Pewnie oni składają na macach, a drukarnię mają w innym województwie.

Offline bąbielek

Odp: Manzoku
« Odpowiedź #732 dnia: Wrzesień 18, 2008, 09:37:09 pm »
Pewnie oni składają na macach, a drukarnię mają w innym województwie.
Cóż za okropna antysemicka aluzja Bartku! Normalnie ostrzeżenie. ;-)

Posty o Rushkoffie zostały wydzielone do osobnego tematu i przesunięte do działu amerykańskiego. w.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 19, 2008, 08:06:50 am wysłana przez wilk »

Klick me up, klick me down.

Offline arcz

  • Kawaler Bractwa Św. Jerzego
  • ****
  • Wiadomości: 449
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
    • BICEPS!
Odp: Manzoku
« Odpowiedź #733 dnia: Wrzesień 22, 2008, 09:56:12 pm »
Tuz PO MFK nowe komiksy od Manzoku!
Hurrraaaa! ;)

ramirez82

  • Gość
Odp: Manzoku
« Odpowiedź #734 dnia: Październik 06, 2008, 10:55:30 pm »
A czy ktoś kto był na MFK, gdzie ponoc miał byc przedstawiciel Manzoku, może napisać czy wiadomo cos konkretniej o wydaniu zapowiadanych od dawna komiksów, które niby miały byc po MFK?
Po MFK... ale ile po MFK? Dni? Tygodnie? Miesiące?